Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Piramida Maslowa - teza

piotr K.:
Znerwicowany biznesmen pojechał na przymusowy urlop do Afryki. Jak juz ochłonął, to oczywiscie zaczął naprawiac tubylczy świat.
Widzi, ze siedzi koleś pod palmą i nic nie robi. Pyta:
- Z czego żyjesz?
- Rano wypłynę na godzinkę na ryby, złowię, usmażę, zjem. Jest OK.
- Człowieku! Jakbyś wypłynął na 8 godzin - a lepiej na 12 - to nadwyżkę mógłbyś sprzedać. Po roku miałbyś drugą łódź, a nawet kuter. Po 5 latach flotę, firmę i pracowników.
- No i?
- No i mógłbys wreszcie wtedy leżeć na plaży pod palmą i odpoczywać!
- A co ja teraz robię?

1. Sprawność fizyczna nie jest wieczna.
2. Pogoda nie jest stała.
3. Trzeba codziennie wypływać, co oznacza, że nie można oddać się przyjemnościom 2-3 dniowym, bo nie będzie co jeść.
4. Łódź nie jest wieczna

I wiele innych.

Bardzo lubię takie anegdoty, które oceniając jedną skrajność, wpadają w drugą.Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 10:24
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Piramida Maslowa - teza

Grzegorz K.:
piotr K.:
Znerwicowany biznesmen pojechał na przymusowy urlop do Afryki. Jak juz ochłonął, to oczywiscie zaczął naprawiac tubylczy świat.
Widzi, ze siedzi koleś pod palmą i nic nie robi. Pyta:
- Z czego żyjesz?
- Rano wypłynę na godzinkę na ryby, złowię, usmażę, zjem. Jest OK.
- Człowieku! Jakbyś wypłynął na 8 godzin - a lepiej na 12 - to nadwyżkę mógłbyś sprzedać. Po roku miałbyś drugą łódź, a nawet kuter. Po 5 latach flotę, firmę i pracowników.
- No i?
- No i mógłbys wreszcie wtedy leżeć na plaży pod palmą i odpoczywać!
- A co ja teraz robię?

1. Sprawność fizyczna nie jest wieczna.

nic nie jest wieczne zwyjatkiem moze piramid;-)
2. Pogoda nie jest stała.

ryby biora i podczas deszczu-mozna je lowic z brzegu;-)
3. Trzeba codziennie wypływać, co oznacza, że nie można oddać się przyjemnościom 2-3 dniowym, bo nie będzie co jeść.

to dotyczy tez tego biznesmena
4. Łódź nie jest wieczna

mozna wydlubac sobie nowa

I wiele innych.

Bardzo lubię takie anegdoty, które oceniając jedną skrajność, wpadają w drugą.

nie chodzilo mi o ocenianie tylko o mentalnosc;-)piotr K. edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 10:43
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Piramida Maslowa - teza

Ale ja nie twierdze, że to Ty oceniasz, tylko, że ta anegdota ocenia. ;-)))
Mirek Jasiński

Mirek Jasiński prezes zarządu,
Regan Consulting

Temat: Piramida Maslowa - teza

Grzegorz K.:
Ale ja nie twierdze, że to Ty oceniasz, tylko, że ta anegdota ocenia. ;-)))

Anegdota nic nie ocenia - bo kto powiedział, że nasze modele biznesowe są lepsze od tych stosowanych w gospodarkach ekstensywnych w Azji czy w Afryce?

Ale też by tą anegdotę dobrze zrozumieć, to trzeba pobyć trochę wśród ludzi o innych systemach wartości. Wtedy dopiero można zrozumieć, że ich styl życia wcale nie jest taki zły, jak nam się może powierzchownie wydawać...
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Piramida Maslowa - teza

Oczywiście mogę mieć swoją ocenę i własne zdanie?

Oparte własnie na podstawie przebywania w różnych środowiskach o naprawdę różnych systemach wartości? Taka praca na ulicy, która powodowała, że człowiek miał do czynienia z czymś, czego na początek nie da się ogarnąć.

Choć do tej tezy zdecydowanie bym się przyczepił, jako niesłusznej i mało ambitnej. Bo przebywanie samo w sobie nie jest gwarantem zrozumienia.

Nieprzebywanie - nie jest również gwarantem niezrozumienia. ;-)))

Trzeba coś więcej. Ale to chyba nie na ten temat. Przykładami mogę sypać.

Moja praca, w zakresie analityki a później strategii bezpieczeństwa, organizacji różnych zespołów (w tym tych, których w moim opisie nie ma) opierała się i opiera właśnie na próbie zrozumienia "innych". Innych nie w negatywnym sensie, tylko w sensie innego środowiska, kultury etc.

