Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Witam wszystkich:) Zakładam nowy wątek, mam nadzieję, że przyniesie fajną dyskusję. Chciałem się dowiedzieć, czy często się spotykacie z tym tematem - pozywania członków zarządu spółek z o.o. Zastanawiam się, jak często się to zdarza, czy tych spraw jest dużo - z perspektywy firm oczywiście, bo z punktu widzenia prawników wygląda to inaczej.
Jeśli macie jakieś przemyślenia w tym temacie - piszcie:) Spotkaliście się z tym?
Michał J.

Michał J. Menadżer

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Pozywanie przez kogo ?
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Jak spółce nie starczy na spłacenie wierzycieli, to mogą oni wtedy pozwać o resztę członków zarządu tej spółki (tylko z o.o.). Czyli - pozywanie przez wierzycieli spółki
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Raz w swojej historii pamiętam, że powołano się na artykuł 299 ksh docelowo chyba wierzytelność została sprzedana.

Joanna Wiejak

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

a co ma Pani na myśli, mówiąc, że nie jest tak łatwo?
Jestem właśnie ciekaw, jak Państwo postrzegają tę możliwość? Czy tylko jako straszak, czy jako przecenianą, czy jako niedocenianą... i dlaczego?
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Istnieje taka możliwość przy udowodnieniu, że zarząd nie robił nic w celu uregulowania należności, wówczas można domagać się zapłaty poprzez wezwanie do zapłaty lub pracować nad upadłością (pytanie jaka jest wygodniejsza).
Pozwać zarząd? mogę się mylić ale zarządu nie ale prezesa już tak. W przypadku gdy udowodni mu się działanie na szkodę spółki wówczas można domagać się wierzytelności z jego majątku osobistego.

Ja tego na oczy nie widziałem.

Miłego
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

To wygląda troszkę inaczej (dla zainteresowanych podaję link do kilku moich tekstów na ten temat: http://andrzejjakubiec.pl/tag/odpowiedzialnosc-czlonko... ).
Natomiast Pan się z tym nie spotkał w praktyce... no właśnie - jak chyba wiele osób. Wśród prawników temat jest strasznie wałkowany, a dla wielu przedsiębiorców - wciąż nowy...
A w sumie zastanawiam się dlaczego...
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Trochę mnie zaskakuje wątpienie czy można jeśli powyżej jest podany artykuł KSH, który to umożliwia :). Można tyle, że się tego prawie nie stosuje.

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

To jest ciekawy temat... Po pierwsze, odnoszę wrażenie, że wiele osób obejmując funkcje w organach spółek kapitałowych (w zarządze) nie zdaje sobie sprawy z ciążącej nad nimi odpowiedzialności. Przywołana spółka z ograniczoną odpowiedzialnością musi mieć zarząd i ktoś musi ten zarząd sprawować. Z punktu widzenia wierzycieli (interesariuszy) istotne, kto sprawuje tę funkcję i nie tylko jakie ma przygotowanie merytoryczne, ale również czy poręczenia jakich może udzielać wobec spółki, mają pokrycie w jakimkolwiek jego osobistym majątku (tutaj ciekawa notka nt. poręczeń osobistych członków zarządu przy nowych emisjach akcji lub podwyższeniach kapitału http://www.parkiet.com/artykul/7,1305570-SII-mowi--NIE.... Po drugie, modny zrobił się ostatnio temat ubezpieczenia członków zarządów od odpowiedzialności. Oczywiście, produkt funkcjonuje wyłącznie na "pewnym" poziomie i raczej dotyczy korporacji i firm o dużej skali działalności. Po trzecie, temat odpowiedzialności zarządów pozostaje aktywny najczęściej w przypadku upadłości spółek. Upadłość likwidacyjna w praktyce oznacza brak wystarczającego majątku na pokrycie wszystkich zobowiązań, stąd pewną alternatywą dla wierzycieli pozostaje zarząd. Praktyka jednak pokazuje, że zarządy są na takie okoliczności przygotowane. Jedyna "nadzieja" wierzycieli polega na tym, że zarząd zbyt późno (w praktyce dopiero w obliczu realnej upadłości) zaczyna uciekać z majątkiem (i firmowym i osobistym). Wówczas często pojawia się instytucja skargi pauliańskiej, ale nie znam przypadku, by sąd "odkręcił" na jej podstawie cokolwiek.
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Tak dodam że od skargi pauliańskiej też można uciec.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Zgadzam się z p. Dominikiem. Jednak w praktyce wnioski o ogłoszenie upadłości są najczęściej składane po terminie wobec bardzo restrykcyjnego uregulowania niewypłacalności w prawie upadłościowym i naprawczym i wobec podejścia SN do terminu, w jakim należy ten wniosek złożyć. Dlatego dziwi mnie, że ciągle tak mało osób z tego korzysta. Dziwi mnie również często słaba obrona członków zarządu, którzy mogliby z powodzeniem się z tych problemów wykaraskać.
Rafał Boś

Rafał Boś Menadżer ds
logistyki

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Andrzej Jakubiec:
Witam wszystkich:) Zakładam nowy wątek, mam nadzieję, że przyniesie fajną dyskusję. Chciałem się dowiedzieć, czy często się spotykacie z tym tematem - pozywania członków zarządu spółek z o.o. Zastanawiam się, jak często się to zdarza, czy tych spraw jest dużo - z perspektywy firm oczywiście, bo z punktu widzenia prawników wygląda to inaczej.
Jeśli macie jakieś przemyślenia w tym temacie - piszcie:) Spotkaliście się z tym?

Pytanie kto kogo będzie pozywał:
a) wierzyciel - będzie chciał zaspokojenia z majątku spółki. Jeśli dochodzi do braku spłaty wierzytelności wystąpi przeciwko spółce a nie przeciwko Zarządowi,

b) udziałowcy - mogą próbować dochodzić swoich praw od członków zarządu, ale tutaj widziałbym drogę postępowania cywilnego,

c) organa państwowe - jak najbardziej, członkowie zarządu mają pewne obowiązki, które rodzą w przypadku ich niespełnienia odpowiedzialność (finansową, karną).

Stety lub niestety w przypadku dwóch pierwszych należy udowodnić iż członek zarządu działał świadomie i celowo. Jeżeli sprawozdanie finansowe wykazuje stratę w danym roku to jeszcze za mało, żeby pociągać do odpowiedzialności prezesa, czy też członka zarządu. Pamiętajmy, że firmy działają na rynku, który obarczony jest ryzykiem. Tutaj droga powództwa cywilnego może być długa, żmudna i niekoniecznie zakończona sukcesem.

Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się, kiedy zostały przekroczone uprawnienia. Wyobraźmy sobie sytuację, że Zarząd aby dokonać określonej czynności (np. zakup inwestycyjny) musi uzyskać zgodę Rady Nadzorczej (o ile jest ona w spółce powołana) lub też Zgromadzenia Wspólników. Jeżeli takiej zgody nie było, lub też Zarząd o tę zgodę nie wystąpił a czynności dokonał, co w rezultacie przysporzyło firmie problemów, odpowiedzialność spoczywa na Zarządzie. Wówczas może nastąpić sytuacja, że z osobistego majątku pana prezesa pokryta będzie szkoda wyrządzona Spółce.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Mojemu znajomemu przydarzyła się historia jakby z powieści "Dr Jekyll i Mr Hyde"
W telegraficznym skrócie. Pracował w jednej z dużych firm.
w trakcie pracy, zastępując swojego szefa, pracownicy przynosili mu dokumenty z których wynikało, że naruszano zasadę uczciwej konkurencji, gdy miał wpływ przeciwdziałał temu. Pewnego razu dano mu do podpisu dokument, który, według jego oceny narażał jego oraz firmę na zarzut "oszustwa dotacyjnego" (chyba art. 297 kk). Wskazał pisemnie błędy i nie podpisał tego dokumentu. Podpisał pracownik bez jakiegokolwiek upoważnienia.
Za nie podpisanie dokumentu mój znajomy dostał wypowiedzenie z pracy. Oddał sprawę do sądu. Od 2 lat sprawa się toczy. Początkowo pełnomocnik firmy twierdził że dokument został podpisany za zgodą zarządu, przedstawił stosowną uchwałę.
Na stronie pełnomocnika firmy jest informacja, że należy on do międzynarodowej organizacji,nazwijmy ją
Strażnicy uczciwości gospodarczej. Z dokumentów dostarczonych przez firmę wynika że pełnomocnik będący jednocześnie Strażnikiem uczciwości przyjął od razu tłumaczenie firmy, iż każdy pracownik mógł dokument podpisać, nie zważając na fakt że dokument był zobowiązaniem do świadczenia woli.

