Monika S. ciągle szukam wyzwań
Miłosz
M.
PAD, nadejdzie dzień
sznura
Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim
Miłosz M.:Nie zapominajmy też o pilotach innych krajów, którzy latali i ginęli nad Warszawą.
Ale za to sławi się ich na okrągło, strach lodówkę otworzyć. A wzmianek o berlingowcach czy startujących z Włoch polskim pilotom, którzy jako jedyni starali się udzielić jakiejś pomocy walczącym, żadnych.
konto usunięte
Miłosz M.:
Ale za to sławi się ich na okrągło, strach lodówkę otworzyć. A wzmianek o berlingowcach czy startujących z Włoch polskim pilotom, którzy jako jedyni starali się udzielić jakiejś pomocy walczącym, żadnych.
Miłosz
M.
PAD, nadejdzie dzień
sznura
Jerzy A.:Nie mówię o GL, ale o przekazie oficjalno-medialnym.
Wzmianki o "berlingowcach" były, ale na innym forum.
konto usunięte
Miłosz M.:
Jerzy A.:Nie mówię o GL, ale o przekazie oficjalno-medialnym.
Wzmianki o "berlingowcach" były, ale na innym forum.
Miłosz
M.
PAD, nadejdzie dzień
sznura
Miłosz
M.
PAD, nadejdzie dzień
sznura
konto usunięte
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Jerzy A.:
Zastanawiające są słowa powstańca Gen. Zbigniew Ścibor-Rylskiego, pseud. "Motyl" :
"Rwaliśmy się do walki, pewni, że Zachód nam pomoże ....
konto usunięte
Robert P.:
Jerzy A.:
Zastanawiające są słowa powstańca Gen. Zbigniew Ścibor-Rylskiego, pseud. "Motyl" :
"Rwaliśmy się do walki, pewni, że Zachód nam pomoże ....
Idealnie oddaje poziom ogarnięcia zwolenników powstania.
konto usunięte
Monika S.:Broń dla 1500 powstańców wpadło w ręce Niemców, bo SS Herman Goernin na Odolanach na terenach działek sie ulkowała,a tam skład zrobili
Wywiad z dr Januszem Marszalcem*
"Historycy spierają się np., czy Powstanie powinno wybuchnąć o godzinie 17 czy w nocy. To drugorzędne sprawy. Stosunek sił, wyszkolenia i sprzętu był niekorzystny dla powstańców. Nie mieli żadnych szans samodzielnie zwyciężyć"
http://wyborcza.pl/alehistoria/1,139908,16381706,Nie_m...
*historyk, zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Jerzy A.:>
Można zapytać, a które powstanie miało dużo większe szanse na zwycięstwo ?
konto usunięte
Robert P.:
Jerzy A.:>Można zapytać, a które powstanie miało dużo większe szanse na zwycięstwo ?
Większe? Każde, może minus styczniowe - ale w styczniowym dowództwo przynajmniej zadbało o minimalizację collateral dmg.
Oczywiście to trochę nie fair czepiać się Ścibora-Rylskiego - który w pw
nie był nawet oficerem chyba - skoro ludność z bezpośredniego otoczenia
Komorowskiego miała wrażenie, że się 1 SBS da przerzucić do kraju.
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Jerzy A.:
Za bardzo abstrahujemy od realiów tamtych lat, a np. powstanie w getcie miało większe szanse na powodzenie ?
konto usunięte
Robert P.:
Jerzy A.:
Za bardzo abstrahujemy od realiów tamtych lat, a np. powstanie w getcie miało większe szanse na powodzenie ?
To ono planowało zwyciężyć, powiada Pan?
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Jerzy A.:
Ja tak nie twierdzę, ale uważam, że też rwali się do walki.
konto usunięte
Robert P.:
Jerzy A.:
Ja tak nie twierdzę, ale uważam, że też rwali się do walki.
Jasne. Ale zastanawiająco często i zastanawiająco wielu powstańców z 1944 twierdzi, że
byli jednak armią i czekali na konkretny rozkaz. Nie byłoby rozkazu, nie było by gruzowiska i 200 kilo trupów. W gettcie wybór wyglądał zupełnie inaczej.
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Jerzy A.:
Ma Pan jakieś źródło na potwierdzenie swojej tezy ?
konto usunięte
Robert P.:
Jerzy A.:
Ma Pan jakieś źródło na potwierdzenie swojej tezy ?
Sprecyzujmy. Jakiej tezy?
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
