Temat: Fajni faceci juz dawno wygineli:)
Karol K.:
Arkadiusz Paweł W.:
Karol K.:
Arkadiusz Paweł W.:
Beata I.:
ja sie spotkałam z taka postawą meżczyzny.................
Hmmm... :/ A dziwisz się? Wiele osób nie radzi sobie ze sobą, nie potrafi żyć sam ze sobą. Przenoszą to później na grunt związku i wsparcia szukają u partnera. A jak napisałem wcześniej, jest to destrukcyjne.
troche dziwna ta teoria :)
Dlaczego? Może parę zdań więcej?
To że ktoś nie potrafi życ ze sobą nie oznacza to wcale ze w związku bedzie źle. A moze trafi na kogoś takiego co nauczy go przedewszystkim życia z sobą i z tym kimś. A że kobieta szuka wsparcia u mężczyzny i znajduje i może słowo uzależnia jest za mocne ale liczy zawsze na niego nie widze w tym nic złego:)
no nie wiem..
ja licze zawsze sama na siebie i źle sie czuje ze świadomościa ,ze ktos jest ode mnei uzalezniony!!
,ze jestem całym jego zyciem to ogromna odpowiedzialośc taki ciezar
uważam,ze nawet bliscy sobie ludzie powinni umiec radzic sobie "sami" i nie obarczac drugiej osoby swoim bagażem
mozna sie wspierac i pomagać ale w miare rozsadku
wiem co to znaczy uczucie ,ze jak kogos zostawisz "to utonie"
przerażajace
ale nie którzy ludzie lubia to i zapewne to kwestia gustu i potzreb
ja takich nie mam
mój partner powinien byc zarady i nie zamierzam sie od niego uzalezniac...i trzymac sie go kurczowo:)