konto usunięte

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Mam kilka pytań, do osób, które są już uznanymi trenerami.

Jak zaczynałeś?
Czy poszukiwałeś pracy w firmach trenerskich, gdy nie miałeś jeszcze doświadczenia czy też uprawiałeś inny zawód, a trenerkę rozwijałeś przy okazji?

Postawiłem sobie za cel zostanie trenerem i coachem i pracę zarobkową w tych zawodach.
Niestety nie mając doświadczenia nie bardzo wiem jak zacząć (tj. przeszedłem już kilka szkoleń) Póki co wysyłam CV do firm szkoleniowych i doradczych z prośbą o staż, ale niewiele póki co z tego wynika.
Chciałbym najpierw "postażować" przy jakimś dobrym trenerze, pomóc w organizacji szkoleń,
popracować jako asystent na szkoleniu. I nauczyć się jak najwięcej.
Jeśli uważasz, że warto spróbować innej drogi, to podziel się swoimi pomysłami.
Będę wdzięczny za pomoc.

konto usunięte

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Piotr
Nie wiem z czego chcesz szkolić ale zasadniczo są dwie metody.

1. Podstawowa.
Najpierw potrzebujesz kilka lat pracy jako nie trener w tym z czego później będziesz szkolił.

2. Później lub równolegle
Zatrudnij się w organizacji szkoleniowej jako koordynator lub sprzedawca. Podpatruj trentów, obserwuj ich przy pracy, z biegiem czasu może pozwolą poprowadzić Tobie jakieś fragmenty testowe itd..
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Dołączam się do tego co napisał Jacek + własny przykład (tak po mentorsku):

Ja przez kilkanaście lat pracowałam równolegle - w sprzedaży B2B i jako trener, najpierw wewnętrzny trener korporacyjnych metodyk sprzedaży - szkoląc kolegów z zespołu, kolegów w firmach partnerskich. Ten okres dał mi coś czego nigdy bym się nie nauczyła z książek i na szkoleniach (choć i szkolenia miałam wówczas zacne, takie z najwyższej półki światowej..., to też wartość)
I choć z pozoru jestem zwierzęciem korporacyjnym, to jednak potrzebuję dużo przestrzeni do samodzielności w myśleniu i działaniu, więc dla mnie droga była prosta ---> własny biznes, choć gdyby nie ta potrzeba niezależności zapewne ścieżka korporacyjna trwałaby nadal (i jeszcze potrzeba dłuuuugich wakacji - ale to się akurat nie spełniło :))

Generalnie warto żebyś chociaż dotknął osobiście w praktyce tego, czego chcesz uczyć.
Nie czytaj na forum wątków o tym czy jako trener trzeba być praktykiem czy nie, bo zwariujesz :))
Teoretycznie nie trzeba, ale jak kochasz to czego uczysz to zarażasz tym ludzi - jakoś tak się dzieje

Ja sprzedawałam, sprzedaję i będę sprzedawała do końca życia (no może już jako babcia z balkonikiem to raczej do klienta nie pojadę) - bo uwielbiam to robić.
Fajnie jest pomagać ludziom w osiąganiu celów, rozwiązywaniu problemów, a nawet spełnianiu zachcianek - ja tak widzę swoją rolę sprzedawcy. I tak uczę na moich szkoleniach :) To daje poczucie spójności - zapewniam Cię, że to jest super uczucie w pracy zawodowej :)

Najpierw zdecyduj czego chcesz uczyć, potem sprawdź jak to działa w praktyce - na sobie. Poproś również innych ludzi, żeby Ci powiedzieli jak to zadziałało u nich. Znajdź trenera którego podziwiasz i który Ciebie przekonuje, który jest skuteczny i jeśli to możliwe to ucz się od niego pomagając jako kotrener. I czytaj dużo - w głównym nurcie Twojego "tematu" i obok, poszerzaj horyzonty - nie ma nic bardziej żałosnego niż trener który wciąż lansuje nieświeże już teorie... Bądź w awangardzie :))

Chciałeś po mentorsku, no to masz :))

Pozdrawiam i życzę powodzenia!Dorota Bienicewicz-Krasek edytował(a) ten post dnia 28.03.12 o godzinie 11:04
Szymon Michał Urbanowicz

Szymon Michał Urbanowicz Trener Zarządzania
IT

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Piotr Rzemieniewski:
Mam kilka pytań, do osób, które są już uznanymi trenerami.

