konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Szymon P.:
Witam,

Silownia od stycznia 2006, bo tez kilogramow przybylo :-) przy wzroscie 189 cm 98 kg to ciut za duzo.

Ale niestety pierwsza porazka taka ze brzuch spadl a kilogramow nie ubylo za duzo teraz okolo 96 :-) tyle ze mi sie poszerzylo u gory :-p

Silownia dwa razy w tygodniu mniej wiecej po 30 -40 minut :-) jak sie uda wyrwac z pracy :)

Jak zrzucic wiecej z brzucha - biegac? Lub mniej jesc?

pozdrowienia

Szymon


:))30-40 minut-to nawet nie rozgrzewka ;)
Szymon Piwowarski

Szymon Piwowarski Executive Manager,
GE Polska - Zawsze
zaczyna sie od ludzi

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

:-))))))))) od czegos musze zaczac :-))))))))
Paweł G.

Paweł G. Procurement Manager,
Valeo

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Cześć!
Zgodnie z tematem wątku krótkie wprowadzenie: trochę przed 30tką, ciałko formowane ostatnio częściej przez biurowy fotel niż ciężary :-) kiedyś się w to bawiłem i fajnie by było znów spróbować. Na razie próba powrotu była nieudana (kontuzja), więc staram się robić rzeczu alternatywne (rolki).
Myślę że na początek comebacku zaaplikuję sobie słynną 6tkę Weidera o której tyle się tu naczytałem :-)
Pozdrawiam Wszystkich

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witaj w klubie ;)
Tomasz Kłosin

Tomasz Kłosin Dyrektor Oddziału

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witajcie,

Siłownia od ponad roku regularnie, wcześniej było po kilka miesięcy i przerwa. A przez większą cześć życia trenowałem piłkę nożną, od jakiegoś czasu już tylko siłownia z elementami treningu z piłki.:)))

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

hej

po dłuższej przerwie z jakimkolwiek ruchem innym niż klikanie myszką i gapienie się w monitor w pracy, wracam w najbliższym czasie do aktywności :)

jestem poszukujący :)

szukam ćwiczeń nie na masę, czy rzeźbę czy coś tam, ale zależy mi na poprawieniu dynamiki i siły... kondycji też :)

pozdrawiam

marcin

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Cześć,

No to tak - wiek 27, ze sportami to różnie - za młodu wszelkiego rodzaju drużynowe + judo, potem długo nic a w efekcie brzuchal. Od dwóch lat bardzo aktywnie - najpierw rok biegania i pływania (a w efekcie kontuzja kolana) a od roku ostry trening siłowy. Rezultat? Najpierw schudłem 10 kg a teraz zrobiłem 13 kilo masy prawie mięśniowej (prawie bo z pól kilo to cholerny brzuszek, o którym piszę już w innym wątku). Trenuje właściwie bez przerwy, z różnym natężeniem, pierwszy miesiąc przerwy będę miał z listopada na grudzień i to tyle. o.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam Wszystkie i Wszystkich....
tja - jestem już przez jakiś czas na Forum w roli podglądacza Waszych wypowiedzi.. ;-)
Z Siłownią poznaliśmy się jakieś 4 lata temu - związek się rozwija - niestety tylko dwa razy w tygodniu... ;-( - dzielę znajomość z Basenem i Rowerem z tym drugim rozstaniemy się na kilka miesięcy. No i jeszcze moja prywatna żona - 7 dni w tygodniu.... + Robota.
OK. - spadam...na Siłownię - to DZIŚ !!! - miłego...
;-)Michał Szymulewski edytował(a) ten post dnia 24.09.07 o godzinie 19:31
Radosław S.

Radosław S. właściciel, Funky
Worky Studio Składu
Komputerowego

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Jak w temacie
Witam szanownych Grupowiczów!!

na siłowni postawiłem pierwszy raz nogę 17 lat temu, przynajmniej pieczątka w legitymacji z TTKF-u "Zachęta" z 1990 roku na to wskazuje :)) było to o ile pamiętam, jakoś niedługo po obejrzeniu pierwszy raz filmu "Komando" z Arnoldem ;-)) i w zasadzie ćwiczę do dziś, co prawda pierwsze 12 lat z małymi przerwami regularnie o tyle ostatnie lata ze względu na chroniczny brak czasu regularnie z większymi przerwami. :):)

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam wszystkich!!!

