Temat: Nie powiem Ci, że mi zależy...
Sylwia Stachera:
Ale o co chodzi, my przecież jesteśmy takie samodzielne, wszystko potrafimy i wiemy najlepiej, nie dziwię się,że faceci scedowali wszelkie obowiązki na nas skoro jesteśmy takie fajne feministki, kobiety górą itd. Be z sensu nadmuchiwany temat... kobiety zawsze będą potrzebowały męskiego ramienia wsparcia i uczucia, te,które twierdzą że jest to nieprawda mają chyba wibrator wielofunkcyjny!
Zgadzam się z Toba w 100% Dostaje wkurwia jak czytam, czy słyszę teksty w stylu: facet nie jest mi do niczego potrzebny, jestem samo wystarczalna. Nie prawda! Jesteśmy tak stworzeni, że potrzebujemy czuć się kochani i mieć kogoś bliskiego! Bez tego nam odbija, stare panny dewotki, moherowe berety, lub cały sens życia gdy minie młodość w polerowaniu podłóg i szafek.
Nie sądze by potrzeba posiadania kogoś bliskiego była oznaką słabości, tak samo jak mówienia o uczuciach. Bez tego zamykamy się we wspomnianych skorupkach i gramy sami przed soba.