Temat: Powiązanie filozofii/systemu MRPII z elementami filozofii...
Ponieważ "nastał kryzys" (tak głoszą media :o), a oszczędności i wszelkiego rodzaju cięcia wysunęły się na plan pierwszy, Lean staje się coraz lepszą etykietką dla promocji rozwiązań dość luźno z tym podejściem związanych. Obserwuję to, jako informatyk, od kilku lat: do czasów "kryzysu", przynajmniej w Polsce, Lean sobie, a rozwiązania IT (w tym MRP) sobie. Teraz - proszę poszukać w Internecie: hasło "Lean IT" jest używane przez jedną z firm do promocji... oferowanych przez nią produktów software'owych.
Chciałbym być dobrze zrozumiany: nie jestem przeciwny rozwiązaniom IT wspierającym działania doskonalące, w tym Lean/Kaizen. Jednak niepokoi mnie to technokratyczne, powiedziałbym "narzędziowe" podejście:
"kupmy odpowiedni program, to będziemy lean, jak go wdrożymy". Doskonalenie procesu zastępowane jest opoogramowaniem.
Tak to widzę, mogę się oczywiście mylić. Chętnie wysłucham (przeczytam :o) mocnych argumentów przemawiających za
implementacją elementów filozofii Lean z systemami klasy MRPII.
Pozdrawiam