Temat: Fenomen Tomasza Lisa?
Andrzej Z.:
Przede wszystkim nie istnieje spiskowa teoria dziejów. Istnieje tylko spiskowa praktyka dziejów a pojęcie teorii ukuli ludzie o inżynierii społecznej dla jej zdyskredytowania - prawdopodobnie ci sami, którzy wynaleźli pojęcie "użytecznego idioty" - osoby sterowalnej, bezkrytycznego konsumenta papki od Lisów, Żakowskich, Paradowskich i tym podobnych. Mógłbym podać milion źródeł ciekawych tekstów na temat inżynierii społecznej ale najlepiej będzie chyba odesłać po prostu do ustawy Prawo Prasowe - Rozdział drugi, artykuł 10, punkty 1, 2 i 3.
Edyta: Znalazłem: http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/tomasz-lis-na-...
Moja pomyłka - z Jarosławem a nie z Lechem.
Andrzeju,
dziękuję za link - nei skorzystałam.
Co do spiskowej teorii dziejow to uzyłam jej jako sarkazmu i tym bardziej nie oczekwiałam tłumaczenia mi rzeczy oczywistych.
Co do wspomnianych przez Ciebei dziennikarzy to rzeczywiscie - Kaczyńscy ich nei lubia. Jedno mnei dziwi - dlaczewgo ludzie którzy są im zyczliwi (Kaczyńsim) tworzą swego rodzaju sektę - używaja charakterystycznego jezyka, podobnych pojęć, podobnych konwencji myślowych. To jest jak sekta, której nic a nic nie da się wytumaczyc, bo Guru i tak wie wszytko najlepiej.
Lis jest tu tylko pretekstem do tego, zeby opowiedzieć jakimi to ofiarami mediów są bracia Kaczyńscy.
Ciebie postrzegam jako członka takiej seksty,pozwól zatem ze rozwiniecie erytyczne uprzjmie pominę:)
POzdrawiam,
Tośka
Tośka Kamińska edytował(a) ten post dnia 04.03.10 o godzinie 19:47