Mirosława Jurczyńska

Mirosława Jurczyńska Pracownik Obsługi
Klienta

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Ja wolę przemilczeć...

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Mariusz Gabler:
Jak myślicie?

Ja osobiście wolałabym chyba nie wiedzieć, bo czego oczy nie widziały tego sercu nie żal...
Agata K.

Agata K. Dyrektor Regionu
Północnego,
Wydawnictwa Szkolne
i Pedago...

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?

usłyszałam, że zostałam zdradzona..świat mi się zawalił..musiałam go poukładać na nowo... udało się miło ogromnego bólu... i mimo, że bolało nie wyobrażam sobie budować trwałego związku na kłamstwie
Maciej W.

Maciej W. Manpower

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Izabela Kuś:
Mariusz Gabler:

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
a sumienie Cie nie zje ?
mnie by zeżarło żywcem...
i miala bys czelnosc prosic o wybaczenie po tym co zrobilas ?? :P
Izabela Z.

Izabela Z. Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Maciej M.:
Izabela Kuś:
Mariusz Gabler:

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
a sumienie Cie nie zje ?
mnie by zeżarło żywcem...
i miala bys czelnosc prosic o wybaczenie po tym co zrobilas ?? :P
JAKBYM zdradziła...to po prostu bym odeszła, nie prosiła o nic

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Agata Chmielewska:
Elżbieta J.:
To sie naprawia albo odchodzi :)
dobrze, ale tego musza chcieć obie strony, a nie, że jednej coś nie pasuje i szuka innych atrakcji, a druga nawet nie wie że jest coś nie tak
To tym bardziej trzeba uciekać i to jak najszybciej jak się da :-)
Elżbieta J.:
Agata Chmielewska:
Elżbieta J.:
To sie naprawia albo odchodzi :)
dobrze, ale tego musza chcieć obie strony, a nie, że jednej coś nie pasuje i szuka innych atrakcji, a druga nawet nie wie że jest coś nie tak
No wlaśnie. Druga nie wie ale jest współwinna ?
To, że nie wie nie oznacza, że jest niewinna. Być może sama się przyczynia do tego, że partner są nie rozmawia. Dobrą komunikację jest bardzo łatwo zepsuć, a trudno naprawić.
Izabela Kuś:
zdrada to jak pożyczanie majtek XD....
Wraz z zawartością ;-)
Izabela M.:
Joanna W.:
Ela wiem z innych wątków, ze tak uważasz i szanuje to. Ja uwazam inaczej.
ja tez tak jak Aśka uważam, że wina przeważnie leży po obu stronach. Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest szczęśliwy w związku to nie szuka szczęścia w ramionach innej/innego ...
Dokładnie tak. Zawsze jest jakiś powód. Chętnie poznam przykład zdrady gdzie osoba zdradzona jest w 100% niewinna, bo takiego nie znam.
Elżbieta J.:
Mariusz Gabler:

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
Lepiej nie zdradzac i nie miec takich dylematów.
Też tak uważam, ale rzuciłem hasło, że już się przydarzyła. I co wtedy? Żalenie się, że było lepiej nie zdradzać w takiej sytuacji nie ma sensu, bo trzeba zdecydować co zrobić.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Beata B.:
Mariusz Gabler:
Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
Trudno. Niech się taki delikwent męczy. Dlaczego ma ranić niczego nie spodziewającą się żonę?
Żeby miała wybór ? On ją już zranił w momencie zdrady.
Agata Chmielewska

Agata Chmielewska
http://achmielewska.
com

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Katarzyna Kantarska:

A to już ja rozumiem jako egoizt, tchórzostwo lub też problemy ze sobą, które kwalifikują się do terapeuty.
zwał jak zwał, ale fajne to nie jest, ja jestem za wyjaśnianiem problemów i wątpliwości

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Bartek Woźniak:
Czym dla Ciebie jest zdrada?

Jak ją definiujesz?

Bartek, zdradziłbym Ci jak to definiuje, ale nie chce siebie zdradzić :)

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Agata Chmielewska:
Katarzyna Kantarska:

A to już ja rozumiem jako egoizt, tchórzostwo lub też problemy ze sobą, które kwalifikują się do terapeuty.
zwał jak zwał, ale fajne to nie jest, ja jestem za wyjaśnianiem problemów i wątpliwości

Ja również.
Agnieszka M.

