Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: okres ważności oferty

Zamawiajacy okreslil termin związania ofertą na 30 dni od dnia otwarcia ofert. Nie wezwal zadnego z wykonawcow do przedluzenia waznosci ofert i rozstrzygnal przetrag ponad miesiac od uplywu terminu waznosci ofert, dokonujac wyboru jednego z wykonawcow.

Jeden z wykonawcow zlozyl odwolanie na to rozstrzygniecie. KIO nakazala powtorna ocene ofert. (przedmiotem odwolania nie byl termin związania ofertą).

Po rozstrzygnieciu KIO wykonawca, ktory zlozyl skuteczne odwolanie zorientowal sie, ze oferty stracily waznosc i zlozyl oswiadczenie o tym, iz czul sie nieprzerwanie zwiazany oferta i przedluza termin jej waznosci do 30 wrzesnia.
Czy takie oswiadczenie konwaliduje okres, w ktorym oferta nie byla wazna. Czy moze dalej skorzystac ze srodkow na inne bezprawne czynnosci Zamawiajacego. Czy Zamawiajacy moze podniesc zarzut braku interesu prawnego w zwiazku z niewaznoscia oferty?Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 29.08.10 o godzinie 00:36

konto usunięte

Temat: okres ważności oferty

Wykonawcy, którzy składali oferty w postępowaniu sami są sobie winni, trzeba było przedłużyć samoczynnie ważność ofert i wadiów na 7 dni przed terminem upływu ważności ofert.

Polecam prosty i sprawdzony sposób: składa się ofertę i na swoim biureczku na dużej kartce zapisuje się termin kiedy upływa ważność ofert. Nie jakiś CRM itp. tylko duża kartka albo jak ktoś ma więcej funduszy tablica w pokoju na której zapisuje się takie rzeczy Działa!

Odwołanie w tym przypadku wygląda na coś w rodzaju "przepraszam, że jestem ślamazarny".

Zamawiający wg mnie może zrobić co zechce jak mu wpłynie taki papier. Pod warunkiem, że nadal chce kupić to na co ogłosił postępowanie :). Może już nie chciał kupić dlatego nikogo nie wzywał do przedłużenia oferty. A może ten którego wybrał z. po miesiącu jako jedyny przedłużył ofertę odpowiednio wcześniej?
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: okres ważności oferty

prosze czytac ze zrozumieniem - nikt ne przedluzyl ofert. Przetarg rozstrzygnięto jak wszystkie oferty straciły ważność. Odbyło sie postępowania odwoławcze zakończone pozytywnie dla jednego z wykonawców. Nikt nie kwestionował w jego ramach, iż oferty straciły wazność - ani zamawiający, ani KIO, ani nikt inny.

Teraz wykonawca złożył oświadczenie, iż czuje sie nieprzerwanie związny ofertą aż do 30 września. Według mnie to konwaliduje okres, w którym czas zawiązania oferta nie był przedłużony. Tak by przynajmniej wynikało z ogólnych zasad kodeksu cywilnego w zakresie ofert.
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: okres ważności oferty

Nie jestem pewien czy takie oświadczenie może działać wstecz. IMO postępowanie powinno być unieważnione. Dziwi mnie tylko, że KIO w ogóle na to nie zareagowało. A czy można wiedzieć ilu osobowy skład rozpatrywał? Pzdr. ML
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: okres ważności oferty

Marcin Ludziejewski:
Nie jestem pewien czy takie oświadczenie może działać wstecz. IMO postępowanie powinno być unieważnione. Dziwi mnie tylko, że KIO w ogóle na to nie zareagowało. A czy można wiedzieć ilu osobowy skład rozpatrywał? Pzdr. ML

jednoosobowy. co do waznosci wstecz, to cywilistyczne uregulowanie czynnosci jaka jest oferta wskazywaloby na to, iz jest to dopuszczalne, tzn. "okres martwy" nie prowadzilby do zawarcia umowy przez przyjecie lub wybor oferty, ale obecnie nie ma co do tego przeszkod. Innymi slowy skoro nikt sie nie zorientowal i obie strony wyrazaly wole (poprzez roznorodne czynnosci) kontynuowania postepowania to IMO pozbawily sie prawa do podnoszenia zarzutu czasowej niewaznosci oferty...
Grzegorz Bednarczyk

Grzegorz Bednarczyk specjalista w
zakresie zamówień
publicznych

Temat: okres ważności oferty

Marcin Ludziejewski:
Nie jestem pewien czy takie oświadczenie może działać wstecz. IMO postępowanie powinno być unieważnione.

