Temat: niejasny aneks
Piotr Górny:
a w czym problem?
nazwa stanowiska i tak nie ma praktycznego znaczenia, w razie np decyzji o formie zmiany warunków pracy i tak decydujące znaczenie ma rzeczywisty zakres obowiązków a nie formalna nazwa stanowiska.
Problem jest taki, że pracownik nie chce mieć działu na swiadectwie pracy. Druga rzecz: twierdzi, ze wg. ustych ustaleń miało być stanowisko Specjalisty ds....., i oddzielnie juz jako dział: Marketing. I jak podpisywał aneks, tak to rozumiał. To był rok 2003
Potem (2006 rok) jest kolejny aneks ze sformułowaniem, że pracownik zostaje oddelegowany do pracy w dziale "INNYM". Oddelegowanie jest zrobione za pomocą porozumienie zmieniającego: "na mocy porozumienia stron postanawiamy dokonać zmiany w umowie o prace. Od dnia ....... pracownik zostaje oddelegowany do pracy w dziale.......". Żadnych informacji o podstawie prawnej, ani informacji, że jest to np. na 3 miesiące.
I tu nie wiem jak to rozumieć, bo to oddelegowanie trwalo przez 4 lata ( wtym czasie zmienił się pracodawca, a praconik był na wychowawczym, ale paski z wypłąt dostawał z działęm do którego został oddelegowany. Pracownik był "podpięty" ciągle w systemie pod ten drugi dział. Nie wiem czy to jest porozumienie zmienaijące i tak mam to traktować, czy oddelegowanie. Ale tak sie oddelegowania chyba nie formułuje?
I pracownik twierdzi, że nie mógł przez ten czas mieć działu marketingu w nazwie stanowiska (od 2003-2010), bo w 2006 był w innym dziale.
Najlepsze jest to, że na wszystkich późniejszych aneksach ma stanowisko "Specjalista" bez niczego. A pracownik uparł się, żeby nie mieć działu na świadectwie, bo w tym innym dziale miał inny zakres obowiązków, nie zwiazany z marketingiem, tak też wpisał w CV i boi sie, ze zostanie posądzony o kłamstwo w nowej pracy.