Z treści dokumentu wynika, iż wprowadzono w błąd UE, zarząd w swoich deklaracjach do innych firm zapewnia o stosowaniu dobrych praktyk. Natomiast Pełnomocnik będący prawnikiem jest stroną i jednocześnie biegłym/ekspertem.

Zakładam, że zarząd czyta dokumenty mu przedstawione jest świadomy tego co zrobił (podjął decyzję w formie uchwały o akceptacji dokumentu wprowadzającego UE w błąd) a prawnik orientuje się że należy do Strażników Uczciwości ?

Czy zarząd dostanie po łapkach - wątpię
Czy prawnikowi coś się stanie - wątpię
Takie jest u nas prawo gdyby to było w USA, byłoby prawdopodobnie inaczej zarząd byłby ukarany, a prawnika wyrzucono by z palestry

W KSH nie znalazłem żadnego art. na ten tematJan D. edytował(a) ten post dnia 12.02.13 o godzinie 19:29
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

kwestia odpowiedzialności prawnika to zupełnie inny temat, choć jak najbardziej - ważny. Prawnik może odpowiadać względem klienta i kropka.
Natomiast w tej sytuacji- wydaje mi się na pierwszy rzut oka, że jest to sprawa osób, które podpisały te dokumenty. Natomiast jeszcze raz powtarza się historia, że jak ktoś podpisuje coś, czego nie czyta, to nic dobrego z tego nie wynika...
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Andrzej Jakubiec:
kwestia odpowiedzialności prawnika to zupełnie inny temat, choć jak najbardziej - ważny. Prawnik może odpowiadać względem klienta i kropka.
Oj chyba nie prawnik należy do Strażników Uczciwości Gospodarczej. Moim zdaniem przynajmniej jest konflikt interesów i złamanie etyki Strażników.
Taka samo sytuacja jest jeżeli ktoś należy do obrońców praw człowieka a w sądzie staje po stronie tego co te prawa łamie.
W USA ten problem miała firma audytorska AA która została zlikwidowana z tego względu Ich przekręt polegał na tym że jednocześnie doradzali jak unikać podatków i jak to księgować aby biegły rewident nie tego wychwycił, a jednocześnie jako biegły rewident gwarantowali rzetelność sprawozdań finansowych.
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

no tak, problem oczywiście jest, ale przyznam, że sama nazwa strażników uczciwości wydaje mi się głupia i mam tylko nadzieję, że została rzeczywiście zmyślona:)
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Ja napisałem wcześniej nazwa została zmieniona, ale oddaje sens działania
Andrzej Jakubiec

Andrzej Jakubiec Adwokat, doktor nauk
prawnych.
Specjalizuje się w
prawie ...

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność członków zarządu

Odpowiedzialność zarządu

http://wydarzenia.nf.pl/warsztaty/warsztat/112



Wyślij zaproszenie do