Jak zaczynałeś?
Czy poszukiwałeś pracy w firmach trenerskich, gdy nie miałeś jeszcze doświadczenia czy też uprawiałeś inny zawód, a trenerkę rozwijałeś przy okazji?

Postawiłem sobie za cel zostanie trenerem i coachem i pracę zarobkową w tych zawodach.
Niestety nie mając doświadczenia nie bardzo wiem jak zacząć (tj. przeszedłem już kilka szkoleń) Póki co wysyłam CV do firm szkoleniowych i doradczych z prośbą o staż, ale niewiele póki co z tego wynika.
Chciałbym najpierw "postażować" przy jakimś dobrym trenerze, pomóc w organizacji szkoleń,
popracować jako asystent na szkoleniu. I nauczyć się jak najwięcej.
Jeśli uważasz, że warto spróbować innej drogi, to podziel się swoimi pomysłami.
Będę wdzięczny za pomoc.

W jakim obszarze chciałbyś szkolić? Co już umiesz? Kręci Cię rozwijanie kompetencji miękkich, czy wolisz IT, procesówkę, wdrożenia, kompetencje twarde?

Pierwszym krokiem jest się czegoś nauczyć - potem możesz z tego szkolić. Chcesz pracować z managerami - no to pozarządzaj trochę, żebyś oprócz teorii, którą możesz rozwinąć z książek, wiedział czym taki manager żyje. Chcesz pracować ze sprzedawcami - zacznij sprzedawać, zrozum ten "biznes" i wtedy bierz się za szkolenia.

Czy jest możliwe zostać trenerem bez wcześniejszych doświadczeń w polach w których się szkoli? Jest to fizycznie możliwe, ale musisz wiedzieć, czy chcesz taką namiastką trenera zostać.

Nie chcę się tutaj bawić w definiowanie zawodu trenera, inni bawią się tu tą kwestią za mnie, ale ja postrzegam trenera jako kogoś, kto oprócz pewnej wiedzy teoretycznej i praktycznej w jakimś polu posiadł jeszcze umiejętności i chęci, by się tym dzielić z innymi.
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Szymon Michał Urbanowicz:
Czy jest możliwe zostać trenerem bez wcześniejszych doświadczeń w polach w których się szkoli? Jest to fizycznie możliwe, ale musisz wiedzieć, czy chcesz taką namiastką trenera zostać.

Możliwe to jest, tyle tylko, że jak trafisz na uczestnika, który wie DUŻO więcej od Ciebie to najprawdopodobniej to Ciebie pogrąży :-)

TPS
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Tomasz Piotr Sidewicz:
Szymon Michał Urbanowicz:
Czy jest możliwe zostać trenerem bez wcześniejszych doświadczeń w polach w których się szkoli? Jest to fizycznie możliwe, ale musisz wiedzieć, czy chcesz taką namiastką trenera zostać.

Możliwe to jest, tyle tylko, że jak trafisz na uczestnika, który wie DUŻO więcej od Ciebie to najprawdopodobniej to Ciebie pogrąży :-)

TPS

Hej, Tomasz... dlaczego "pogrąży"?
Ja zawsze zdrowo zakładam, że uczestnicy moich szkoleń mogą wiedzieć więcej niż ja - w końcu z założenia prowadzę szkolenia dla doświadczonych sprzedawców.
Kiedy staję przed grupą 15 facetów (sorry, większość sprzedawców w branży technologicznej to panowie, nie ma w tym niepoprawności politycznej), a każdy z nich ma po minimum 10-15 lat doświadczenia zawodowego i jest profesjonalistą (zarabia na życie od 15 lat sprzedażą) - to co mam założyć? Że mnie zaraz pogrążą? :)))
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Kiedy staję przed grupą 15 facetów (sorry, większość sprzedawców w branży technologicznej to panowie, nie ma w tym niepoprawności politycznej), a każdy z nich ma po minimum 10-15 lat doświadczenia zawodowego i jest profesjonalistą (zarabia na życie od 15 lat sprzedażą) - to co mam założyć? Że mnie zaraz pogrążą? :)))

NIE! Musisz założyć, że jeśli będziesz wiedzieć mniej od nich to może to być dla Ciebie bardzo niebezpieczne.

TPS
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Jacek J.:
Piotr
Nie wiem z czego chcesz szkolić ale zasadniczo są dwie metody.