Ależ Marcinie, na jakiej podstawie unieważniać?

Art. 93 ust. 1 pkt 1 Pzp? Wykluczasz z postępowania tylko takich wykonawców, którzy nie zgodzili się na przedłużenie związania ofertą. Tutaj taki przypadek nie zachodzi, bo zamawiający nie zwracał się do nich o przedłużenie związania ofertą, a zatem przynajmniej jedna oferta (bo przecież w innym wypadku problem by nie istniał ;)) wciąż nie została odrzucona.

Art. 93 ust. 1 pkt 2-6 Pzp? W ogóle z innej bajki :)

Art. 93 ust. 1 pkt 7 Pzp? Upływ terminu związania ofertą nie uniemożliwia zawarcia ważnej umowy. Przepis, który wiązał te dwie sprawy za sobą został uchylony lata temu.

Zamawiający winien doprowadzić postępowanie "do końca" i ładnie poprosić wykonawcę o podpisanie umowy na warunkach oferty. Jeśli ten ofertą nie jest związany, może odmówić (bez żadnych konsekwencji), ale dopiero wówczas się okaże, czy można umowę zawrzeć :) A tu mamy przypadek, że wykonawca sam deklaruje, że oferta jest wciąż ważna :)
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: okres ważności oferty

Chyba masz rację. Może za bardzo zasugerowałem się ostatnim moim odwołaniem przed KIO, w którym udowadniałem, że aby skutecznie przedłużyć TZO nie wystarczy tylko przedłużyć wadium i że nie ma czegoś takiego jak domniemana zgoda. Tutaj można powiedzieć, że zgoda jest, tylko "trochę" spóźniona. Ale sam miałbym wątpliwości jak się zachować czytając 24.2.2. Pzdr. ML
PS. No tak ale w przedmiotowym przypadku Wykonawca w porę się zorientował i ubiegł Zamawiacza ;))) Musztarda po obiedzie.Marcin Ludziejewski edytował(a) ten post dnia 30.08.10 o godzinie 14:54
Anna B.

Anna B. radośnie :)))

Temat: okres ważności oferty

A jak się ma w takim razie TZO do wyboru oferty najkorzystniejszej? Czy możemy takową ofertę wybrać po upływie TZO? Bo jeżeli tak, to po co wogóle jakikolwiek TZO?
Grzegorz Bednarczyk

Grzegorz Bednarczyk specjalista w
zakresie zamówień
publicznych

Temat: okres ważności oferty

Anna B.:
A jak się ma w takim razie TZO do wyboru oferty najkorzystniejszej? Czy możemy takową ofertę wybrać po upływie TZO? Bo jeżeli tak, to po co wogóle jakikolwiek TZO?

Ależ termin związania ofertą to poniekąd jednych z fundamentów zamówień (i w ogóle jakichkolwiek przetargów). Problem w tym, że niekiedy u zamawiających zdarza się mylne o nim wyobrażenie :)

Termin związania ofertą stanowi gwarancję, że oferent podpisze umowę. Jeśli się uchyla, a termin ten jeszcze nie upłynął, można zabrać mu wadium, dochodzić odszkodowania, a może i nawet wystąpić do sądu z roszczeniem o zawarcie umowy (analogicznie do tego wykonawcy, który to zrobił w stosunku do poczty polskiej). Ponieważ jednak zobowiązany nie może być w nieskończoność, związanie ofertą ma swój koniec (w zwykłych stosunkach cywilnych można nie określać terminu związania, ale za to można w każdej chwili wycofać ofertę). Po jego upływie może zawrzeć umowę (nikt mu nie zabrania), ale nie musi. Gdyby terminu związania w ogóle nie było, oświadczenie woli mogłoby być kompletnie iluzoryczne.

Z kolei zamawiający też jest związany swoim oświadczeniem woli - ogłoszeniem/zaproszeniem, które można traktować jako publiczne przyrzeczenie udzielenia zamówienia. Celem postępowania jest zawarcie umowy, a unieważnienie może nastąpić wyłącznie w przypadkach wymienionych w ustawie. Dopóki umowa nie zostanie zawarta, a nie zajdzie żadna przesłanka unieważnienie, zamawiający ma dążyć do zakończenia postępowania, niezależnie od tego, czy druga strona wciąż jest związana swoimi ofertami...
Anna B.