Ja trenuje od 2 klasy liceum i juz stuknelo mi 7 lat treningow. Pracuje tez w branzy kulturystycznej, jestem trenerem personalnym i doradca dietetycznym. Swoja sylwetke zbudowalem odpowiednia dieta i ciezkim treningiem z pomoca suplementow. Zapraszam po najlepsze suplementy do sklepu w Zlotych Tarasach. Dopiero od niedawna moge naprawde trenowac i miec czas na regeneracje,wiec zyczcie mi szybkich postepow.Pozdr

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Jola B.:
Szymon P.:
Witam,

Silownia od stycznia 2006, bo tez kilogramow przybylo :-) przy wzroscie 189 cm 98 kg to ciut za duzo.

Ale niestety pierwsza porazka taka ze brzuch spadl a kilogramow nie ubylo za duzo teraz okolo 96 :-) tyle ze mi sie poszerzylo u gory :-p

Silownia dwa razy w tygodniu mniej wiecej po 30 -40 minut :-) jak sie uda wyrwac z pracy :)

Jak zrzucic wiecej z brzucha - biegac? Lub mniej jesc?

pozdrowienia

Szymon


:))30-40 minut-to nawet nie rozgrzewka ;)


Brawa dla niego,ze chociaz sie stara. Jak zauwazylem na plazach w wakacje,to wiekszosc stara sie nie starac zupelnie i moga pochwalic sie juz po 20tce miesniem... piwnym i podwojnym..tudziez potrojnym podbrodkiem:)
Radosław S.

Radosław S. właściciel, Funky
Worky Studio Składu
Komputerowego

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Jola B.:
Janusz S.:
Jola B.:
Łukasz K.:
Hehe wszyscy się spieszą, żeby jeszcze tego lata pokazać umięśnioną klatkę i brzuszek w kratkę (i nie czuję , że rymuję :D ) i dlatego nie mają czasu pisać :D


No, widziałąm już takich szybkich u siebie na siłowni-przychodzą z oponką w maju zeby na lipiec pokazać kaloryferek na plazach Majorki ;)Pierwszy tydzien jako tako, w drugim zaczynają przewalać żelastwo stawiając na ilość(pomijam karygodną postawę ciała i pożeranie wszelkiego rodzaju świństwa )-tylko czekać jak sie pokalecza. W takich przypadkach jedynie odpowiedzialność trenera ratuje ich od zrobienia sobie dozgonnej krzywdy ;)
Jolu - jak to sie mowi, wszystko jest dla ludzi;)
Nie wiem czy sterdydy sa gorsze od narkotykow, alkoholu czy papierosow;)
Trzeba umiec brac je z glowa po prostu a niektorzy nie umieja;)


Pewnie zgodziłabym się z Tobą gdybym nie śmierć kliniczna kolegi po "lekkich" sterydach.I tak na marginesie-zawodowiec siedzący w branży od lat, zdobywający nagrody.Stąd też nie należy wciskać nowowchodzącym, ze nic się nie stanie o ile będą "brać" z głową.

Co do wątku to byłem również świadkiem jak można skończyć biorąc koks "bez głowy", mój niegdyś kolega z siłowni też nie najlepiej wyszedł, co prawda nie była to śmierć kliniczna, ale teraz ma problemy z chodzeniem, jak idzie to ledwo nogi ciągnie po ziemi i w niczym nie przypomina tego "monstera”, jakim był wcześniej.

Jeśli ktoś rozważa albo sie zastanawia czy zażywać sterydy to musi najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie: "Po co?? " …jeśli ktoś decyduje się zostać "zawodowcem" i żyć z tego proszę bardzo, jego wybór!! Ale koksować po to żeby dobrze na plaży wyglądać latem?? bez sensu...Radosław S. edytował(a) ten post dnia 17.10.08 o godzinie 04:34
Piotr B.

Piotr B. dr ekonomii, PARTNER
& ADVISER

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

witam wszystkich, ja sądziłem, że w temacie chodzi o jakąś etykietę w szatni, i co do tej zauważyłem, że gdziekolwiek chodziłem (a byłem w kilku klubach w ciągu 15 lat) zawsze wszyscy sie witali przez podanie ręki, to bardzo dobry gest.

Lekarz zalecił mi siłownię gdy miałem 20 lat, ważyłem ... chyba 60 kg przy wzroście 176 cm (!) i miałem duże kompleksy na tym tle. W ciągu 15 lat ćwiczyłem z przerwami, nigdy niczego nie brałem, efekt taki sobie, ale satysfakcja jest z ogólnej sprawności fizycznej no i waga też urosła "w chwilę" po rozpoczęciu ćwiczeń siłowych, chyba po około pół roku ważyłem już chyba 70kg (masa mięśniowa mi przybyła), teraz waha się w granicach 76-79, nigdy nie przekroczyłem 80ciu.

pozdr.

