GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Horemski

Marcin Horemski Kierownik biura,
specjalista ds. BHP

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Pracownik (przedst. regionalny) wyraża chęć powrotu po macierzyńskim do pracy
Niestety teren pracy został już dawno zajęty przez nowego pracownika a najbliższy wolny teren jest oddalony o kilkaset km.

Co w sytuacji gdy pracodawca odmówi pracownikowi powrotu do pracy ?

I nie piszcie mi, że powinien zatrudnić bo to wiem. chodzi o to jakie są konsekwencje gdy pracodawca tego nie zrobi ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Marcin Horemski:
Pracownik (przedst. regionalny) wyraża chęć powrotu po macierzyńskim do pracy
Niestety teren pracy został już dawno zajęty przez nowego pracownika a najbliższy wolny teren jest oddalony o kilkaset km.

Co w sytuacji gdy pracodawca odmówi pracownikowi powrotu do pracy ?

I nie piszcie mi, że powinien zatrudnić bo to wiem. chodzi o to jakie są konsekwencje gdy pracodawca tego nie zrobi ?

Pracownik zgłasza sprawę do PIPu równolegle z sądem pracy i pracodawca ma bezwzględny obowiązek zastosować się do art. 183 ppkt. 2 - przywrócić pracownika do pracy na dotychczasowym stanowisku lub równorzędnym lub innym odpowiadającym kwalifikacjom pracownika.
To sytuacja niemal podręcznikowa - pracodawca jest na przegranej pozycji.
Link do wypowiedziLink
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

jeśli kobieta idzie na urlop macierzyński, to pracodawca przyjmuje innego pracownika na zastępstwo, pisząc w pkt. dot. czasu zatrudnienia w umowie "do czasu powrotu P.XXX"; i nie ma tłumaczenia, że ten ktoś (zastępca) coś tam w tym terenie zrobił i się mu należy;
podejrzewam, że i tak kobieta będzie miała przerąbane, nawet jeśli ten pracodawca ją przyjmie :/Paulina O. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 09:01
Link do wypowiedziLink
Marcin Horemski

Marcin Horemski Kierownik biura,
specjalista ds. BHP

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Czyli żadnej odprawy nie można wypłacić albo coś takiego ?
Link do wypowiedziLink
Karol Świerzbin

Karol Świerzbin Świat wymaga od nas
ciągłych zmian

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Kwestia, dogadania się z pracownikiem. Czasami weźmie niezłą odprawę za napisanie wypowiedzenia.

Ewentualnie, przywracasz pracownika do pracy, dajesz mu nierealny plan, mały teren itp. Nie realizuje planów przez np. 3 miesiące i żegnasz się z pracownikiem za porozumieniem stron lub wypowiadasz umowę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Karol M Świerzbin:
Kwestia, dogadania się z pracownikiem. Czasami weźmie niezłą odprawę za napisanie wypowiedzenia.

Ewentualnie, przywracasz pracownika do pracy, dajesz mu nierealny plan, mały teren itp. Nie realizuje planów przez np. 3 miesiące i żegnasz się z pracownikiem za porozumieniem stron lub wypowiadasz umowę.

Gdyby to była moja żona i znalazła się w takiej sytuacji, zadbałbym, żeby po zastosowaniu proponowanego przez Pana rozwiązania sąd nauczył pracodawcę gospodarności i uczciwości.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Marcin Horemski:
Czyli żadnej odprawy nie można wypłacić albo coś takiego ?

Rozwiązaniem uczciwym jest likwidacja stanowiska pracy i wypłacenie stosownego odszkodowania pracownikowi. W każdym innym przypadku pracodawca naraża się na dość przykre konsekwencje. Bardzo słuszny jest post Pani Pauliny Ostrowskiej - wystarczyło zatrudnić osobę na zastępstwo, problemu by nie było a powrót pracownika w pełni możliwy. Jeśli pracownica dowie się, że na jej miejsce zatrudniono innego pracownika (ale nie na zastępstwo) i otrzyma od pracodawcy informację, że ten chce się jej pozbyć (mówiąc kolokwialnie) w zasadzie będzie miała gwarancję wygrania przed sądem.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Widzę,że nie zauważyliscie wpisu Marcina cyt: .... a najbliższy wolny teren jest oddalony o kilkaset km".
Pracodawca zobowiązany jest do zatrudnienia ... na stanowisku poprzednim lub równorzednym - czyż nie tak ??? oddalenie terenu ... nie ma nic tu do rzeczy.
Ale najuczciwszym rozwiazaniem wobec pracownika - postapic tak jak przedstawił Kuba w ostatnim poście
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Wasilewska

