Temat: Zaległe wynagrodzenie, zwolnienie z pracy, jak postępować?

Witam! Otrzymałam dziś wypowiedzenie z pracy, które będzie obowiązywać do 25.04.2020r. Stało się tak, ponieważ zapytałam pracodawcę, czy otrzymam jakieś pieniądze za zaległy miesiąc... miałam umowę o pracę na pełny etat na czas określony od 09.03.2020r. Od tego czasu przepracowałam faktycznie kilkanaście godzin, po czym moją kawiarnię zamknięto z powodu koronawirusa. Wyczytałam, że należą mi się pieniądze za gotowość do pracy, tak samo powiedziano mi na infolinii PIP, ale ich nie dostanę... nie zapowiada się też, żebym miała otrzymać cokolwiek za te kolejne 2 tygodnie, a moja szefowa zastrzegła, że mam być na zawołanie bo się otwierają. Do ręki dałam jej wezwanie do zapłaty, przyjęła i potwierdziła, ale powiedziała, że najlepiej zgłosić się do sądu bo mi tego nie da, a jeśli wygram to zobaczę pieniądze za 2 jak nie 3 lata. Dodatkowo, parę tygodni temu zabrała mi świadectwo pracy z wcześniejszego zakładu i moją aktualną kopię umowy bo potrzebowała do księgowej, a kiedy dziś zapytałam, czy mogę ją odzywać, to powiedziała, że jak będzie czas to mi odda. Czy tak można? Planuję wysłać jeszcze jedno wezwanie ale listem, żeby mięć potwierdzenie, później złożyć skargę do PIP. Co jeszcze mogę zrobić by rozwiązać tę sprawę jak najszybciej i wykorzystać w pełni swoje prawa?