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam Wszystkich :)

Czołem Piotrek, jaki ten świat mały :)

a doświadczenia i zalecenia mam podobne, tylko efekt mniejszy ale ja startowałem z wagi 56 :)
Szymon Wiktorowicz

Szymon Wiktorowicz Principal
Investigator, Senior
Scientist, Deputy
Managing...

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam serdecznie,
Co do wieku - 24 lata; wczesniej trenowalem siatkowke, na silownie chodze w miare regularnie (jeszcze rok temu 3-4 razy w tygodniu - teraz przez prace 2 (treningi po 1.5h)
Niestety naleze do osob po ktorych nie widac zbytnio rezultatow. Waga raczej ciagle utrzymuje sie na poziomie 68-72 kg przy wzroscie 186cm. I na jakakolwiek diete bogata w bialka i pod okiem specjalistow bym nie poszedl, no coz efekty marne :( patyki za nogi i rece:D:D
Ale sie nie poddaje ;)
Szymon Piwowarski

Szymon Piwowarski Executive Manager,
GE Polska - Zawsze
zaczyna sie od ludzi

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Michal,

Staram sie staram :-)

Juz cos tam sie poprawilo :-) w styczniu stuknie dwa lata odkad zaczalem cwiczyc te dwa razy w tygodniu ;_)

Powiem ci ze nie narzekam ;_) zadowolony jestem z efektow i zona tez :-)))))))))))))))))))))))))))

Co co kg nigdy na ich brak nie narzekalem ale teraz to moj atutu :) to sie nazywa przkuc cos czego dlugo sie wstydzilem (duza masa) w calkiem niezle cialo ;_) hhahahahaha ( a przynajmniej tak mysle)

Pozdrowienia

Szymon

p.s. mozna mnie zlapac na silce w Raszynie pn i sr rano od 11 :)
Michał G.:
Jola B.:
Szymon P.:
Witam,

Silownia od stycznia 2006, bo tez kilogramow przybylo :-) przy wzroscie 189 cm 98 kg to ciut za duzo.

Ale niestety pierwsza porazka taka ze brzuch spadl a kilogramow nie ubylo za duzo teraz okolo 96 :-) tyle ze mi sie poszerzylo u gory :-p

Silownia dwa razy w tygodniu mniej wiecej po 30 -40 minut :-) jak sie uda wyrwac z pracy :)

Jak zrzucic wiecej z brzucha - biegac? Lub mniej jesc?

pozdrowienia

Szymon


:))30-40 minut-to nawet nie rozgrzewka ;)


Brawa dla niego,ze chociaz sie stara. Jak zauwazylem na plazach w wakacje,to wiekszosc stara sie nie starac zupelnie i moga pochwalic sie juz po 20tce miesniem... piwnym i podwojnym..tudziez potrojnym podbrodkiem:)
Szymon Piwowarski edytował(a) ten post dnia 06.10.07 o godzinie 22:30
Anna Ż.

Anna Ż. Spec. ds. rozl. z
klientem REMONDIS
Sp. z o.o.

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Ja też sie przywitam choć zdążyłam już się rozpisać (coś w rodzaju: wejście frontowe od zaplecza). Ale oczywiście się poprawiam!
Sprzętu trochę mam w domu, na szczęście zapał też mam w domu więc jest ok. Choć muszę przyznać, że ten zapał to nie do sprzętu, a raczej do aktywności, stąd moje odkrycie i miłość do tae bo. Ale ze sprzętem też się siłuję...
Pozdrawiam!
Paweł Stelmaszewski

Paweł Stelmaszewski Manager ds.
Operacyjnych,
Business Solutions

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam Szanownych.

poczytałem kilka wątków i zgodnie z netykietą tego forum witam się tu:-)
Łukasz C.

Łukasz C. Analityk Biznesowy

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witam wszystkich serdecznie, trenuję od liceum z większymi i mniejszymi przerwami, od miesiąca regularne treningi trzy, cztery razy w tygodniu wg. konkretnego planu. Treningi w Warszawie-Gymnasion.

życzę wszystkim samych przyrostów :)

konto usunięte

Temat: Szatnia czyli wątek powitalny

Witajcie,

Fajna grupa :)
Od ponad 3 lat ćwiczę na siłowni. Poczuć po pierwszym tygodniu że się ma triceps: bezcenne.

Chodzię na siłownię bo - po pierwsze dobrze się czuje fizycznie odkąd dźwigam te (pseudo)ciężary a po drugie, że po stresującym dniu pracy nie ma nic lepszego niż wypocić te wszystko stresujące badziewia
.
Przez ostatni rok miałem mało czasu na siłownię ale teraz się to zmieni :)))

Pozdrawiam!
S.



Wyślij zaproszenie do