Małgorzata Wasilewska PR Manager,
Copywriter, człowiek
od relacji :-)

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Jakubie,
moim zdaniem nie może tak zrobić, bo to stanowisko jest, tylko zajęte :)
Nie wiemy (zakładam), jaka umowa wiąże zastępującego z pracodawcą. Może własnie zastępstwo? Jesli nie, Pracodawca przyjmuje z powrotem.
Kolega Marcin nie pyta o teorię, więc właściwie słusznie mu odpowiedział Karol -to się praktykuje. A że nikomu się to nie podoba - inna rzecz.
'Odprawa ani nic takiego' nie przysługuje.
Teoretycznie jednak, jesli pracownica po macierzyńskim wraca do pracy na niepełny etat (np. 7/8), Pracodawca nie może jej zwolnić, mówiąc kolokwialnie, ani dac gorszych warunków (proporcjonalnie zmiejsza się pensję, oczywiście) przez boda 12 miesięcy.
Praktycznie, bo miało być 'z życia', nie znam przypadku, by wracającą na skrócony czas pracy zwolniono.
Marcinie,
byc może miałes na myśli to, że żona/ktoś po prostu nie chce wrócić. To też bywa zrozumiałe, ale ... to juz inna kwestia :)

Może - to też średnio zgodne z prawem pracy, ale mówimy o wyjściu z sytuacji - można by się dogadać. "Ja nie będę chciała ochrony przez rok, ale dajcie mi sensowne zadośćuczynienie..."

Pozdrawiam,
Gosia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Niestety teren pracy został już dawno zajęty przez nowego pracownika a najbliższy wolny teren jest oddalony o kilkaset km.

Nawet jako tzw. rep w umowie o pracę musi jakoś być określony obszar pracy. Tym samym jeśli oddalony obszar wykracza poza ten znajdujący się w umowie należy wypowiedzieć warunki pracy i zaproponować nowe (pracodawca). Stąd już krok do ewentualnego pożegnania się z pracownikiem, ale nie będę drążył... Zwracam tylko uwagę, że miejsce świadczenia jest istotne i warto to sprawdzić/poprawić.
Co w sytuacji gdy pracodawca odmówi pracownikowi powrotu do pracy ?

PIP, sprawa wygrana a tym samym obligatoryjne przywrócenie do pracy. Inna bajka, że można uderzyć do sądu pracy i spróbować wywalczyć odszkodowanie.
I nie piszcie mi, że powinien zatrudnić bo to wiem. chodzi o to jakie są konsekwencje gdy pracodawca tego nie zrobi ?

Bardzo bolesne finansowo dla pracodawcy (nawet 30k PLN), więc większość firm raczej 'straszy' niż straszy pracowników.

Swoją drogą proponowałbym wybór między 2 opcjami, ponieważ człowiek pracować musi:
a) wniosek o zmniejszenie etatu do 39/40 w tygodniu co daje minimalny spadek dochodu ale gwarancję na 12 miesięcy niejako nietykalności i 'niewyrzucalności' z firmy, poza oczywistymi sprawami (np. alkohol).

b) jeśli opcja a) nie działa to zaproponowanie firmie polubownego rozstania na pdst. porozumienia stron, gdzie firma deklaruje jakąś miłą kwotę. To raczej zadziała, ponieważ niechęć pracodawcy do przywrócenia pracownika na stanowisko jest naruszeniem elementarnych przepisów KP. W takich przypadkach pipy się nie cackają.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Małgorzata Wasilewska:
'Odprawa ani nic takiego' nie przysługuje.

Przy likwidacji stanowiska - bo tylko w tym kontekście pisałem o odprawie - przysługuje.
Teoretycznie jednak, jesli pracownica po macierzyńskim wraca do pracy na niepełny etat (np. 7/8), Pracodawca nie może jej zwolnić, mówiąc kolokwialnie, ani dac gorszych warunków (proporcjonalnie zmiejsza się pensję, oczywiście) przez boda 12 miesięcy.

Tak, napisał o tym przed chwilą Pan Bartosz Kozłowski.
Praktycznie, bo miało być 'z życia', nie znam przypadku, by wracającą na skrócony czas pracy zwolniono.

