Michał Środek

Michał Środek Freelancer -
fotografia/film/efek
ty specjalne

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Witam, zamierzam założyć spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, ale najpierw chcę upewnić się, że wymyślona przeze mnie struktura będzie działać jak należy.

1) Spółka ma dwóch udziałowców, udziały 50/50
2) Obaj zasiadają w zarządzie z tytułu powołania.
3)ponieważ pracę w spółce ktoś jednak musi wykonywać, a dodatkowo specyfika naszej branży to "od projektu-do projektu", chcemy podpisywać między sobą a spółką umowy o dzieło na wykonywanie tych projektów. (każdy projekt osobno).
4) Ponieważ projekty dotyczą dzieł chronionych ustawą o prawie autorskim, zamierzamy jako twórcy korzystać z 50% kosztów uzyskania przychodów.

Teraz pora na pytania.
AD1&2: Rozumiem, że z tego tytułu nie jesteśmy zobowiązani do płacenia składek ZUS? Obowiązek ten występuje jedynie przy jednoosobowej sp zoo?
AD3: Czy takie umowy o dzieło możemy podpisywać "na krzyż" (ja prywatnie ze wspólnikiem jako członkiem zarzadu, oraz on prywatnie ze mną jako członkiem zarzadu), czy też konieczne jest powołanie pełnomocnika?
AD3 nr2: Czy forma umowy o dzieło może zostać tutaj zakwestionowana? Czy organy będą miały podstawę, by traktować ją jako ukryte zatrudnienie? Przypominam, że mówimy o realnie wykonywanej pracy, której efektem jest dzieło chronione prawem autorskim, a umowa określa przekazanie autorskich praw majątkowych spółce (która finalnie i tak sprzeda je klientowi).
AD3&4: Na podstawie umów o dzieło zamierzamy wyciągać ze spółki cały dochód, żeby unikać płacenia podatku jako spółka. Czy wiąże się z tym jakieś ryzyko?

Naszymi głównymi założeniami jest unikanie ZUSu, redukcja podatku dochodowego oraz pewność, że nie naginamy prawa i możemy spać spokojnie - czy te warunki są tutaj spełnione i czy jeszcze jakaś wątpliwość powinna mnie najść?
PS. Kwestie kosztów księgowości, komplikacji związanych z pełną księgowością, raportami finansowymi itd są mi znane, proszę nie marnować życia pisząc o tych kwestiach :) ;)

konto usunięte

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Michał Ś.:
AD1&2: Rozumiem, że z tego tytułu nie jesteśmy zobowiązani do płacenia składek ZUS? Obowiązek ten występuje jedynie przy jednoosobowej sp zoo?

W drobnym uproszczeniu zgadza się.
AD3: Czy takie umowy o dzieło możemy podpisywać "na krzyż" (ja prywatnie ze wspólnikiem jako członkiem zarzadu, oraz on prywatnie ze mną jako członkiem zarzadu), czy też konieczne jest powołanie pełnomocnika?

To zależy od umowy spółki, kto ją może reprezentować.
AD3 nr2: Czy forma umowy o dzieło może zostać tutaj zakwestionowana?

To zależy od specyfiki konkretnego dzieła - czy da się podważyć, że to dzieło.
No i pozostają rzeczy, które ewidentnie nie są dziełem. Przelewy, podpisywanie umów itd.
Pewnie sporą część z tych rzeczy da się robić za darmo na podstawie powołania. Pytanie, co z pozostałymi jak nikt w firmie nie pracuje.
AD3&4: Na podstawie umów o dzieło zamierzamy wyciągać ze spółki cały dochód, żeby unikać płacenia podatku jako spółka. Czy wiąże się z tym jakieś ryzyko?

Z marnymi bilansem a co za tym idzie małą wiarygodnością wśród (potencjalnych) klientów i kredytodawców.
Michał Środek

Michał Środek Freelancer -
fotografia/film/efek
ty specjalne

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Mariuszu, bardzo dziękuję ci za odpowiedź.
Mariusz G.:
Michał Ś.:
AD1&2: Rozumiem, że z tego tytułu nie jesteśmy zobowiązani do płacenia składek ZUS? Obowiązek ten występuje jedynie przy jednoosobowej sp zoo?

W drobnym uproszczeniu zgadza się.
Jak więc brzmi wersja nieuproszczona? :)

Mariusz G.:
Michał Ś.:
AD3: Czy takie umowy o dzieło możemy podpisywać "na krzyż" (ja prywatnie ze wspólnikiem jako członkiem zarzadu, oraz on prywatnie ze mną jako członkiem zarzadu), czy też konieczne jest powołanie pełnomocnika?

