Arkadiusz
K.
SUSHI CHEF/ KUCHARZ
Z ZAMIŁOWANIA PASJI
I WYKSZTAŁCENIA
Temat: Co można zrobić, gdy matka utrudnia kontakty z dzieckiem
o Boze..... 3 mam kciuki...Dorota Sokół:
No i dziś mąż był u prezesa sądu. Wspomniał o tym, że są dwie zaległe sprawy. Jedna od stycznia, opłacona i nic nie wiadomo a druga od 2 miesięcy o grzywnę. Mówił o tych za każdym razem zmienianych przez sąd okręgowy wyrokach, wydanych w sposób niekorzystny (też za każdym razem). O tym, że nie wysłano mu informacji o innej godzinie rozprawy więc go nie było (akurat zdążył na wydanie wyroku), o tym, że wydanie wyroku nie odbyło się zgodnie z procedurami, że nie powołano żadnego z jego świadków bo nie trzeba, że przesłuchiwano jego 10-letniego syna przeciwko niemu na sali sądowej bez psychologa i rodziców, że wyrok był bez badań w RODK. A także o tym, że z powodu opieszałości sądu musiał zakładać drugą sprawę o kuratora, bo sąd nie wysłał w ciągu 3 miesięcy godzin odbierania dziecka kuratorowi i sprawa się przedawniła. A także o tym, że sędzia anulował kuratora na podstawie artykułu, z którego wynika że mąż się tego domaga.
Prezes sądu obiecał, że zajmie się tym. Bo to wszystko były wyroki jednego sędziego. Oraz że sprawa o grzywnę będzie załatwiana w pierwszej kolejności. To może za 2 tygodnie dostaniemy wezwanie na grudzień/styczeń ;-)