1. Podstawowa.
Najpierw potrzebujesz kilka lat pracy jako nie trener w tym z czego później będziesz szkolił.

2. Później lub równolegle
Zatrudnij się w organizacji szkoleniowej jako koordynator lub sprzedawca. Podpatruj trentów, obserwuj ich przy pracy, z biegiem czasu może pozwolą poprowadzić Tobie jakieś fragmenty testowe itd..
Hmmm.... To u mnie było jakoś tak odwrotnie :)))
Najpierw firma szkoleniowa i podpatrywanie trenerów, potem menedżerka, a potem niczym syn marnotrawny powrót do szkoleń tyle, że jako trener
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Tomasz Piotr Sidewicz:
Możliwe to jest, tyle tylko, że jak trafisz na uczestnika, który wie DUŻO więcej od Ciebie to najprawdopodobniej to Ciebie pogrąży :-)
Tomek, ja permanentnie trafiam na sali na uczestników, którzy wiedzą DUŻO więcej ode mnie. Mają też dłuższe doświadczenie. I ZAWSZE są to najbardziej zaangażowani uczestnicy, którzy najwyżej oceniają szkolenie. Paradoks? Nie. Bo to, że wiedzą dużo więcej nie znaczy, że wiedzą WSZYSTKO to, co ja.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Ja zawsze zdrowo zakładam, że uczestnicy moich szkoleń mogą wiedzieć więcej niż ja - w końcu z założenia prowadzę szkolenia dla doświadczonych sprzedawców.
Kiedy staję przed grupą 15 facetów (sorry, większość sprzedawców w branży technologicznej to panowie, nie ma w tym niepoprawności politycznej), a każdy z nich ma po minimum 10-15 lat doświadczenia zawodowego i jest profesjonalistą (zarabia na życie od 15 lat sprzedażą) - to co mam założyć? Że mnie zaraz pogrążą? :)))
TAK. Powinnaś uciec z sali :))
Jerzy Krzysica

Jerzy Krzysica www.esj.edu.pl

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Trudno być „tylko” trenerem”.
Trzeba się jeszcze na czymś znać!

konto usunięte

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Przemysław Lisek:
Jacek J.:
Piotr
Nie wiem z czego chcesz szkolić ale zasadniczo są dwie metody.

1. Podstawowa.
Najpierw potrzebujesz kilka lat pracy jako nie trener w tym z czego później będziesz szkolił.

2. Później lub równolegle
Zatrudnij się w organizacji szkoleniowej jako koordynator lub sprzedawca. Podpatruj trentów, obserwuj ich przy pracy, z biegiem czasu może pozwolą poprowadzić Tobie jakieś fragmenty testowe itd..
Hmmm.... To u mnie było jakoś tak odwrotnie :)))
Najpierw firma szkoleniowa i podpatrywanie trenerów, potem menedżerka, a potem niczym syn marnotrawny powrót do szkoleń tyle, że jako trener

Przemek Ty jesteś szlachetnym wyjątkiem który potwierdza regułę.
;-)
Andrzej Trutkowski

Andrzej Trutkowski Nowe Motywacje,
‎Dyrektor
Merytoryczny, Senior
Trener

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Piotr Rzemieniewski:
Mam kilka pytań, do osób, które są już uznanymi trenerami.

Jak zaczynałeś?

Nie pytaj uznanych (starych?) o to jak zaczynali - bo zaczynali w zupełnie innych warunkach biznesowych i w zupełnie innym świecie. Wiesz że zaczynałem szkolić w państwie socjalistycznycm, chetnie opowiem o mojej drodze do bycia trenerem - ale nic ci to nie da.

jak już - to pytaj tych co pracują w tym zawodzie od 3-4 lat

Czy poszukiwałeś pracy w firmach trenerskich, gdy nie miałeś jeszcze doświadczenia czy też uprawiałeś inny zawód, a trenerkę rozwijałeś przy okazji?