Agnieszka M. HR, trener,
konsultant,
wykładowca

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Mariusz Gabler:
Być może sama się przyczynia do tego, że partner są nie rozmawia. Dobrą
komunikację jest bardzo łatwo zepsuć, a trudno naprawić.


dobrą komunikację najpierw należy mieć:)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Elżbieta J.:
Żeby miała wybór ? On ją już zranił w momencie zdrady.
Ja nie uważam, że może nas ranić coś, o cztm nie mamy pojęcia.
Gorzej jeśli się dowiemy...

Ja np. dopiero po rozwodzie dowiedziałam się o pewnych rzeczach. Bolało jak szlag. Gdybym wiedziała wczesniej, to pewnie o kilka lat wcześniej bym się zdecydowała na rozwód. I nie szkodziła sobie bezsensownymi próbami z dawaniem kolejnych szans.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Mariusz Gabler:

To, że nie wie nie oznacza, że jest niewinna. Być może sama się przyczynia do tego, że partner są nie rozmawia. Dobrą komunikację jest bardzo łatwo zepsuć, a trudno naprawić.
A dlaczego partner nie odchodzi tylko zdradza ? Kto ma wpływ na tą decyzję ?
ja tez tak jak Aśka uważam, że wina przeważnie leży po obu stronach. Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest szczęśliwy w związku to nie szuka szczęścia w ramionach innej/innego ...
Dokładnie tak. Zawsze jest jakiś powód.
Powód jest: chiał bzykąć. :)
Chętnie poznam przykład zdrady gdzie osoba zdradzona jest w 100% niewinna, bo takiego nie znam.
95% zdrad - ale to według mojego rozumowania ktore już wyjasniłam. Pozostałe 5% to sytuacja gdy facet chiał odejść ale zona mu zagroziła odebraniem dzieci itp.
Mariusz Gabler:
Też tak uważam, ale rzuciłem hasło, że już się przydarzyła. I co wtedy? Żalenie się, że było lepiej nie zdradzać w takiej sytuacji nie ma sensu, bo trzeba zdecydować co zrobić.
Wolałabym wiedzieć. Na kłamstwach nie zbuduje się niczego dobrego.

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Beata B.:
Mariusz Gabler:
Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
Trudno. Niech się taki delikwent męczy. Dlaczego ma ranić niczego nie spodziewającą się żonę?
Najbardziej jestem właśnie za tą opcją, ale teoretycznie żona zawsze może się dowiedzieć.

I co wtedy? Może lepiej od razu niż po latach.

Jak się trupa zamyka w szafie to on zawsze wyleci akurat wtedy, kiedy wylecieć nie powinien.

P. S. Dlaczego od razu żonę ma ranić, a nie np.: męża ;-)))
Izabela Kuś:
Mariusz Gabler:

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
a sumienie Cie nie zje ?
mnie by zeżarło żywcem...
Może zjeść - pytanie co zrobić - żeby było dobrze.
Izabela Kuś:
Maciej M.:
Izabela Kuś:
Mariusz Gabler:

Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?
a sumienie Cie nie zje ?
mnie by zeżarło żywcem...
i miala bys czelnosc prosic o wybaczenie po tym co zrobilas ?? :P
JAKBYM zdradziła...to po prostu bym odeszła, nie prosiła o nic
Gdyby partnerem była osoba na której bardzo Ci zależy, chcesz z tą osobą być może do końca życia, a tu jednorazowa akcja o której masz ochotę zapomnieć - to też byś odeszła?

Jak dla mnie nie chodzi o proszenie. Tylko tyle, żeby uczciwie przedstawić sytuacji. A wybór co dalej wiadomo, że się pojawi po takim wyznaniu.
Izabela M.:
Mariusz Gabler:
Jak myślicie?
a wolałbyś związek oparty na szczerości czy na kłamstwie?
nie wiem co zrobiłabym z taką wiedzą, ale na pewno nie chciałabym być okłamywana...
Ja osobiście wolałbym wiedzieć. Gdyby chodziło o jednorazową akcję to na pewno nie równałoby się to dla mnie z automatu temu, że związek musi się skończyć. Uważam, że zawsze warto rozmawiać.

