konto usunięte
Temat: Absurdy i mity sur...
WitamSorki że zaczynam swoją bytność na forum od razu od takiego postu i nie będę żywił urazy jak ktoś uzna go za zbyt prowokujący i go usunie.
Przeczytałem dość dużo z tego forum i stwierdziłem ze potrzeba czegoś takiego jak ten post zeby wytłumaczyć że surwiwal to nie czołganie się w kółko po bagnach z 40 kg ekwipunku
Z racji pasji, zawodu, służby wojskowej którą odbyłem ,itp. mam wg mnie duże doświadczenie w tym co wg. mnie jest sztuką przetrwania.
Nie będę się rozpisywał zbytnio na razie, w tym ew na jakieś wątpliwości chętnie odpowiem czy na forum czy prywatnie.
Więc tylko jeszcze kilka słów wprowadzenia i wypunktuje wszystko co w tej dyscyplinie/ruchu/pasji/sposobie na życie/sposobie zarabiania pieniędzy * jest dla mnie absurdem
*niepotrzebne skreślić
Kiedyś nasza armia postanowiła za kupę pieniędzy przeszkolić pewną partię podoficerów i w grupie szkolących była miedzy innymi tzw sława wspominana wielokrotnie na tym forum (osoba ta nie uważa się za sławę i sam z tego szydzi).
Podsumowaniem kilku dni szkolenia było jak to w wojsku omówienie jeszcze raz całego programu, oraz podsumowanie całego tzw. rynku cywilnego i napiętnowanie absurdów.
Więc podzielę się wnioskami jakie zapamiętałem.
Mit nr 1
Ubranie surwiwalowca
Na pewno musi być w kolorze khaki (jak dana osoba będzie potrzebowała pomocy śmigłowiec będzie miał łatwiej go znaleźć)
, miło jak będzie z demobilu i będzie pochodzić od kilku różnych formacji , pustynne buty , zimowe bojówki itd.
Tysiące kieszeni, ładownice , zasobniki itp. do noszenia w nich specjalnego wyposażenia, piachu, błota, robactwa itp.
Mit nr2
Noże
Zasadniczy do powalania wielkich niedźwiedzi (najlepiej jak ma min 60 cm długości i dynda sie przy pasku i utrudnia chodzenie)
Multitols musi mieć obowiązkowo kombinerki, nożyczki, pilnik do paznokci, wykałaczkę , pęsetke , 100 końcówek bitowych, musi być markowy i dużo ważyć
i ze 2 pomniejsze jakby się tamte zgubiły lub zepsuły, fajnie jak nóż ma do tego rączkę z rogu jelenia, albo jakąś tajemną skrytkę na piłkę do drewna , zapałki itp.
Mit nr 3
źródło ognia
obowiązkowo kilka typów zapałek,zapalniczki gazowe , zapalniczki benzynowe , gaz do zapalniczek , benzyna do zapalniczek porozmieszczane po różnych strategicznych miejscach ekwipunku,
wieczorkiem ja to nie zbulwersuje nikogo za bardzo to dopiszę resztęDariusz B. edytował(a) ten post dnia 31.01.08 o godzinie 09:48