Temat: Śmierdzące zamknięcie sprzedaży - wzrost skuteczności o 30%!
Ja tam mam wiekszosc doswiadczenia w przedazy b2b (5lat) i b2c (koło 2 lat i wystarczy). (z privami niewiele- moze ze 2 lata tylko)
Chciałbym popróbować jeszcze sprzedaży vendorowej ale na to moze jeszcze przyjdzie czas.
Kazda grupa Klientów jest inna.
Przykład z B2C. Jedni maja sklepy z półkami, inni kupują tylko pod klienta.
Jak mam sprzedac np dany produkt, to pierwszy przypadek jest szansa namowić na wstawienie go "na półkę"
Drugi natomiast bardzo trudno. Można tylko zasugerować albo chociażby poprosić zeby zaproponował produkt swoim klientom jesli ktos bedzie zainteresowany.
w B2B spadochroniarze i kiblownicy, to raczej marna metoda.
a nad czym sie zastanawiac?
np nad:
- czy napewno tego potrzebujemy?
- czy w takiej postaci jak pan prezentuje?
- czy szef sie zgodzi?
- czy nie powinienem zasiegnac wiedzy jeszcze gdzieindziej?
- czy mamy na to pieniadze?
Czsem bywa ze sprzedajemy cos co rozmówca chciałby miec, ale nie wie czy dla jego szefa nie bedzie to zbędny koszt. Wkoncu i tak wszystko dziala....
Np po co kupowac nowe xero jak stare skrzypi ale dziala.....