Tak na wszelki wypadek tłumaczę. Niemniej nadal nie otrzymałem choć cienia kolejnej analizy moich potrzeb. Bo rozumiem, że ta, o kasie jako głównej mojej motywacji padła? ;-)))

EDIT: literówkaGrzegorz K. edytował(a) ten post dnia 30.06.11 o godzinie 22:30
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Piramida Maslowa - teza

A i już nie chcę edytować.

Anegdota pochodzi z ... Grecji. ;-))) A przynajmniej mi ją tak przedstawiono jakiś czas temu. Długo, przed protestami (tymi poprzednimi, nie obecnymi). Czyli jeszcze wtedy, gdy w Grecji była drachma. I anegdota wyśmiewała amerykański styl zarządzania życiem.

Resztę i to, czy ocenia, czy nie, można sobie dopisać. ;-)))

konto usunięte

Temat: Piramida Maslowa - teza

piotr K.:
Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznym

Żeby mieć "życie samo w sobie" potrzebne są "korzyści materialne." Co innego siedzieć i sobie medytować w dobrym zdrowiu, a co innego w chorobie ;-)

Dopóki nie zetknie się z poważną chorobą kogoś bliskiego, za kogo jest się odpowiedzialnym i nie uświadomi się sobie, że leki i opieka medyczna po prostu kosztują, a im więcej się ma pieniędzy, tym lepiej można o kogoś zadbać, albo w ogóle go uratować; dopóki nie zetknie się z taką biedą, że autentycznie nie ma co jeść, można sobie opowiadać o wyższości ducha nad materią. Prawda jest taka,że kiedy się czuje fizyczny ból, jedyne o czym człowiek myśli, to o tym, żeby przestało boleć, a nie o tym, jak go to uszlachetnia i jak z tego tworzyć poezję. Podobnie z brakiem żywności.
Coś mi się zdaje, że właśnie dlatego ludy Afryki czy eskimoskie nie stworzyły skomplikowanych systemów filozoficznych... ;-)

Mało kto jednak decyduje się na sprawdzenie teorii w praktyce, a tylko własne, odpowiednio ekstremalne doświadczenie daje jednoznaczną odpowiedź w tej sprawie.
Daniel W.

Daniel W. Co jest ważniejsze
cel podróży, czy
sama podróż??? Bo
jeż...

Temat: Piramida Maslowa - teza

a ja przewrotnie napiszę, że właściwie wszyscy potwierdzacie słuszność teorii Maslova, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, których nie znamy.
Zacznę od końca :)
Monika, to co piszesz to właśnie zaspokajanie fizjologicznej (czyli np. zdobycie pożywienia, czy przygotowanie miejsca na sen - co dla ludziom pierwotnym zajmowało większą cześć czasu, oraz bezpieczeństwa - np. opieka zdrowotna - w twoim przypadku choroba kogoś bliskiego, czy ogromny ból).
Piotr - Twoja anegdotka dość idylliczna ale niech będzie, nasz szczęśliwy człowiek ma ewidentnie zaspokojone 2 powyższe potrzeby (ma co jeść, o nocleg też się pewnie nie musi martwić, zdrowie też mu pewnie dopisuje, oczywiście może za kilka lat nie będzie taki sprawny i będzie miał problem, ale tu i teraz nic więcej nie potrzebuje:) Więc zobaczmy co tam Maslov ma dalej i wrzućmy wprost na tę plażę piękną blondynkę/brunetkę (czy też blondyna/bruneta). Serce naszemu szczęściarzowi zaczyna szybciej bić ale druga strona pozostaje niewzruszona i co dalej? Gody (strojenie piórek, wykazywanie się umiejętnością zdobywania pokarmu itd.) Jak nic porządek został zaburzony i pojawiła się potrzeba przynależności (w tym przypadku miłości).
Na koniec, to od czego się zaczęło, czyli konkretny przykład Bartosza - nasz Spawacz. Robi kurs ale po co? Bo chce większą stawkę. Po co? Bo chce lepszą kasę. Po co? Na większe mieszkanie, lepszy samochód, firmowe ciuchy. Po co?
Tu niestety skończyły się dane, a zaczęły wnioski - za wcześnie !!!
Nie wiemy po co mu to było, a to jest najważniejsze !!!
1. Bo pochodzi ze strasznie ubogiej rodziny, w której nie starczało od 1 do 1, a otoczenie się dobrami materialnymi da mu ułudę bezpieczeństwa - mamy jedną z najniższych z potrzeb.
2. Bo się zakochał i sądzi, że w ten sposób zdobędzie swoją wybrankę lub, bo wszyscy koledzy z podwórka już to mają - mamy przynależność
3. Bo był z biednej rodziny i był z tego powodu wyśmiewany i postanowił, że nigdy więcej - mamy szacunek i uznanie.
A najtrudniej mi w tej sytuacji odnaleźć samorealizację, choć pewnie ktoś da radę :)
Wiem jedno na pewno twoja teoria o przechodzeniu z samorealizacji do fizjologii to bzdura (jeżeli nie zdarzy się żadna trauma w stylu poważnej choroby bliskiego), bo czy naprawdę sądzisz, że temi spawaczowi (jeżeli można go nazywać spawaczem) z przykładu Mirosława, który odnalazł pasję zależy na większym mieszkaniu??? No chyba, że kolejne dzieło mu się nie mieści ale wówczas kupienie większego mieszkania będzie również zaspokajaniem potrzeby samorealizacji :)
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: Piramida Maslowa - teza

