Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Kto biegnie ?
52 km czy 87 km ????
:)
Adam W.

Adam W. running machine

ja :)
mam nadzieję że dam radę zrobić ten bardziej hardkorowy dystans.. ale zobaczymy, w końcu to będzie mój pierwszy bieg po górach, dopiero na wiosnę zacznę się bardziej przygotowywać..
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Adam, najważniejsze, żebyś gdzieś wyjechał wcześniej po prostu w góry...pochodził po nich
po dwa, trzy dni...przygotował nogi na inne "doznania" :)
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

czyli widzimy się w Rajczy :)
Piotr Ciuk

Piotr Ciuk Engagement Manager -
sektor publiczny,
Fujitsu
Technology...

ja też raczej będę (zapisany i zapłacony) - co do dystansu to tak jak dopuszczają organizatorzy, decyzję podejmę w trakcie.
Tym bardziej, że 3 tyg później B7D na 100km a tam czas dużo krótszy....
Rafał Brzóska

Rafał Brzóska Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.

Ja się jeszcze waham jak ten baca ale chciałbym 87 zaliczyć. W Krynicy też będę ale z przyczyn logistyczno-organizacyjnych biegnę 35-tkę. A Wawrzyńca liznę w sobotę na Wilczych Groniach :)

konto usunięte

Po przedsmaku na Wilczych Groniach nie mogłem zrobić nic innego niż zapisać się i od razu opłacić dla pewności. Lecę na to. Na całość trasy! Do zobaczenia!
Agnieszka Siennicka

Agnieszka Siennicka pedagog, SPOR-T

opłaciłam! więc będę na pewno;) oczywiście 52km.. jak przeżyję to w przyszłym roku lecę na całość:)

konto usunięte

Fajne jest to, że nie trzeba było się zdeklarować na jaki dystans się biegnie w czasie zapisów. Pewnie jak się rozkręcisz to zrobisz całość. ;)
Adam W.

Adam W. running machine

nie wiem jak Was.. ale mnie ten dłuższy dystans lekko przeraża a jeszcze jak sobie uświadomię że to w górach..
piszę na serio.. żeby nie było że to jakaś kokieteria..

konto usunięte

Mnie nie przeraża, wiem że będzie boleć, ale nie przeraża; ale ja głupi jestem.
Rafał Brzóska

Rafał Brzóska Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.

Mnie też przeraża ale jeszcze trochę czasu zostało. A boleć musi
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Adam W.:
nie wiem jak Was.. ale mnie ten dłuższy dystans lekko przeraża a jeszcze jak sobie uświadomię że to w górach..
piszę na serio.. żeby nie było że to jakaś kokieteria..


dystans mnie nie przeraża, ani długotrwałość bycia w ruchu,
ale świadomość, że może się coś stać
nieprzewidzianego...
obsunięcie stopy na zbiegu,
potknięcie o korrzeń,
nie daj Boże znowu ulewa na trasie....
powoduje, że podchodzę do tych 87 km z wielkim respektem...
.....
co nie przeszkodziło mi w zapisaniu się
na czwartu ultramaraton górski w tym roku
czyli na 90 km przez Kotlinę Kłodzką
( Rzeźnik - 80 km, Chudy - 87 km, K-B-L -90 km
no i wisienka na torcie CCC
w ramach UTMB- 100 km wokół Mt. Blanc )
:)

konto usunięte

Andrzej F.:
[...]
dystans mnie nie przeraża, ani długotrwałość bycia w ruchu,
ale świadomość, że może się coś stać
nieprzewidzianego...
obsunięcie stopy na zbiegu,
potknięcie o korrzeń,
[...]

Albo, zwyczajnie puszczenie jakiegoś więzadła, czy inny problem ze stawami. Taka obawa mi siedzi w głowie też. I z tą myślą jako największym motywatorem pracuję sobie nad sobą. :)
Adam W.

Adam W. running machine

serce sobie zbadam jednak wcześniej..
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=24&id=4885
Marcin J.

Marcin J. Koordynator Serwisu

Zapisane i opłacone....mój pierwszy taki bieg..ale co tam trzeba poczuć że się żyje. Do tej pory najwiękzy dystans to 42km podczas 34.MW....ostatnio pierwszy bieg górski na 15km...czas na większe wyzwanie...a czy dam rade?? Pewnie!!! Trzeba pamiętac że przy takim dystansie to nie tylko mięśnie....to przede wszystkim biegnie głowa :)

Do zobaczenia na trasie :)
Rafał Brzóska

Rafał Brzóska Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.

Wskoczyłem już też na listę :) Teraz tylko trochę pracy i widzimy się 10 sierpnia!
Kto jeszcze chętny to trzeba się spieszyć bo miejsca się kończą.

konto usunięte

Dzień dobry moje drogie Ultraski. ;) Właśnie zarezerwowałem nocleg w Ujsołach z okazji biegu. I pomyślałem, że może jeszcze ktoś będzie wtedy w okolicy? :) I może ktoś chciałby się spotkać? Na przykład:

a) w piątek po odprawie technicznej, która zaczyna się o 20.00? Coś skromnego - tak pogadać.
b) w sobotę po biegu, wieczorem, w zależności od sprawności fizycznej - może być mniej skromnie.
c) w niedzielę rano, kawka, śniadanie.

Co o tym sądzicie? Ktoś jest chętny na którąś opcję może?
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Dominik,
ha...ja będę z moją bandą :)
po biegu ....na piwie...oszyfiście :)
w sobotę w Rajczy wieczorkiem na pysznej pizzy czy makaronie w centrum - jak najbardziej :)
na trasie - jak najbardziej :)

wiesz, jak wyglądamy, spokojnie biegniemy na 52 km
mamy 2 debiutantki i 4 debiutantów ultrasów :)

konto usunięte

Andrzej - super! Ja też będę debiutował, choć możliwe, że na dłuższej trasie. Ale chętnie podłączę się do Waszej bandy choć na kawałeczku trasy.

To co, zbieramy się na pizze/makaron po odprawie technicznej tam na miejscu? :)

I wtedy ustalimy resztę na dzień następny. :)

Następna dyskusja:

Chudy jak pies...


Wyślij zaproszenie do