Temat: Nadużywanie słów fotograf, fotografia profesjonalna,...
Krzysztof B.:Poznacie po owocach jego...
nie ma co się kłócić. Wszak w przypadku fotografii widać kto zacz...
Hej Krzysztofie, nie kłócimy się :)
"Poznacie po owocach jego...", to jest właśnie prawidłowe stwierdzenie. Wydaje mi się, że najlepszą reklamą dla fotografa jest to jakie On robi zdjęcia. Wcześniej wspomnieliście, o ewenemencie jakim jest pojawianie się początkujących fotografów pragnących sprzedawać swoje zdjęcia, Oni niekiedy wpisują sobie w opisie "profesjonalna fotografia", czego efektem jest to - że każdy klient widząc kolejny raz ten napis, nawet nie zagląda na strony - zaś fotografowie wchodzą z ciekawości by w duchu zbluzgać kogoś, kto nie robi wcale niezwykłych zdjęć.
Sam trzymałbym się tego, by nie używać zdania z cytatu, bo szkodzi.
Drugą ważną rzeczą, o której wspomnieliście jest psucie rynku, po przez zmniejszanie cen.
Jest to prawda w każdej z książek marketingowych dotyczących sprzedaży mówi się, by nie zmniejszać ceny towaru.... a starać się dać więcej w tej samej cenie.
A jakie macie podejście do wysokich cen?
Powiedzmy, jedna agencja robi świetnie zdjęcia za ~1900zł i jest jedną z najlepszych w polsce, inna robi zdjęcia za 2500zł i takie zdjęcia już nie wyglądają tak świetnie.
Przeszkadza Wam windowanie cen w górę?
Moja opinia jest taka, że nie martwmy się - za ile Ktoś coś sprzedaje, bo nasze produkty bardziej bym traktował jako usługi. Za usługę każdy zapłaci tyle, ile jego zdaniem warte są zdjęcia.
Jedna osoba pójdzie i skorzysta ze zdjęć fotografa, który zrobi zdjęcia ślubne za 700 zł, inna osoba stwierdzi: "Podobają mi się zdjęcia tej agencji, zapłące nawet i tyle" i zapłaci 1900zł,... a inny klient znowu zobaczy szukając agencje, która bierze 2500zł i stwierdzi, że takie same zdjęcia robią inni taniej.