GoldenLine
Zaloguj się
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Nie czuję się jeszcze ultrasem.......... (z czasem 10:32:10).

Ale po sobotnim biegu znalazłam się w tym gronie. Wprawdzie wcześniej przebiegłam 100 km z Zamościu ale większość twierdzi, że w cztery dni to się liczy. Moje zdanie w tej kwaestii jest inne, jednak nie będę tego roztrząsać.

Dzięki wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Gratulacje! Wspaniały rezultat!!
Link do wypowiedziLink
Marcin D.

Marcin D. customer service &
logistics Omya -
otwarty na nowe
prop...

Temat: Ultra i nie tylko

Super wyczyn! No i ten wynik - czapki z głów.

Byłem wieczorem na miecie, kciuki trzymałem:)

Pozdrawiam,

Marcin
Link do wypowiedziLink
Joanna Kozanecka

Joanna Kozanecka IH CRA

Temat: Ultra i nie tylko

super gratuluje wyniku i dlugosci biegu. Ja w przyszlym roku chcialabym zmierzyc sie z Kieratem i moze Rzeznik. Zobaczymy:)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Wypas długodystansowy. Nie zasnęłaś przypadkiem w trakcie????
Link do wypowiedziLink
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Sama impreza świetnie zorganizowana. Niesamowite zaangażowanie wszystkich. 3 punkty żywnościowe co 5 km (bieg miał 6 pętli po 15 km na początku dobieg do nich - 10km). Na każdym punkcie spora grupa młodzieży + na trasie strażacy, policja i inne służby. I to wszystko przez 13 godz. bo taki był limit.

Mi osobiście biegło się dobrze. Założenie było ok. 6min/km i tego starałam sie trzymać(w duchu chęć zmieszczenia się w 11 godz co przy tym tempie było realne). Nogi chwilami się rwały i trzeba bylo się kontrolować żeby nie "umrzeć" póżniej. Praktycznie co 5 km piłam i jadłam.
Od 73 km biegłam sama. Najgorsze było ostatnie 15 km. I to z bardzo prozaicznego powodu. Na trasie widziałam 3 biegaczy, więc się niesamowicie dłużyło.
Ostatnie 2-3 kilometry to już tylko jedna myśl: UDAŁO SIĘ, ZROBIŁAM TO!!!

To tak w dużym skrócie.

Jeszcze raz dzięki za kciuki i gratulacje.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Dla mnie osobiście setka to kosmos... Przygotowac nogi na taki dystans się da (choć to długotrwały proces), ale z umysłem już tak łatwo nie jest;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Jestem pod ogromnym wrażeniem...gratuluję Ci z całego serca!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Gratulacje, też bym tak chciał :)
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: Ultra i nie tylko

Gratulacje! Pięknie!
Link do wypowiedziLink
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Jakub Filip Ł.:
Dla mnie osobiście setka to kosmos... Przygotowac nogi na taki dystans się da (choć to długotrwały proces), ale z umysłem już tak łatwo nie jest;-)

Co masz na myśli mówiąc o umyśle. Do każdego dystansu trzeba się nastawić. A przede wszystkim wierzyć w siebie. Tematu przygotowanie fizycznego w tej chwli nie rozwijam.

Większość, która zeszła wcześniej z trasy (była tak możliwośc w Kaliszu) zrobiła to z innych względów niż...... umysł.
Link do wypowiedziLink
Paweł R.

Paweł R. Poland - Asia

Temat: Ultra i nie tylko

gratuluję, zazdroszczę i postaram się dołączyć następnym razem!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

No racja, jeżeli ktoś szykuje się na setkę to na pewno jest już oprawiony w bojach i ma na pewno kilkanaście maratonów.
Mysle o tym, ze 100 km nie mija tak szybko, na pewno sie niesamowicie dluzy i trzeba byc zapewne mocnym mentalnie zeby nie odpuscic i dobiec do mety.

Danuta P.:
Jakub Filip Ł.:
Dla mnie osobiście setka to kosmos... Przygotowac nogi na taki dystans się da (choć to długotrwały proces), ale z umysłem już tak łatwo nie jest;-)

Co masz na myśli mówiąc o umyśle. Do każdego dystansu trzeba się nastawić. A przede wszystkim wierzyć w siebie. Tematu przygotowanie fizycznego w tej chwli nie rozwijam.