Postawiłem sobie za cel zostanie trenerem i coachem i pracę zarobkową w tych zawodach.

wybierasz się na głęboką wodę przed którą okres wielu miesięcy poważnych sztormów. Będzie się działo groźnie (ograniczanie budżetów, spadek zamówień, tania konkurencja, spadające ceny) od 2013, ale oczywiście - nie odradzam jeśli naprawdę chcesz.

tylko powinieneś mieć jasną odpowiedź - dlaczego akurat tego chcesz? iczego sie spodziewasz po tym zawodzie.
Niestety nie mając doświadczenia nie bardzo wiem jak zacząć (tj. przeszedłem już kilka szkoleń) Póki co wysyłam CV do firm szkoleniowych i doradczych z prośbą o staż, ale niewiele póki co z tego wynika.

i raczej niewiele wyniknie. patrz wyżej
Chciałbym najpierw "postażować" przy jakimś dobrym trenerze, pomóc w organizacji szkoleń,
popracować jako asystent na szkoleniu. I nauczyć się jak najwięcej.

przy freelansie? no nie wiem czy są chętni, ale to dobre miejsce by pytać
Jeśli uważasz, że warto spróbować innej drogi, to podziel się swoimi pomysłami.
Będę wdzięczny za pomoc.

obecnie najprostsza droga do zawodu to - albo od praktyki (i to najlepiej z poziomu eksperckiego) albo poprzez bycie trenerem wewnętrznym w dużych organizacjach. Ale żeby nim zostać też trzeba coś umieć. Popytaj co - ja nie wiem bo trenerem wewnętrznym nie jestem :-)
Jerzy Krzysica

Jerzy Krzysica www.esj.edu.pl

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Ja jestem ze „starej szkoły”. Preferuję taką kolejność:
1. Stajesz się fachowcem w jakiejś dziedzinie.
2. Uczysz się, jak uczyć tego innych.
3. Uczysz tego innych.
4. Uczysz innych, jak mają uczyć tego innych.

Wiem jednak, że świat się zmienia i wszystko dzieje się teraz szybciej ;-)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Jerzy Krzysica:
Ja jestem ze „starej szkoły”. Preferuję taką kolejność:
1. Stajesz się fachowcem w jakiejś dziedzinie.
2. Uczysz się, jak uczyć tego innych.
3. Uczysz tego innych.
4. Uczysz innych, jak mają uczyć tego innych.

Wiem jednak, że świat się zmienia i wszystko dzieje się teraz szybciej ;-)
I szybciej i inaczej. McDonald też przez lata uważał, że każdy przyszły menedżer musi najpierw popracować na zmywaku i posmażyć hamburgery, aby dobrze rozumiał proces. Ale już od kilka lat od tego modelu odchodzą.

Twój model zakłada, że dobrym trenerem sportowym może być tylko ktoś, kto kiedyś był wybitnym sportowcem. Prawda li to?
Jerzy Krzysica

Jerzy Krzysica www.esj.edu.pl

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Przemysław Lisek:

Twój model zakłada, że dobrym trenerem sportowym może być tylko ktoś, kto kiedyś był wybitnym sportowcem. Prawda li to?

Przemku, Ty tak na poważnie?
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Błagam Was, tylko nie kolejny wątek o tym czy żeby być trenerem trzeba być praktykiem :-/
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Przemysław Lisek:
Tomasz Piotr Sidewicz:
Możliwe to jest, tyle tylko, że jak trafisz na uczestnika, który wie DUŻO więcej od Ciebie to najprawdopodobniej to Ciebie pogrąży :-)
Tomek, ja permanentnie trafiam na sali na uczestników, którzy wiedzą DUŻO więcej ode mnie. Mają też dłuższe doświadczenie. I ZAWSZE są to najbardziej zaangażowani uczestnicy, którzy najwyżej oceniają szkolenie. Paradoks? Nie. Bo to, że wiedzą dużo więcej nie znaczy, że wiedzą WSZYSTKO to, co ja.

Potwierdzam, u mnie tak samo jest.
Jerzy Krzysica

Jerzy Krzysica www.esj.edu.pl

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Przemysław Lisek:
Twój model zakłada, że dobrym trenerem sportowym może być tylko ktoś, kto kiedyś był wybitnym sportowcem. Prawda li to?

Zakładam, że jest się trenerem czegoś. Trzeba wiedzieć, czego.
Zakładam, że dobrym trenerem sportowym jest ktoś, kto potrafi trenować sportowców.

Zapraszam na kawę i dyskusję na ten temat.
Jerzy Krzysica

Jerzy Krzysica www.esj.edu.pl

Temat: Potrzeba mentorskiej porady.

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Błagam Was, tylko nie kolejny wątek o tym czy żeby być trenerem trzeba być praktykiem :-/

Ale to super temat ;-D

pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do