Bo praktycznie pracodawca jest, w przypadku rozstrzygnięć niekorzystnych dla matki, na przegranej pozycji (o ile, zgodnie z moimi wcześniejszymi postami, nie załatwi sprawy uczciwie).
Może - to też średnio zgodne z prawem pracy, ale mówimy o wyjściu z sytuacji - można by się dogadać. "Ja nie będę chciała ochrony przez rok, ale dajcie mi sensowne zadośćuczynienie..."

Tu się nie trzeba dogadywać, pracownicę chroni ustawa a pracodawca zgodnie z zasadą profesjonalizacji powinien wiedzieć co i jak zrobić, by obie strony stosunku pracy były należycie zabezpieczone. Pracownica nie musi o nic prosić.
Link do wypowiedziLink
Marcin Horemski

Marcin Horemski Kierownik biura,
specjalista ds. BHP

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Likwidacja stanowiska chyba odpada, bo jest kto inny na tym terenie.
Chyba, że powodem likwidacji byłaby reorganizacja terenów pracy, którą pracodawca faktycznie przeprowadził. Czy jest to podstawa?

Słusznie byłoby się dogadać z pracownicą i wypłacić jakąś kwotę, ale trzeba to przemyśleć.

Pracownik, który pracuje na tym terenie po nieobecnej pracownicy niestety nie był zatrudniony na zastępstwo.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Marcin Horemski:
Likwidacja stanowiska chyba odpada, bo jest kto inny na tym terenie.
Chyba, że powodem likwidacji byłaby reorganizacja terenów pracy, którą pracodawca faktycznie przeprowadził. Czy jest to podstawa?

Moim zdaniem tak, o ile zmiana odbyła się faktycznie i stan z dzisiaj różni się od tego w momencie pójścia pracownicy na urlop macierzyński. Zmiany wyłącznie "na papierze" mogą skutkować tylko dodatkowym problemem przed sądem (o ile pracownica podniesie stosowny zarzut).

Słusznie byłoby się dogadać z pracownicą i wypłacić jakąś kwotę, ale trzeba to przemyśleć.

Dokładnie - moim zdaniem kwota powinna być zbliżona do odszkodowania wypłacanego przy likwidacji stanowiska i takie rozwiązanie pracownica może zaakceptować.
Pracownik, który pracuje na tym terenie po nieobecnej pracownicy niestety nie był zatrudniony na zastępstwo.
Link do wypowiedziLink
Ewa F.

Ewa F. HR

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Jakub- nie można zlikwidować stanowiska, bo ono istnieje. Likwidacja stanowiska oznacza narażenie się na karę o fikcyjny powód wypowiedzenia, żaden odpowiedzialny hrowiec w firmie takiego pisma nie napisze w takiej sytuacji.

sprawa jest pokręcona, to fakt.
gdybym była tą kobitką, zrobiłabym tak - idę do pracodawcy i mówię - rozwiązujemy sprawę za porozumieniem stron i wpisujemy dajmy na to 5 miesięczne wynagrodzenie jako odszkodowanie/ odprawę. (tak, żeby było ciut więcej niż okres wypowiedzenia i kodeksowej odprawy razem wzięte).
jak nie- nie przyjmę wypowiedzenia zmieniającego, zaskarżę umowę do sądu pracy z pomocą pipu o wypłatę odszkodowania/ nieprawidłowości przy umowach (nie było zastępstwa)/ łamanie przepisów dotyczących młodych rodziców (to ma być oddelegowanie do innego miejsca? z małym dzieckiem?)firma i tak mi zapłaci, a powłóczy się trochę po sądach i przy okazji załapie kompleksową kontrolę pipu.

dodam jeszcze- gdybym była hrowcem, który zastaje w firmie taką sytuację- starałabym się dogadać jak najszybciej.
może tą nową postać można oddelegować?
może podzielić region? może skoro ktoś namotał to musi teraz beknąć i np. trzeba zrobić reorganizację?Ewa F. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 22:45
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Ewa F.:
Jakub- nie można zlikwidować stanowiska, bo ono istnieje. Likwidacja stanowiska oznacza narażenie się na karę o fikcyjny powód wypowiedzenia, żaden odpowiedzialny hrowiec w firmie takiego pisma nie napisze w takiej sytuacji.