To zależy od umowy spółki, kto ją może reprezentować.
Precyzując pytanie: czy jest możliwe takie skonstruowanie umowy spółki, żeby takie podpisywanie umów na krzyż było możliwe?
Mariusz G.:
Michał Ś.:
AD3 nr2: Czy forma umowy o dzieło może zostać tutaj zakwestionowana?

To zależy od specyfiki konkretnego dzieła - czy da się podważyć, że to dzieło.
No i pozostają rzeczy, które ewidentnie nie są dziełem. Przelewy, podpisywanie umów itd.
Pewnie sporą część z tych rzeczy da się robić za darmo na podstawie powołania. Pytanie, co z pozostałymi jak nikt w firmie nie pracuje.
Raczej ciężko podważyć akurat to "dzieło". Zajmujemy się produkcją filmów reklamowych. Z naszej pracy wynika utwór audiowizualny możliwy do utrwalenia na nośniku, wyemitowania, udostepnienia w internecie... Praca ta ma charakter "na efekt" a nie "na staranie", nie jest określony czas i miejsce jego wykonania, ani nie ma tutaj stosunku zwierzchnictwa. Czy istnieje JAKAKOLWIEK możliwość podważenia tego?

Jako zarząd będziemy zajmować się tym czym z definicji zajmuje się zarząd + fakturowanie, podpisywanie umów, opłacanie kosztów spółki (lokal, księgowość), poszukiwanie klientów. Czy takie czynności można wykonywać w ramach powołania (nieodpłatnie?)
Mariusz G.:
Michał Ś.:
AD3&4: Na podstawie umów o dzieło zamierzamy wyciągać ze spółki cały dochód, żeby unikać płacenia podatku jako spółka. Czy wiąże się z tym jakieś ryzyko?

Z marnymi bilansem a co za tym idzie małą wiarygodnością wśród (potencjalnych) klientów i kredytodawców.

Trafna uwaga!
Michał Środek

Michał Środek Freelancer -
fotografia/film/efek
ty specjalne

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Czy ktoś jeszcze zechce się wypowiedzieć w przedstawionych sprawach? :)
Stefan Ocetkiewicz

Stefan Ocetkiewicz finanse i
księgowość,
enova365, programy
dla firm, outsou...

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Michał Ś.:
Michał Ś.:
AD3: Czy takie umowy o dzieło możemy podpisywać "na krzyż" (ja prywatnie ze wspólnikiem jako członkiem zarzadu, oraz on prywatnie ze mną jako członkiem zarzadu), czy też konieczne jest powołanie pełnomocnika?

To zależy od umowy spółki, kto ją może reprezentować.
Precyzując pytanie: czy jest możliwe takie skonstruowanie umowy spółki, żeby takie podpisywanie umów na krzyż było możliwe?
Upewnijcie się, że każdy z Was ma prawo do jednoosobowej reprezentacji spółki. Niektóre KRS-y (np. Kraków) wymagają bardzo dosłownego podania informacji. U nas najlepiej sprawdził się tekst:
"DO SKŁADANIA OŚWIADCZEŃ WOLI W IMIENIU SPÓŁKI UPRAWNIONY JEST KAŻDY Z CZŁONKÓW ZARZĄDU SAMODZIELNIE"
Justyna Strojec

Justyna Strojec radca prawny,
Justyna Strojec
Kancelaria Radcy
Prawnego

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

"AD3: Czy takie umowy o dzieło możemy podpisywać "na krzyż" (ja prywatnie ze wspólnikiem jako członkiem zarzadu, oraz on prywatnie ze mną jako członkiem zarzadu), czy też konieczne jest powołanie pełnomocnika?"

Podpisanie w opisanym przypadku umowy o dzieło "na krzyż" nie jest możliwe. Reguła ta nie podlega modyfikacji. Nie jest również zależna od postanowień umowy spółki z o.o. w zakresie reprezentacji.

Zgodnie z przepisem art. 210 par. 1 k.s.h.: "W umowie między spółką a członkiem zarządu [...] spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników."
Stefan Ocetkiewicz

Stefan Ocetkiewicz finanse i
księgowość,
enova365, programy
dla firm, outsou...

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

A, oczywiście, Pani Justyna ma rację. Przepraszam, przegapiłem fakt, że udziałowcy są też i w zarządzie.
Michał Środek

Michał Środek Freelancer -
fotografia/film/efek
ty specjalne

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Pani Justyno, dziękuję za cenną informację!

Pani Justyno, Panie Stefanie:
-Dotarły do mnie słuchy, że w przypadku umów o dzieło podpisywanych między spółką a wykonawcami (będącymi tymi samymi osobami co zarząd i wspólnicy!) istnieje ryzyko, że nie będzie można zaliczyć ich do kosztów uzyskania przychodu dla spółki. Na logikę wydaje się to być absurdalne, ale może istnieje jakiś szczególny zapis, który powoduje taką sytuację?