uważam, że ciągle komentujecie sytuację kogoś, kto jest na pierwszych poziomach piramidy.
Powiększane majątku, zwiększanie konsumpcji, to ciągle poziom pierwszy - nora i micha.
"blondyna, brunetka dla człowieka" - nawiasem mówiąc szkoda, że nikt nie ma propozycji dla człowieka rodzaju żeńskiego-:0, to nic innego, jak pęd do zachowania gatunku. Czyli realizacja drugiego prawa biologii. Pierwsze, to zachować własne istnienie.
Samorealizacja, to zupełnie co innego. Rzadko ma związek ze zdobywaniem zawodu, zarobkami etc.
Są oczywiście inne modele motywacji. Jednak, żeby je stosować w praktyce trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań.
Powodzenia
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Piramida Maslowa - teza

Hanna Nikodemska El Tairy:
uważam, że ciągle komentujecie sytuację kogoś, kto jest na pierwszych poziomach piramidy.
Powiększane majątku, zwiększanie konsumpcji, to ciągle poziom pierwszy - nora i micha.

Miło, że masz podobne zdanie. Poprzednia strona, prawie początek, wyraziłem dokładnie taki sam pogląd.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Piramida Maslowa - teza

Bartosz Kowalczyk:
Chciałem się was o coś spytać. Przy pracy z ludźmi zauważyłem, że piramida Maslowa jest procesem. Ludzie po osiągnięciu wierzchołka - potrzeby samorealizacji, przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
Coś w tym jest.
Wiele się mówi o samorealizacji itp., gdy tymczasem trwa walka o podwyżki, aby coś kupić. Wydaje się, że dążenie do posiadania jak największej ilości dóbr materialnych nie ma końca.
I dotyczy to tak samo hydraulika z Polski jak "uduchowioną" super gwiazdę z Hollywood.
Tylko zamiast nowszego auta, jest piąte auto, a zamiast remontu mieszkania jest dziesiąta willa :)

konto usunięte

Temat: Piramida Maslowa - teza

Nie śpieszyłbym się z takimi wnioskami
osiągnęli satysfakcję, przy okazji dorobili się w międzyczasie
Co mają zrobić z pieniędzmi ?
Wyrzucić ?Jacek R. edytował(a) ten post dnia 02.07.11 o godzinie 17:58
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Piramida Maslowa - teza

Jacek R.:
Nie śpieszyłbym się z takimi wnioskami
osiągnęli satysfakcję, przy okazji dorobili się w międzyczasie
Co mają zrobić z pieniędzmi ?
Wyrzucić ?
Rozdać biednym?
Przecież tak usilnie zabiegają o to abyśmy my rozdawali, lub aby zrobiły to nasze rządy z naszych podatków.
(Żart - nie rozdadzą, co więcej nie zapłacą podatków, bo już dawno są w rajach podatkowych :)

Gromadzenie dóbr to podstawowy imperatyw człowieka, gdyż daje poczucie bezpieczeństwa. Im więcej zgromadzimy bogactw, tym czujemy się bezpieczniej. Stąd mamy sytuację, że 90% dóbr należy do 10% ludzi, a podobno idzie w kierunku 99-1...
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: Piramida Maslowa - teza

Ludzie po osiągnięciu wierzchołka - potrzeby samorealizacji,
przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
Coś w tym jest.
Wiele się mówi o samorealizacji itp., gdy tymczasem trwa walka o podwyżki, aby coś kupić. Wydaje się, że dążenie do posiadania jak największej ilości dóbr materialnych nie ma końca.
I dotyczy to tak samo hydraulika z Polski jak "uduchowioną" super gwiazdę z Hollywood.
Tylko zamiast nowszego auta, jest piąte auto, a zamiast remontu mieszkania jest dziesiąta willa :)