Z tym, że ja mam bardzo nietypowe podejście do przeszłości. Wiem, że jej już nie ma. Przeszłość istnieje tylko w głowie.
Sylwia K.:
Mariusz Gabler:
Jak myślicie?

Ja osobiście wolałabym chyba nie wiedzieć, bo czego oczy nie widziały tego sercu nie żal...
Ciekawe... I jak najbardziej zrozumiałe.
Agata K.:
Mnie zastanawia jedna rzecz. Powiedzmy, że zdrada się przydarzyła jako jednorazowa akcja bez zaangażowania. Nic z tego nie ma (dziecka, uczucia, chęci odejścia od partnera) - bardziej dla sportu jak ktoś napisał. I teraz - czy się przyznać. Skoro tak dużo osób uważa, że zdrada to koniec związku to - nie. Zawsze jest ryzyko, że wyjdzie albo będzie męczyć - to może lepiej tak. Jak myślicie?

usłyszałam, że zostałam zdradzona..świat mi się zawalił..musiałam go poukładać na nowo... udało się miło ogromnego bólu... i mimo, że bolało nie wyobrażam sobie budować trwałego związku na kłamstwie
Jest jeszcze gorsza opcja - usłyszeć od innej osoby...
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Beata B.:
Elżbieta J.:
Żeby miała wybór ? On ją już zranił w momencie zdrady.
Ja nie uważam, że może nas ranić coś, o cztm nie mamy pojęcia.
Gorzej jeśli się dowiemy...
Może. Jak choroba ktora rozwja się bezboleśnie. Niby wszystko jest ok, ale niszczy.
Ja np. dopiero po rozwodzie dowiedziałam się o pewnych rzeczach. Bolało jak szlag. Gdybym wiedziała wczesniej, to pewnie o kilka lat wcześniej bym się zdecydowała na rozwód. I nie szkodziła sobie bezsensownymi próbami z dawaniem kolejnych szans.
Nie szkoda Ci tego czasu ?
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Czasem nie warto dalej ciągnąć związku, czasem zdrada to swoiste katharsis dla związku, wszystko zależy od dwojga ludzi tworzących związek.

konto usunięte

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

A tak naprawdę, dlaczego mężczyzna zdradza??? chyba nie dlatego, że lubi sex sam w sobie, bo przecież kobiety również... a jednak zdradzają chyba rzadziej... czy chodzi tu o zaliczenie, jak największej ilości kobiet? a może im więcej kochanek, tym większa władza? jak to jest Waszym zdaniem
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Mariusz Gabler:
Najbardziej jestem właśnie za tą opcją, ale teoretycznie żona zawsze może się dowiedzieć.

I co wtedy? Może lepiej od razu niż po latach.

Jak się trupa zamyka w szafie to on zawsze wyleci akurat wtedy, kiedy wylecieć nie powinien.
Byłam i w takiej sytuacji. Dowiedziałam się, gdyż mi życzliwi donieśli. Sprawdziałam u źródła, wysłuchałam, wybaczyłam.

Jak dowiedziałam się o recydywie, to nawet nie chciałam słuchać i rozumiem teraz mądrość ludową, która mówi że jak ktoś raz tak zrobił, to będzie tak robił więcej razy.

Ale nie wiem czy bym w to uwierzyła, gdybym się nie przekonała na własnej skorze.
P. S. Dlaczego od razu żonę ma ranić, a nie np.: męża ;-)))
Popatrzyłam w lustro dla ciekawostki przyrodniczej...
No więc jestem kobietą!!! Nie mogę myśleć po męsku.:))
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Sylwio,

a może po prostu te kobiety, z którymi jesteśmy, nie dają nam tego, czego w związkach oczekujemy...?
Anna D.

Anna D. mgr farmacji

Temat: Czym dla Ciebie jest zdrada?

Tomasz M.:
Sylwio,

a może po prostu te kobiety, z którymi jesteśmy, nie dają nam tego, czego w związkach oczekujemy...?

W takim razie po co tkwić w takim związku?;)



Wyślij zaproszenie do