-Kolejna sprawa - czy tak podpisywane umowy nie są w jakiś sposób ryzykowne? Czy kontrola nie uzna np, że w jakiś sposób narusza to obowiązujące przepisy?

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Justyna S.:
Podpisanie w opisanym przypadku umowy o dzieło "na krzyż" nie jest możliwe. Reguła ta nie podlega modyfikacji. Nie jest również zależna od postanowień umowy spółki z o.o. w zakresie reprezentacji.

Zgodnie z przepisem art. 210 par. 1 k.s.h.: "W umowie między spółką a członkiem zarządu [...] spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników."

Podpisanie umowy "na krzyż" jest możliwe i właśnie podany wyżej artykuł 210 dokładnie określa sposób w jaki powinno to zostać dokonane.

Do każdej umowy o dzieło konieczne jest zgromadzenie wspólników, które wyznacza pełnomocnika spółki upoważnionego do podpisania umowy o dzieło. Żeby umowa była zgodna z prawem, pełnomocnikiem nie może być ta sama osoba, która jest stroną umowy. Inaczej umowa nie byłaby zgodna z art. 108 kodeksu cywilnego. Dlatego pełnomocnikiem za każdym razem musi być to albo drugi wspólnik/członek zarządu albo osoba zupełnie spoza spółki (sąsiad, przyjaciel, ktoś z rodziny). Bywały w przeszłości wątpliwości dotyczące tego, czy członek zarządu może być pełnomocnikiem do czynności określonego rodzaju, ale sąd najwyższy jednoznacznie potwierdził m.in. w tym wyroku, że można: http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia2/III%20...

"Członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
uprawniony według umowy spółki do jej reprezentowania
łącznie z drugim członkiem zarządu, może być ustanowiony
pełnomocnikiem do czynności określonego rodzaju."

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Michał Ś.:
Pani Justyno, dziękuję za cenną informację!

Pani Justyno, Panie Stefanie:
-Dotarły do mnie słuchy, że w przypadku umów o dzieło podpisywanych między spółką a wykonawcami (będącymi tymi samymi osobami co zarząd i wspólnicy!) istnieje ryzyko, że nie będzie można zaliczyć ich do kosztów uzyskania przychodu dla spółki. Na logikę wydaje się to być absurdalne, ale może istnieje jakiś szczególny zapis, który powoduje taką sytuację?

-Kolejna sprawa - czy tak podpisywane umowy nie są w jakiś sposób ryzykowne? Czy kontrola nie uzna np, że w jakiś sposób narusza to obowiązujące przepisy?

Jestem na tym samym etapie rozważań zrobienia spółki z o.o.
Jeśli nie są to umowy fikcyjne, tylko rzeczywiście stanowią świadczenia na rzecz spółki w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów spółki z o.o. to mogą być zaliczone do kosztów spółki.

Dla wszelkiego rodzaju działalności twórczych i artystycznych, gdzie zamawiane są konkretne dzieła chronione prawami autorskimi, takie rozwiązanie ze spółką z o.o. wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Wtedy realnie płacicie 9% podatku, księgowość też ma mniej roboty bo spółka nie ma umów o pracę, zusu, itp. więc można wynegocjować korzystne warunki finansowe księgowości, szczególnie jeśli nie będzie VATu i deklaracje do US będą robione kwartalnie.

Temat: Sp. z o.o. i podpisywane z nią umowy o dzieło

Dzień dobry Państwu, chciałbym odświeżyć temat.

Mam podobną sytuację co autor, jestem jednym ze wspólników sp. z o.o. Na podstawie umowy z firmą X, spółka(a mianowicie Wspólnik w imieniu spółki) świadczy usługi z przekazaniem praw autorskich do stworzonych dzieł. Spółka rozlicza się z firmą X comiesięczną fakturą na której widnieje (liczba dni/liczba godzin) * stawka. Jest to po prostu relacja b2b. Usługi polegają w części na pracy twórczej(tworzenie "dzieł"), a w części na spotkaniach i innych podobnych rzeczach. W spółce Wspólnik pobiera wynagrodzenie z tytułu powołania.
Planuję raz na jakiś czas(co 2-3 miesiące) podpisać umowę o dzieło ze Wspólnikiem na wykonanie pracy twórczej dla w/w firmy X.

Mam zatem pytanie.

1. Czy ZUS może zakwestionować takowe umowy o dzieło np. z powodu ciągłego świadczenia usług firmie X(rozliczanie się z firmą X godzinowo) lub z innego powodu?



Wyślij zaproszenie do