sprawa jest pokręcona, to fakt.
gdybym była tą kobitką, zrobiłabym tak - idę do pracodawcy i mówię - rozwiązujemy sprawę za porozumieniem stron i wpisujemy dajmy na to 5 miesięczne wynagrodzenie jako odszkodowanie/ odprawę. (tak, żeby było ciut więcej niż okres wypowiedzenia i kodeksowej odprawy razem wzięte).
jak nie- nie przyjmę wypowiedzenia zmieniającego, zaskarżę umowę do sądu pracy z pomocą pipu o wypłatę odszkodowania/ nieprawidłowości przy umowach (nie było zastępstwa)/ łamanie przepisów dotyczących młodych rodziców (to ma być oddelegowanie do innego miejsca? z małym dzieckiem?)firma i tak mi zapłaci, a powłóczy się trochę po sądach i przy okazji załapie kompleksową kontrolę pipu.
no właśnie
jeżeli pracownica oświadczy, ze nie zgadza sie na delegowanie poza stałe miejsce pracy, a dostanie wypowiedzenie miejsca pracy, to sprawę w sądzie ma wygrana w kieszeni :o)
no i sprawa oczywista jest to, ze likwidacji stanowiska w tej sytuacji nie moze byc
ktos zawalil i powinni podpisac z nia jakąs ugodeAlina M. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 17:24
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Ewa F.:
Jakub- nie można zlikwidować stanowiska, bo ono istnieje. Likwidacja stanowiska oznacza narażenie się na karę o fikcyjny powód wypowiedzenia, żaden odpowiedzialny hrowiec w firmie takiego pisma nie napisze w takiej sytuacji.

Czyli, o ile zmiana regionów nie spowodowała, że na terenie, na którym pracowała świeżo upieczona matka, nie ma nowego, innego podziału z którym wprost wiązało się zatrudnienie nowego pracownika lub więcej, nie można zastosować likwidacji stanowiska?
Pytam, gdyż miałem do czynienia z takim (lub, o ile się nie mylę, bardzo podobnym merytorycznie) rozwiązywaniem umów (podstawą prawną była reorganizacja terenów pracy i dotyczyła przedstawicieli regionalnych). Co prawda jednocześnie faktycznie zmieniano również strukturę w firmie, co na pewno też nie jest bez znaczenia, ale wydaje mi się, że kluczowy element wypowiedzenia umowy o pracę gdzie przyczyną była likwidacja stanowiska stanowiła właśnie reorganizacja regionów pracy.
Link do wypowiedziLink
Ewa F.

Ewa F. HR

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

w takiej sytuacji jaka tu ma miejsce- nie można.
było 1 stanowisko i jest. nic się nie zmieniło, tylko ktoś go zajął.
trzeba by zmienić nazwę, zakres obowiązków i ew. umieć udowodnić w sądzie, że to już nie to samo. inaczej- kobitka ma pierwszeństwo. i do 15 mies. po zwolnieniu też.

miałam zbliżony przypadek i pip na gorącej linii niedawno.

reorganizacja to inna sprawa :)Ewa F. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 22:39
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Ewa F.:
w takiej sytuacji jaka tu ma miejsce- nie można.
było 1 stanowisko i jest. nic się nie zmieniło, tylko ktoś go zajął.
trzeba by zmienić nazwę, zakres obowiązków i ew. umieć udowodnić w sądzie, że to już nie to samo. inaczej- kobitka ma pierwszeństwo. i do 15 mies. po zwolnieniu też.

miałam zbliżony przypadek i pip na gorącej linii niedawno.

reorganizacja to inna sprawa :)Ewa F. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 22:39

Zatem pracownica - mama jest bezpieczna, całe szczęście. Dziękuję za odpowiedź!
Link do wypowiedziLink
Małgosia K.

Małgosia K. Specjalista ds.
personalnych

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

Co z tamtym pracownikiem zatrudnionym na miejsce pracownicy na macierzyńskim? Nie można mu wypowiedzieć umowy? Wiedział, że jest na miejscu osoby na macierzyńskim, tylko pewnie obiecywano mu, że tamta nie wraca do pracy. Pracodawca przekombinował i teraz ma problem. Widocznie po prostu nie chce dalej zatrudniać matki z małym dzieckiem, które może chorować, jak to w polskiej rzeczywistości.
Ale, nie ma innej możliwości.
Pracownica złoży później o urlop wychowawczy i może przez co najmniej 3 lata blokować stanowisko.
Link do wypowiedziLink
Marcin Horemski

Marcin Horemski Kierownik biura,
specjalista ds. BHP

Temat: Odmowa powortu do pracy po macierzyńskim

No właśnie myśleliśmy, że złoży wniosek o wychowawczy na 3 lata ale nic z tego - ona chce wrócić.
ę pracodawcy wszystkie możliwości i zobaczymy co sie wydarzy.

Dzięki za pomoc i możliwe rozwiązania.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

odmowa wyplaty chorobowego ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj