Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Witam

Chcciałem się spytać co sądzicie o aplikowaniu na oferty pracy jeśli się nie spełnia wszystkich wymagań? Na przykład załóżmy, że dany kandydat spełnia wszystkie za wyjątkiem doświadczenia. Czy jest sens wtedy aplikowac na stanowisko? Jak wiadomo 90% ofert posiada w wymaganiach co najmniej kilkuletnie doświadczenie, a pozostała 10% to akwizycja.

pozdrawiam

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie :-(
To, co zawarte jest w ogłoszeniu zależy od wielu czynników. Może się okazać, że doświadczenie wymagane w ogłoszeniu jest warunkiem koniecznym i właśnie po to zostało tam zamieszczone. Więc nie ma sensu wysyłać CV. Ale z drugiej strony osoba nadająca ogłoszenie wpisywała klika różnych wymagań i może doświadczenie nie jest najważniejszym z nich :-)
Więc jeżeli uważasz, że nadajesz się na dane stanowisko, że taką pracę chcesz właśnie wykonywać po prostu próbuj :-)

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Ja zawsze aplikuje bez względu na to czy posiadam wszystkie wymagania czy nie. DLa mnie liczy się to że po prostu chce tam pracować a to że mi czegoś brakuje...hm to zależy już od pracodawcy. Ja jestem w stanie wszystko nadrobić lub się nauczyć. no prawie...:P Chyba że dotyczy to prawa jazdy - bo nie mam jeszcze:P

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

W ogłoszeniach czasami można spotkać podział oczekiwań pracodawcy na wymagane i mile widziane. Swoją drogą to dobra praktyka, bo ułatwia podjęcie decyzji. Jeśli jednak takiego podziału nie ma a Ty spełniasz większość wymagań, to myślę że możesz śmiało aplikować.

Co do braku doświadczenia to wszystko zależy od oferty. Jeśli szukłabym administratora sieci z doświadczeniem, to raczej nie zdecydowałbym się na osobę, dla której byłaby to pierwsza praca w karierze zawodowej. Myślę, że zależy to jednak trochę od branży i zawodu. Myślę, że w przypadku IT doświadczenie ma jednak ogromne znaczenie. Trudno mi powiedzieć jak to wygląda w przypadku innych branż czy zawodów.

Uważam, że w przypadku braku doświadczenia, pewną pomocą mogą być certyfikaty potwierdzające Twoje kwalifikacje.

pozdrawiam serdecznie!

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Zgadzam się z powyzszymi opiniami.
Zawsze warto próbować, nigdy nie wiadomo! W ogłoszeniu zazwyczaj pracodawca opisuje profil idealnego, lub najbardziej odpowiedniego kandydata. Czasem znalezienie takiej osoby nie jest mozliwe, i wtedy masz szansę. Poza tym sądzę, że owszem doświadzczenie jest czesto ważne, ale ważniejsza jest osobowosc, nastawienie kandydata, chęć uczenia się, zaangażowanie, entuzjazm. A reszty mozna się nauczyć!
Pozdrawiam!

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Często w ofercie jest wiele wymagań - a życie pokazuje, że czasami wystarczy spełnić 80-90% wymagań i to wystarcza więc moim zdaniem warto;)

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Myślę, że ten post jest właśnie dla nas - ludzi, którzy tworzą takie ogłoszenia. Przemyślcie dobrze, które z wymagań są niezbędne, a które tylko mile widziane. Ułatwi to życie obu stronom.

pozdrawiam:)

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Zazwyczaj wymagania powinny być uszeregowane od najważniejszego do najmniej istotnego. Nie zawsze są. Generalnie doświadczenie: jeżeli w ogłoszeniu jest 3 lata a kandydat ma 2,5 to moim zdaniem nie jest to istotną różnicą. Gorzej jeżeli wymaganie kluczowe, wydaje się osobą z branży nieistotne ( mam właśnie taką sytuację), a ktoś uparł się że to konkretne kandydaci muszą spełniać.

PozdrawiamBeata Dratwa edytował(a) ten post dnia 02.12.09 o godzinie 16:38

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Aleksandra Guzek:
Ja zawsze aplikuje bez względu na to czy posiadam wszystkie wymagania czy nie...

Wiele osób myśli w ten sposób, a potem płacze na forach internetowych, że na 100 wysłanych CV nie ma żadnego odzewu;) No ale jak się nie spełnia wymagań to... ciężko się za wiele spodziewać :)

A poważniej - nie jest winą kandydata, że pracodawca nie potrafi dobrze dookreślić ogłoszenia = napisać co jest konieczne, a co tylko mile widziane. I jest w tym trochę prawdy, że profil w ogłoszeniu jest najczęściej idealnym, ale....

* jeżeli wymaganie, którego nie spełniasz znajduje się na górze ogłoszenia (pierwsze 3 pozycje są zazwyczaj najważniejsze, przynajmniej wielu pracodawców tak czyni) to raczej małe szanse, że zostanie się zaproszonym na rozmowę. Jeżeli nie spełnia się go częściowo (mam 5 lat doświadczenia, w ogłoszeniu jest min. 6 lat - można śmiało słać CV, na takie ustępstwa jeszcze pracodawca pójdzie), ale jeżeli w ogłoszeniu jest min. 2 lata a my nie mamy w ogóle to raczej szkoda czasu na wysyłanie CV.

* jeżeli w ogłoszeniu jest wskazana "biegła znajomość języka niemieckiego" a z zakresu obowiązków jasno wynika, że praca jest związana np z zagranicznymi klientami, to tzw "średnia" czy nawet "komunikatywna" znajomość może być niewystarczająca, a przerysowywanie w CV, że znamy ten język lepiej niż znamy może się skończyć wstydem podczas rozmowy kwalifikacyjnej... po angielsku;)

* jeżeli w ogłoszeniu mamy wyższe wykształcenie budowlane to jeśli jesteśmy na 5 roku studiów i bliscy ukończenia studiów - śmiało składajmy, ale jeśli skończyliśmy ochronę środowiska albo zarządzanie produkcją to nie mając doświadczenia trudno oczekiwać, że pracodawca rozważy naszą kandydaturę pod kątem pracy kosztorysanta budowlanego. Jeśli od kandydata się wymaga wykształcenia a nie doświadczenia, to jeszcze można doświadczeniem "nadrobić" brak wykształcenia kierunkowego, ale będą i tacy pracodawcy, którzy się niestety sztywno będą trzymać swoich wymagań i już.

Wiem, że zdarzają się ogłoszenia (zwłaszcza małych firm, które nie posiadają działów HR albo ogłoszenia robi sam właściciel kopiując wymagania z innych ogłoszeń), które wymagają od kandydata wszystkiego, a w praktyce okazuje się, że wiele z wymienionych rzeczy nie jest potrzebne pracodawcy, ale jednak w przypadku większości ogłoszeń wymienione wymagania są naprawdę pracodawcy konieczne, czy nam się podoba to czy nie :) Czasem nie warto tracić czasu swojego i pracodawcy CV jeśli się wymagań po prostu nie spełnia :)

Temat: Aplikowanie na stanowiska bez spełniania wszystkich wymagań

Wysyłanie CV gdzie popadnie to tylko zwykła strata czasu- zarówno kandydata jak i pracodawcy. Bardzo często zdarza się, że wysyłając setną z kolei aplikację, kandydat sam nie wie na jakie aplikuje stanowisko (nie wspominając o firmie), co okazuje się nie tylko w ewentualnej rozmowie telefonicznej, ale choćby w listach motywacyjnych (pomyłki w stanowiskach czy nazwach firm).
Postawione w ogłoszeniu wymagania (oczywiście prawidłowo sformułowane) pozwalają na eliminację osób, które szukają "jakiejś" pracy, nieważne gdzie i na jakim stanowisku. A o ile w przypadku niższych stanowisk można ewentualnie przymknąć na to oko, podczas rekrutacji na stanowiska wyższe nie może mieć po prostu miejsca.
Oczywiście zgadzam się, że jeśli są to niewielkie "odstępstwa" można spokojnie wysyłać CV i liczyć na łut szczęścia.
Poza tym to oczywiście zależy od stanowiska, na jakie aplikujemy.

Mnie osobiście drażni, jeśli CV wysyła ogrom kandydatów, którzy kompletnie nie spełniają zamieszczonych w ogłoszeniu wymagań. Nie mam tu na myśli owych "odstępstw" ale ewidentne braki w doświadczeniu czy jego zupełny brak. Jak ktoś już słusznie zauważył, jasnym jest, że w przypadku stanowisk na niższym szczeblu to będzie zjawisko dosyć powszechne (braki w doświadczeniu). Przecież kiedyś owe doświadczenie trzeba zdobyć. W przypadku jednak specjalistów nie liczmy na łut szczęścia. Pamiętajmy, że często owe CV są przechowywane. Jeśli w jednej firmie aplikujemy jednego dnia na stanowisko sekretarki, drugiego- specjalisty ds. administracji, a jeszcze innego- na stanowisko np. specjalisty ds. marketingu.. raczej nie liczyłabym na odzew.

Aby jednak nie było tak pesymistycznie, przypominam słowa Churchilla, który powiedział kiedyś: „Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga”
Po prostu miejmy odwagę, ale zachowujmy jednocześnie zdrowy rozsądek.. :)