Temat: Pomoc ojcu

Witam mam córkę która ma 20 miesięcy pracuje pod matkę dziecka pracuje na 12 lub 16 ma 3 dzieci w wieku 13 14 i 8 zajmuje się córka jak jest w pracy ingeruje w klutnie dzieci przychodzę prosto po pracy mówi mi że jestem nie odpowiedzialny nie mam jeszcze zasądzonych alimentów place 400zl dodatkowo kupuje jak jadę pampersy mleko Bebiko chusteczki kupiłem ubranka to je chyba wyrzuciła bo nie widziałem ani jednego jestem między 1 domem a 2 czuje się jak bezdomny pracuje 2 nocy jestem kierowcą nie pozwala mi zabrać córki do domu i tam się ja zajmować siadam psychicznie już na dodatek samochód się zepsuł silnik padł pożyczam samochód od ojca ale ile można na kimś żerować jak zajmuje się córka to jakaś klutnia płacz nie śpię tam wracam do domu zależy mi na rodzinie popełniłem dużo błędów we wrześniu że zmęczenia wjechałem do rowu partnerka o tym nie wie robię co w mojej mocy żeby było dobrze można powiedzieć że opiekunkom jestem 4 dzieci pracuje partnerka na 12 do 22 lub 16 lub 15 do 22 wychodzę 21:30 żeby mieć trochę więcej czasu do spania ale spanie przechodzi i jak zliczyć to 2h spania góra 3h czasami nie zrobi obiadu jak idzie do pracy na 12 pomagam ogarnąć dom jakiś obiad zrobić żeby rano nie musiała sprzątać staram się jak mogę chciałbym wrócić bardzo kocham córkę i partnerkę nawet jej kupiłem ekspres do kawy bo wiem że kiedyś marzyła o ekspresie do kawy jak córki nie widzę parę dni to chodzę i nie umiem sobie znaleźć miejsca myślę chodzę do psyhologa bo mnie partnerka kazała chodzić pracuje nad sobą nie pije wogole nie umiem jeść wszystkie emocje jakie mam w sobie wyżywam się za kierownicą wiem że to nieodpowiedzialne może mi ktoś pomóc bo ja już padam psychicznie już piję dużo kawy żeby być na obrotach proszę o odpowiedź szybką