пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Jakie powinno być wynagrodzenie handlowca ?
Krzysztof Dalasiński:
Dorota Anna Laszuk:
Ja osobiscie ucze sie całe zycie i uczyć bede, ale z tego tytułu opłaty w wysokości 1200 zł nie bede pobierać. Stać mnie na wiecej, co pokazuje zreszta kazdego dnia. Sobie samej przede wszystkim.
Myślę, że te słowa będą podsumowaniem naszej wymiany zdań. Mam wrażenie, że mamy zbliżone poglądy, tylko inaczej je wyrażamy.
Również uczę się całe życie, ciągle dowiaduję się czegoś nowego, ciągle coś odkrywam. Słyszałem, że człowiek tak długo jest młody, jak długo się uczy.
W szkole często słyszałem jak niektórzy się tłumaczyli: "całą noc się uczyłem". Nauczyciel zaś odpowiadał: "co z tego, że się uczyłeś, skoro się nie nauczyłeś?"
W czasie treningu rozmowy rekrutacyjnej słyszałem zaś taką wymianę zdań:
- Mam 21 lat praktyki na stanowisku ....
- Nie, pani ma jeden rok praktyki powtarzany 21 razy:))))
Liczy się nie czas nauki, ale jej efektywność i rezultaty. Amerykanie mają takie powiedzenie: "jak jesteś taki mądry, to dlaczego tak mało zarabiasz?".
Wracając do wynagrodzenia za pracę. Ekonomia to konkrety. Tak, jak cena każdego towaru ma kilka składników, które ją tworzą: tzw. koszty stałe, koszty wytwarzania, promocji, transportu, sprzedaży, dostępność, etc., tak na wynagrodzenie pracownika składa się wiele czynników. Praca jest TYLKO jednym z nich, często najmniej ważnym. Praca jest bardzo tania ... Praca każdego pracownika (zarówno sprzątaczki, jak i lekarza, czy prezesa spółki giełdowej) jest warta tyle samo - w Polsce 500 zł. Wszystko, co pracownicy dostają ponadto, to wynagrodzenie za wiedzę, umiejętności, dyspozycyjność, znajomości i układy oraz powiązania towarzyskie i biznesowe, etc. Tych dodatkowych czynników jest mnóstwo - m.in. też wygląd i urok osobisty: "jak cię widzą, tak ... ci płacą":)))
Życzę wszystkim jak najmniej pracy (wszak za nią dostajemy tylko 500 zł/miesiąc) i jak najwyższych zarobków:)))
I ta wypowiedz podoba mi sie oczywiscie najbardziej.
Lecz irytuje mnie podejscie ludzi którzy myslą, iż za 1200 zł mogą poniżac drugiego człowieka. To jest poniżenie i cios poniżej pasa.
Ot problem rozwiązany.