To, ze się dorobili, nie oznacza, że wyszli z podstawowego poziomu - nadal gromadzą, czyli ciągle nie czują się bezpieczni.
Samorealizacja to nie gromadzenie - to samo realizowanie się!
Od kiedy gwiazdy hollywood, czy jakiekolwiek inne są uduchowione? to jakaś rewelacja miesiąca jest?

konto usunięte

Temat: Piramida Maslowa - teza

Hanna Nikodemska El Tairy:
To, ze się dorobili, nie oznacza, że wyszli z podstawowego poziomu - nadal gromadzą, czyli ciągle nie czują się bezpieczni.
Samorealizacja to nie gromadzenie - to samo realizowanie się!
Od kiedy gwiazdy hollywood, czy jakiekolwiek inne są uduchowione? to jakaś rewelacja miesiąca jest?

Czy uważasz że w procesie samorealizacji trzeba wyrzekać się pieniędzy, które płyną naturalnym strumieniem jeżeli robi się coś dobrze ?
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Piramida Maslowa - teza

Hanna Nikodemska El Tairy:
To, ze się dorobili, nie oznacza, że wyszli z podstawowego poziomu - nadal gromadzą, czyli ciągle nie czują się bezpieczni.
A kto tak naprawdę wyszedł? Kto czuje się, tak naprawdę, na 100% bezpieczny?
Samorealizacja to nie gromadzenie - to samo realizowanie się!
Od kiedy gwiazdy hollywood, czy jakiekolwiek inne są uduchowione? to jakaś rewelacja miesiąca jest?
Dlatego uduchowione było w cudzysłowie ;-)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Piramida Maslowa - teza

Bartosz Kowalczyk:
Chciałem się was o coś spytać. Przy pracy z ludźmi zauważyłem, że piramida Maslowa jest procesem. Ludzie po osiągnięciu wierzchołka - potrzeby samorealizacji, przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?

Piramida Maslowa dotyczyła... Abrahama Maslowa i nikogo innego, o czym on sam zresztą mówił ;)

To o czym piszesz to bardziej walka statusowa.
Hanna Nikodemska El Tairy

Hanna Nikodemska El
Tairy
psycholog kliniczny,
coach, trener

Temat: Piramida Maslowa - teza


Czy uważasz że w procesie samorealizacji trzeba wyrzekać się pieniędzy, które płyną naturalnym strumieniem jeżeli robi się coś dobrze ?

Nie uważam-:)
Uważam, że samorealizacja to co innego niż gromadzenie, konsumpcja i rozmnażanie (lub seks bez rozmnażania)
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Piramida Maslowa - teza

Arkadiusz B.:

Gromadzenie dóbr to podstawowy imperatyw człowieka, gdyż daje poczucie bezpieczeństwa. Im więcej zgromadzimy bogactw, tym czujemy się bezpieczniej. Stąd mamy sytuację, że 90% dóbr należy do 10% ludzi, a podobno idzie w kierunku 99-1...

bo pieniadz jest jak narkotyk: za kazdym razem chcesz go wiecej/czesciej,tylko silne charaktery nie uzalezniaja sie;-)
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Piramida Maslowa - teza

Monika M.:
piotr K.:
Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznym

Żeby mieć "życie samo w sobie" potrzebne są "korzyści materialne." Co innego siedzieć i sobie medytować w dobrym zdrowiu, a co innego w chorobie ;-)

Dopóki nie zetknie się z poważną chorobą kogoś bliskiego, za kogo jest się odpowiedzialnym i nie uświadomi się sobie, że leki i opieka medyczna po prostu kosztują, a im więcej się ma pieniędzy, tym lepiej można o kogoś zadbać, albo w ogóle go uratować; dopóki nie zetknie się z taką biedą, że autentycznie nie ma co jeść, można sobie opowiadać o wyższości ducha nad materią. Prawda jest taka,że kiedy się czuje fizyczny ból, jedyne o czym człowiek myśli, to o tym, żeby przestało boleć, a nie o tym, jak go to uszlachetnia i jak z tego tworzyć poezję. Podobnie z brakiem żywności.
Coś mi się zdaje, że właśnie dlatego ludy Afryki czy eskimoskie nie stworzyły skomplikowanych systemów filozoficznych... ;-)

Mało kto jednak decyduje się na sprawdzenie teorii w praktyce, a tylko własne, odpowiednio ekstremalne doświadczenie daje jednoznaczną odpowiedź w tej sprawie.

to te nienormalne warunki ktore sami sobie ludzie stworzyli determinja teraz nasze zycie

Następna dyskusja:

Piramida hierarchii potrzeb...




Wyślij zaproszenie do