Anna B. radośnie :)))

Temat: okres ważności oferty

Grzegorz Bednarczyk:

Ależ termin związania ofertą to poniekąd jednych z fundamentów zamówień (i w ogóle jakichkolwiek przetargów). Problem w tym, że niekiedy u zamawiających zdarza się mylne o nim wyobrażenie :)

Ależ ja o tym wiem, bo od kilku ładnych lat pracuję u Zamawiającego. I stąd właśnie z ciekawością przypatruję się tej dyskusji. Zawsze wkładano mi do głowy, że o ile umowa rzeczywiście może być zawarta po upływie TZO (o ile obie strony wyrażą na to chęć), o tyle wyboru oferty oferty najkorzystniejszej należy dokonać jeszcze w terminie związania.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: okres ważności oferty

Anna B.:
Grzegorz Bednarczyk:

Ależ termin związania ofertą to poniekąd jednych z fundamentów zamówień (i w ogóle jakichkolwiek przetargów). Problem w tym, że niekiedy u zamawiających zdarza się mylne o nim wyobrażenie :)

Ależ ja o tym wiem, bo od kilku ładnych lat pracuję u Zamawiającego. I stąd właśnie z ciekawością przypatruję się tej dyskusji. Zawsze wkładano mi do głowy, że o ile umowa rzeczywiście może być zawarta po upływie TZO (o ile obie strony wyrażą na to chęć), o tyle wyboru oferty oferty najkorzystniejszej należy dokonać jeszcze w terminie związania.

alez nie przejmuj sie - slusznie Ci tluczono do glowy, ale w tym przypadku Zamawiajacy raz po raz narusza przepisy ustawy (chocby nie zadal wadium mimo, ze postepowanie nadprogowe), nie wykonuje orzeczenia KIO. Nota bene, czy jest jakis termin w ktorym orzeczenie musi byc wykonane i jak dochodzic tego wykonania - przez kolejne odwołanie??Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 30.08.10 o godzinie 23:39
Grzegorz Bednarczyk

Grzegorz Bednarczyk specjalista w
zakresie zamówień
publicznych

Temat: okres ważności oferty

Anna B.:
Zawsze wkładano mi do głowy, że o ile umowa rzeczywiście może być zawarta po upływie TZO (o ile obie strony wyrażą na to chęć), o tyle wyboru oferty oferty najkorzystniejszej należy dokonać jeszcze w terminie związania.

Ale jeśli nie dokonałaś wyboru, a termin związania minął, jaka jest alternatywa? Sytuacja wygląda identycznie jak w przypadku podpisywania umowy.

Jeśli przekonanie, że umowy nie można zawrzeć po upływie terminu związania ofertą zapewne wynika z nawyku związanego z przepisem art. 94 ust. 1 w brzmieniu obowiązującym do czerwca 2007 ("Zamawiający zawiera umowę (...) nie później jednak niż przed upływem terminu związania ofertą"), tak przekonanie, że wyboru najkorzystniejszej oferty nie można dokonać po upływie terminu związania ofertą zapewne wynika z nawyku związanego z przepisem art. 94 ust. 1 i 1a w brzmieniu obowiązującym od czerwca 2007 do października 2008 ("Zamawiający zawiera umowę (...) nie później niż przed upływem terminu związania ofertą, z zastrzeżeniem ust. 1a" i "Umowa w sprawie zamówienia publicznego może zostać zawarta po upływie terminu związania ofertą, jeżeli zamawiający przekazał wykonawcom informację o wyborze oferty przed upływem terminu związania ofertą, a wykonawca wyraził zgodę na zawarcie umowy na warunkach określonych w złożonej ofercie."). Obecnie nie ma takich obostrzeń.

Warto zwrócić uwagę, że jeśli uznajemy że umowę możemy podpisać z wykonawcą, który nie jest już związany ofertą, nic nie stoi na przeszkodzie, by dokonać wyboru takiej oferty (wszak nijak nie zmieniają się okoliczności, które mogą mieć wpływ na unieważnienie postępowania). Tak na przykład KIO w wyroku 1261/09: "Tym samym możliwy jest wybór jako najkorzystniejszej oferty, dla której upłynął termin związania, a w konsekwencji, zachowując określone w powołanym przepisie minimalne terminy liczone od dnia przekazania zawiadomienia o wyborze oferty, zawarcie umowy w sprawie zamówienia publicznego."



Wyślij zaproszenie do