Większość, która zeszła wcześniej z trasy (była tak możliwośc w Kaliszu) zrobiła to z innych względów niż...... umysł.
Link do wypowiedziLink
Piotr J.

Piotr J. Consulting Director
- Public, Capgemini
Polska Sp. z o.o.

Temat: Ultra i nie tylko

Danuta P.:
Nie czuję się jeszcze ultrasem.......... (z czasem 10:32:10).

Ale po sobotnim biegu znalazłam się w tym gronie. Wprawdzie wcześniej przebiegłam 100 km z Zamościu ale większość twierdzi, że w cztery dni to się liczy. Moje zdanie w tej kwaestii jest inne, jednak nie będę tego roztrząsać.

Dzięki wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki.


Danka,
To musi być piękne, ciesze sie rzem z Tobą.

jusza
Link do wypowiedziLink
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Jakub Filip Ł.:
No racja, jeżeli ktoś szykuje się na setkę to na pewno jest już oprawiony w bojach i ma na pewno kilkanaście maratonów.
Mysle o tym, ze 100 km nie mija tak szybko, na pewno sie niesamowicie dluzy i trzeba byc zapewne mocnym mentalnie zeby nie odpuscic i dobiec do mety.

Zaskoczę Cię. W życiu przebiegłam 3 maratony. Ich ilość nie ma tu znaczenia.
Wydaje mi się, do wszystkiego trzeba dojrzeć i odpowiednio nastawić.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ultra i nie tylko

Tym większe brawa oraz słowa podziwu się należą:)
Link do wypowiedziLink
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Dzięki wszystkim za miłe słowa.

Ja sobie zdaje sprawę, że dla wielu to dystans nieosiągalny. Ale jak mawiają moi koledzy parkowi: Nie wszyscy muszą biegać maratony, ważna jest radość i satysfakcja z biegania.
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

Temat: Ultra i nie tylko

Przenoszę pytania do tego wątku. W kaliskiej w tym roku biegł znajomy z innego forum biegackiego, który twierdzi, że zszedł przede wszystkim przez fakt, iż nie zaplanował 2 zmian ubrania. Czy nie da się inaczej? I czy przebiegłaś w jednych butach?
Link do wypowiedziLink
Danuta P.

Danuta P. bankowiec,
ekonomista

Temat: Ultra i nie tylko

Jakub Osina:
Przenoszę pytania do tego wątku. W kaliskiej w tym roku biegł znajomy z innego forum biegackiego, który twierdzi, że zszedł przede wszystkim przez fakt, iż nie zaplanował 2 zmian ubrania. Czy nie da się inaczej? I czy przebiegłaś w jednych butach?

Ja przebiegłam trasę w jednych butach. Do przebranie miałam zapasowe komplety ubrań ale nie skorzystałam.
Jedynie rano byłam ubrana w 3 warstwy (wyjazd na trasę jest o 5 rano start o 6). Po 30 min biegu zdjęłam środkową bluzę i było ok. Nie miałam potrzeby przebierania. (Istnieje możliwość pozostawienia rzeczy koło punktu żywieniowego koło, którego przebiega się po każdej pętli).
Link do wypowiedziLink
Karol W.

Karol W. Dyrektor
artystyczny,
maratończyk, trener,
specjalista

Temat: Ultra i nie tylko

Danuta P.:
Nie czuję się jeszcze ultrasem.......... (z czasem 10:32:10).

Ale po sobotnim biegu znalazłam się w tym gronie. Wprawdzie wcześniej przebiegłam 100 km z Zamościu ale większość twierdzi, że w cztery dni to się liczy. Moje zdanie w tej kwaestii jest inne, jednak nie będę tego roztrząsać.

Dzięki wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki.

Wielkie gratulacje! Mam nadzieję, że startujesz w takim razie w rzeźniku w przyszłym roku? Ja mam rzeźnię już zaliczoną, ale w przyszłym chcę robic poniżej 12 h i dodatkowe 20 na Tarnicę. Więc, I hope do zobaczenia. Nad Kaliszem 2010 jeszcze pomyślę...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jeszcze nie gotowy do Polma...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj