GoldenLine
Zaloguj się
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Serdecznie zapraszam do przeczytania artykułu udzielonego przez guru idei Kaizen magazynowi CEO:

http://www.cxo.pl/artykuly/46051.html

Jest to pewien zarys istoty ciągłego doskonalenia, które jest jednym z głównych założeń Lean management. Zachęcam do podzielenia się opiniami po przeczytaniu artykułu.
Co ze wspomnianych rozwiązań, czy idei jest stosowane w Waszych firmach?
Co budzi Wasze szczególne zainteresowanie?
Co jest dla Was zaskakujące lub nawet nie do przyjęcia w takim podejściu do zarządzania?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

just ...continuous improvement :)
Link do wypowiedziLink
Anna Malinowska

Anna Malinowska Skuteczność silnia!
Udowodnić?

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Aleksander W.:just ...continuous improvement :)


albo coś z mojej branży: 3L = Life Long Learning ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Anna A.:
albo coś z mojej branży: 3L = Life Long Learning ;)


Widze ze to nie tylko moje motto życiowe :]
Link do wypowiedziLink
Anna Malinowska

Anna Malinowska Skuteczność silnia!
Udowodnić?

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Aleksandrze, mam nadzieję, że nie tylko Twoje. Bo:
1) nie miałabym pracy,
2) czułabym sie bardzo osamotniona w moich osobistych przekonaniach :)


Anna Antczak edytował(a) ten post dnia 11.11.06 o godzinie 20:22
Link do wypowiedziLink
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Ja dodał bym 3L+D...
Life Long Learnign & Developing :)
Link do wypowiedziLink
Anna Malinowska

Anna Malinowska Skuteczność silnia!
Udowodnić?

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Marcin B.:Ja dodał bym 3L+D...
Life Long Learnign & Developing :)


Macieju :D

Rozszerzam równanie:

3L+D+I
Life Long Learning & Developing & Implementing!

Link do wypowiedziLink
Dariusz Lambert Reda

Dariusz Lambert Reda Drożak Consulting -
Consulting &
Management

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Ah! tak! To rewelacyjny materiał. Zrobiony przez Pana Andrzeja Góralczyka - doradcę zarządzania. Więcej materiału znajdziecie na
http://dyrekcja.pl

MIałem przyjemność pobierać nauki u JE Maestra!
Link do wypowiedziLink
Lech Głowaczewski

Lech Głowaczewski Lean Expert

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Jakieś dwa lata temu Maasaki Imai gościł we Wrocławiu. Bardzo ładnie przedstawił jakie są 3 największe firmy motoryzacyjne na świecie: 1. Ford 2. GM po czym 4 razy większą czcionką napisał 3.Toyota

Jeżeli chodzi o równanie to 3L+D+I+S

Life Long Learning & Developing & Implementing & Sustaining!
Link do wypowiedziLink
Piotr Zabagło

Piotr Zabagło Kaizen Development
Manager

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Witam,
Toyota to chyba główny bohater większości wywodów nt. wzorcowych zasad zarządzania. W Manager Magazin p. Imai powiedział, że wybiórcze stosowanie elementów Kaizen, typu 5S nie daje gwarancji na powodzenie w działalności organizacji. Fenomen owej Toyoty (można o tym poczytać m.inn. w "Droga Toyoty") opiera się chyba głównie na konsekwencji w przestrzeganiu określonych zasad (jest ich chyba 14), których prostota aż szczypie w oczy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Witajcie!
Adam - zadajesz dobre i trudne pytania, ale widzę że nikt się nie kwapi z odpowiedzią.

Może zacznę. Przede wszystkim - pracuję w firmie produkcyjnej -więc stosujemy większość z podanych rozwiązań (Suggestion System, TQM, TPM). Natomiast jestem bardzo ciekawa czy istnieją firmy nieprodukcyjne, które tego typu rozwiązania stosują (choćby Suggestion System).

Natomiast mam bardzo dużą rezerwę do koncepcji standaryzacji wszystkich procesów. Uściślając - procesów nie wytwórczych (oczywiście całego łańcucha wytwórczego) - ale procesów zarządczych (przepływu usług pomiędzy komórkami w firmie).
Standaryzacja w tym momencie staje w opozycji do elastyczności przedsiębiorstwa czy też jego innowacyjności lub też do samej istoty stałego doskonalenia.

Przekładając to na szczebel najniższy - chcemy aby pracownicy działali zgodnie ze standardami czy też byli elastyczni i krytyczni wobec swojej pracy z prawem do doskonalenia? Praktyka zarządcza takie pytania stawia nam każdego dnia. Choćby - najprostszy przykład - jakikolwiek raport :)))
Najpierw tworzymy szablon. Potem - lepiej taki raport modyfikować i dostosowywać do zmieniającyh się warunków - czy tkwić przy standardzie???

A jak na zmianę standardów reagują pracownicy w waszych firmach? Czy odbierają to jako niekonsekwencję? Czy warto utrzymywać standaryzację w miejscach w których wiemy, że raz na pewien czas - firma wymaga od nas elastyczności?

I tu zapytam Was, w którym miejscu w waszych firmach jest ta granica? Lub - dochodząc do sedna - czy continous improvement sam w sobie nie jest zaprzeczeniem standaryzacji, bo żaden standard nie jest przecież na tyle idealny, aby nie mógł być udoskonalony?
Jeśli do pracownicy rozumieją koncepcję stałego doskonalenia - to żaden standard nie ma szansy stać się standardem, bo po kilku minutach-godzinach-dniach-miesiącach zostaje udoskonalony.

Idąc jeszcze dalej w rozważaniach - w firmie A - "dobrej" PDCA trwa załóżmy rok lub dwa, w firmie B - "bardzo dobrej" kilka miesięcy, w firmie C - "super prężnej" kilka tygodni. Czy standaryzacja w firmie A jest lepsza od continous improvement w C?

Pozdrawiam i liczę na Wasze głosy w dyskusji :)
Monika





Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Moniko, odpowiem z poziomu firmy usługowej.

Standaryzacja ma szansę zaistnienia jedynie w przypadku procesów powtarzalnych, co więcej - wymagajacych ścisłeego przestrzegania okreslonej procedury (styl kontaktu z Klientami, programy lojalnościowe, praca księgowa, itp.). Natomiast w przypadku pozostałych stanowisk wręcz dochodzi do (na pierwszy rzut oka) chaosu organizacyjnego, co wynika ze specyfiki usług informatycznych oraz wykorzystania potencjału kreatywnego szeregu osób.

Ale pozwole sobie przytoczyć równiez słowa profesora Filipiaka (Comarch), który stwierdził, że jego rolą w firmie jest tworzneie okreslonych procedur i standardów, zas pracownicy (co naturalne i zrozumiałe) dążą do ich uproszczenia i wecz obejścia. Na tym polega tu controlling, by do tego nie dopuszczać, a bardziej - przesiewac pomysły skuteczne i warte wykorzystania.

I jeszcze odpowiadając o Twoje pytanie - wydaje mi się, że każdy proces, procedura, standard musi być raz na jakiś czas poddany audytowi, choćby ze względu na zmieniajace się otoczenie, w jakim funkcjonuje, nowe stanowiska w łańcuchu, nowe formy komunikacji itp. Granicą trwałości standardu w takiej sytuacji jest odpowiedzialny audyt takiego procesu, który na bazie doświadczeń, interpretacji i doświadczenia pracowników go realizujących - może dokonać zmian.

Miłego dnia
Link do wypowiedziLink
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Bardzo ciekawy temat. Moim zdaniem zarówno standaryzacja, jak i innowacyjność jest bardzo potrzebna i z pewnością trzeba znaleźć złoty środek.
A może rozwiązaniem powinno być coś, o czym wspomniał Bartek - tzn. że nie należy skupiać się na samych procedurach realizacji poszczególnych procesów (które oczywiście powinny zostać stworzone, stosowane i uaktualniane), ale raczej opracować i doskonalić procedurę, czy inaczej system wprowadzania tych zmian.
W ten sposób można zapewnić odpowiedni fundament dla ciąglego doskonalenia (nawet je wymusić), a jednocześnie uniknąć samowolki i chaosu...
Link do wypowiedziLink
Przemysław Wojtasik

Przemysław Wojtasik 1,2,3

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Nio Toyota rewelka.
Wsrod Japonczykow najwiecej samobojstw.
Nie ma u nich zycia rodzinnego. Jest praca, po pracy jest spotkanie z przelozonym na "piwku" (dalej praca) a pozniej jest praca w domu i spanko....rewelacyjny przyklad wszystko JIT, tylko nie ma czasu na zycie...gdzie to prowadzi...:-)
Link do wypowiedziLink
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Przemysław W.:
(..)
Wsrod Japonczykow najwiecej samobojstw.
Nie ma u nich zycia rodzinnego. Jest praca, po pracy jest spotkanie z przelozonym na "piwku" (dalej praca) a pozniej jest
praca w domu i spanko....rewelacyjny przyklad wszystko JIT, tylko
nie ma czasu na zycie...gdzie to prowadzi...:-)

Japończycy uważają PRACĘ za jedyną wartość. "Wstają rano by doskonalić swoje codzienne obowiązki/czynności" - coś podobnego można usłyszeć w filmie "Ostatni Samuraj" z T.Cruise'm. Esencja KAIZEN.

PS
Samobójstwa bardziej zależą od wiary/wyznania, a Japończycy są w większości ateistami (najczęściej odbierają sobie życie właśnie niewierzący).
Link do wypowiedziLink
Przemysław Wojtasik

Przemysław Wojtasik 1,2,3

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

[author]Adam
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej M.

Bartłomiej M. Sam sobie szefem...

Temat: KAIZEN wg Masaaki Imai

Zacytuję (podkreślenia moje):

I jak Pan wyjaśnił KAIZEN?
- Napisałem właściwie kilka prostych rzeczy. Przede wszystkim to, co zawsze dotyczy dobrego zarządzania - że są to praktyki zarządzania odnoszące sukces pod warunkiem, że naczelne kierownictwo podejmie przywództwo w promowaniu ich.

Niestety zbyt często w naszych firmach ogranicza się do działań "pod audyt" klienta i możliwość wykonania ładnych prezentacji w PowerPoincie dla TopKierownictwa
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj