Michał Brągoszewski

Michał Brągoszewski Dyrektor Regionu
Sprzedaży

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Mira od dluzszego czasu wylewa swoje flustracje dot.Orange na goldenLine... chyba pomylila nas faktycznie z portalami dla jak to sie mowi "dzieci neo" :)

proponuje zamknac temat :)
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Przepraszam, off-topic:
Michał Brągoszewski:
A co to za nowe słowo:
flustracje
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

o zamknieciu tematu napisałam juz dawno do moderatora.
Wylewam żale nie frustracje, proponuje doczytac co oznacza frustracja i w jakim kontekście używa sie tego słowa.
Wczoraj ktos poruszył temt jakości obsługi Orange i poziomu tego operatora na FB..jakoś i wydźwięk dyskusji i jej poziom był zupełnie inny - radze poczytać.
Wiem że nie jest to miłe gdy wszystcy dookoła pluja na twojego pracodawce ponieważ uruchamiaja sie wtedy mechanizmy obronne - choćby podstawowy - pracodawca/przełożony funkcjonuje w psychice pracownika w roli ojca..( prosze poczytac literature fachową)
no ale nie da zaprzeczyć sie faktom.. że

TRZEBA BYC IDIOTĄ ŻEBY POZOSTAC W ORANGE.:D

pozdrawiamMira K. edytował(a) ten post dnia 15.01.11 o godzinie 09:04
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

a swoja droga - niezgodność towaru z umową to tytuł watku a rzcecz w w niezgodności oferty i wywiazywaniem sie z niej przez operatora..:D :D :D wytarczyłoby gdyby sie wywiązywal..

konto usunięte

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Karol Z.:
No, przyznam szczerze, w mojej grupie Era też zdarzają się off-topy, ale żeby aż takie?

Arv, zrób coś z tym tematem...
Moderacja tej grupy p. Arvina przestała interesować...
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Jagoda K.:

Moderacja tej grupy p. Arvina przestała interesować...
Zauważyłem...
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Mira, ale op.się wywiązuje. Zdarzają mu się wpadki, ale na ogół wywiązuje się odpowiednio. A że klientom pewne rzeczy się nie podobają... cóż, trzeba rozmawiać. Zazwyczaj jednak problem polega na tym że klient nie chce przyjąć że op.ma pewne procedury, wypracowane przez dłuższy okres działalności i dla porządku je stosuje. I że w ramach indywidualnego podejścia do klienta może zastosować ustępstwa, ale nie może na tym ucierpieć ogólny biznes. Natomiast klient ma prawo wypowiedzieć umowę, jeśli czuje że nie dojdzie do porozumienia.
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Karol a co nazywasz dialogiem - moje chodzenie do salonu co 2-3 tyg i proszenie zeby pan /pani konsultant do mnie zadzwonił - bo ci ludzie w salonie ( tu akurat pokłon) nie sa władni , nie sa decyzyjni - i jasnie konsultant dzwoni do mnie po 4 m-cach kiedy sprAwa trafia na wyższy szczebel orange dzieki serwisowi "trudny klient"?
To nazywasz dialogiem?
Czy naprawde myslisz ze nie wolałabym w ten sposób załatwiac spraw spornych? ale obsługa posprzedazna ma klienta w... - jedyny wniosek.
Powiedz czy jako klint jakiejkolwiek firmy - lubisz być lekceważony? zostwiasz firmie swoje pieniądze i ?..chyba cos w zamian? prawda?
CZy uważasz że [po tylu latach w orange to tak miło jak jest sie w ten sposób traktowany? - totalna zlewka, oszustwo przy przedłużeniu umowy, oszustwo przy naliczaniu rachunków, etc..
Ja za chwile założe na GL i na Fb grupe OSZUKANI PRZEZ ORANGE, naprawde, bo mam dośc lekceważenia mnie za moje własne pieniądze.
I uwierz mi zrobie odpowiedni pr..a wystarczło żeby ktos kiedys pare razy potraktował mnie poważnie.. :D
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Mira K.:
Karol a co nazywasz dialogiem - moje chodzenie do salonu co 2-3 tyg i proszenie zeby pan /pani konsultant do mnie zadzwonił - bo ci ludzie w salonie ( tu akurat pokłon) nie sa władni , nie sa decyzyjni - i jasnie konsultant dzwoni do mnie po 4 m-cach kiedy sprAwa trafia na wyższy szczebel orange dzieki serwisowi "trudny klient"?
Mira, a spróbowałaś wyjaśnić o co Ci chodzi na piśmie? To naprawdę działa. To tak po pierwsze.

Po drugie: ludzie w salonie rozpatrują sprawy "tu-i-teraz". To musi zakończyć się odpowiednim "ticketem" w systemie obsługi reklamacji. Na słowo to wiesz... :)

Atrybut "trudny klient": sam byłem obdarzony takim przydomkiem w Handlobanku (dziś Citi Bank Handlowy), bo mieli burdel w systemie rozliczeniowym i zapłaciłem im jakieś 78PLN ot, tak, bo ich system teleinformatyczny był w trakcie ujednolicania. Reklamacje nie skutkowały - z niesmakiem, aczkolwiek grzecznie, podziękowałem za współpracę. :) Dziś jak ktoś mi proponuje tam kartę kredytową (a mają szeroko zakrojoną kampanię), czy jakiekolwiek usługi stwierdzam "Dziękuję, nie chcecie mieć takiego trudnego klienta jak ja". Wszystko.
To nazywasz dialogiem?
Ale spróbuj zrozumieć że nikt, ot, tak, nie przegląda bazy danych, że "może jakieś kwiatki znajdę u danego klienta". Jeśli wiem że dokładnie zdefiniowałem problem to jest niemal 100% szansy na rozwiązanie.
Czy naprawde myslisz ze nie wolałabym w ten sposób załatwiac spraw spornych? ale obsługa posprzedazna ma klienta w... - jedyny wniosek.
Powiedz czy jako klint jakiejkolwiek firmy - lubisz być lekceważony? zostwiasz firmie swoje pieniądze i ?..chyba cos w zamian? prawda?
J.w.
CZy uważasz że [po tylu latach w orange to tak miło jak jest sie w ten sposób traktowany? - totalna zlewka, oszustwo przy przedłużeniu umowy, oszustwo przy naliczaniu rachunków, etc..
Reklamacja, reklamacja, reklamacja.
Tylko uprzedzam: "Bo konsultant powiedział..." nie działa bez nagranej rozmowy. :) Regulamin i to co w nim zawarte - to jest kluczowa rzecz. Reszta to tylko gadanie...
Ja za chwile założe na GL i na Fb grupe OSZUKANI PRZEZ ORANGE, naprawde, bo mam dośc lekceważenia mnie za moje własne pieniądze.
I uwierz mi zrobie odpowiedni pr..a wystarczło żeby ktos kiedys pare razy potraktował mnie poważnie.. :D
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Karol - nie zrozumiałes - serwis trudny klient ma taka nazwe dość przekornie - chodzi o sparwy których firma nie rusza bo jest system w stadium inercji, bo jest burdel, bo 1000 przyczyn.. tak naprawde to jest bardzo dobry pomysł z tym serwisem ponieważ większośc ludzi jak w końcu załatwi sprawe - zapomina o całej historii, no chyba ze zdarzą sie kolejne kwiatki jak mnie..

Po drugie - za każdym razem sparawa była zgłaszan pisemnie - i niedoczekiwałam sie telefonu od konsultanta.. to trwała miesiącami i nie była to jedna rzecz..owszem drobiazgi wyjasnialam w salonie ale tylko drobiazgi - pracownikom salonu od jakiegoś czasu nie woplno podejmowac decyzji..

po 3 - co powiesz jesli z pracownikiem salonu uzgadniam zmiane taryfy prz przeddłużeniu umowy a potem okazuje sie ze zmiana na papierze a ja płace dalej 0,70 gr prawie za połączenie zamiast, 0,29? to jest wyłudzenie.. Pracownik byc moze przez roztrzepanie czegoś nie zrobił , czegos ni ewprowadzil do systemu albo raczej - znając ten burdel od środka - pracownik wprowadził tylko system informatyczny sie jak zwykle zawiesił i nie zapisały sie zmiany
- i w takij sprawie ja nie mam z kim rozmawiac mimo monitów? Płace kolejny rMira K. edytował(a) ten post dnia 15.01.11 o godzinie 14:38

konto usunięte

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

W przypadku pisemnej reklamacji firma ma 30 dni na jej rozpatrzenie. Jeżeli nie odezwała się, to z definicji reklamację uznaje się za rozpatrzoną na korzyść klienta.
W taki sposób znajomi zakończyli szarpankę z tepsą. Minął termin odpowiedzi (bez odpowiedzi) i wysłali pismo z informacją, że zgodnie z prawem reklamacja jest uznana na ich korzyść i ... tepsa anulowała opłaty.
Teraz tylko marzę o tym, żeby przyjęli reklamację i nie odpowiedzieli w ciągu 30 dni ;-)
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Mira K.:
Karol - nie zrozumiałes - serwis trudny klient ma taka nazwe dość przekornie - chodzi o sparwy których firma nie rusza bo jest system w stadium inercji, bo jest burdel, bo 1000 przyczyn..
Ale to są rzeczy, na które trzeba operatorowi zwrócić uwagę. I powtarzać do skutku. Ed.: Zadaniem operatora jest wprowadzanie nowych funkcjonalności i poprawianiu istniejących. Może się zdarzyć że po wprowadzeniu nowej stara funkcjonalność traci szanse na dalsze działanie. Operator może wiedzieć o problemie ale np. może mieć ważniejsze sprawy do rozwiązania (mam na myśli dział techniczny, na przykład).
Po drugie - za każdym razem sparawa była zgłaszan pisemnie - i niedoczekiwałam sie telefonu od konsultanta.. to trwała miesiącami i nie była to jedna rzecz..owszem drobiazgi wyjasnialam w salonie ale tylko drobiazgi - pracownikom salonu od jakiegoś czasu nie woplno podejmowac decyzji..
I w sumie nic dziwnego.
Jeśli każdy z pracowników będzie "naprawiał" system po swojemu to byłyby dopiero cyrki...
po 3 - co powiesz jesli z pracownikiem salonu uzgadniam zmiane taryfy prz przeddłużeniu umowy a potem okazuje sie ze zmiana na papierze a ja płace dalej 0,70 gr prawie za połączenie zamiast, 0,29? to jest wyłudzenie.. Pracownik byc moze przez roztrzepanie czegoś nie zrobił , czegos ni ewprowadzil do systemu albo raczej - znając ten burdel od środka - pracownik wprowadził tylko system informatyczny sie jak zwykle zawiesił i nie zapisały sie zmiany
- i w takij sprawie ja nie mam z kim rozmawiac mimo monitów?
No, ale dlaczego ma dostać po uszach konsultant? Przekazujesz sprawy wyżej i wyżej... Ja naprawdę nie jestem przekonany że porządny "opr" spowoduje szybsze załatwienie sprawy. A wręcz spowoduje obdarzenie klienta atrybutem "trudny".

A że sprzęt potrafi mieć własne fochy... no, cóż. Ale dlaczego konsultant ma dostać po uszach? Generalnie, wszelkie problemy z działaniem portalu/programów obsługi zgłaszało się koordynatorom i ci zwykle prezentowali rozwiązanie. Na marginesie: nie wiem czy komukolwiek byłoby na rękę powiedzieć że sprawę załatwił a nic nie zrobił.Karol Z. edytował(a) ten post dnia 15.01.11 o godzinie 16:06
Mira K.

Mira K. PRACA PILNIE
POSZUKIWANA

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Karol albo Ty nie czytasz co pisze albo nmie rozumiesz..
ja nie mówie o sprzecie orange - tylko o ich serwerach.. co - mam sie dobijac do głownego zarzadzającego siecia i pytac kiedy im sie srewer zawiesił - zastanów sie..
czy doczytaąłes - ze nikt ze mna sie nie kontaktował mimo ustawicznych wizyt w salonie i składania pism? - pracownik salonu jest teraz niczym kancelaria - nic nie moze poza przyjęciem zgłoszenia..
no to - czyja wina? - powiem ci czyja - orange oszczedza - i tak naprawde nie ma juz nic takiego jak konsultant - konsultant orange to w tej chwili wynajety za 10 zł bruttyo na godzine student który dorabia.. a nie pracowik orange i umówmy sie - identyfikacja z firma ma żadna - w przeciwieństwie dop coponiektórych usiłujących mnie zabic na tym forum :D.. więc , wracając taki "konsultatnt" zadzwoni albo nie.. a ty człowieku czekasz i łudzisz sie że kogoś twoja sprawa obejdzie..
do koordynatora - brak dostępu ze strony szarego klienta..

cd okreslenia trudny klient nie doczytałes - wejx na strone tego serwisu zobaczysz na czym to polega.. bo to jest od nieco innej strony ujete
a cd okreslenia mnie jako trudnego klienta - :D - mnie to tylko pochlebia..bo oznacza że nie jestem armatnim mięskiem, tłuszczą której mozna wmówic i wcisnąc wszystko :D :D :D - i jak każdy medal ma to swoje dwie strony - będąc trudnym czyli wymagającym klientem jednocześnie jestem marka - osoba której zdanie nt produktu ma wartość, osoba której zdanie jest opiniotwórcze.

Jak widziałes grupa na Gl juz jest
za chwile będzie na FB - biorąc pod uwage wypowiedzi nt Orange - układa sie to w skali - na 10 wypowiedzi 8 jest zdecydowanie przeciwko orange, 1 neutralna, jedna za - moze ktoś z orange wyciągnie wnioski?
:D - bo inaczej coraz wiecej orangowców straci prace po prostu.. straty w polskim biznesie odrabia sie na pracownikach ;))
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Mira K.:
Karol albo Ty nie czytasz co pisze albo nmie rozumiesz..
ja nie mówie o sprzecie orange - tylko o ich serwerach.. co - mam sie dobijac do głownego zarzadzającego siecia i pytac kiedy im sie srewer zawiesił - zastanów sie..
Nie.
To jest temat konsultantów.
Konsultanci zwracają się do koordynatorów i/lub własnego agenta i... sprawa tam stoi. I dopóki punkt nie przestaje działać, nie ma problemu (bo jakoś działa). Bo, jednak najważniejsza jest sprzedaż...
czy doczytaąłes - ze nikt ze mna sie nie kontaktował mimo ustawicznych wizyt w salonie i składania pism? - pracownik salonu jest teraz niczym kancelaria - nic nie moze poza przyjęciem zgłoszenia..
NO, w pewnych sytuacjach - tak. Ale klient ma możliwość składania reklamacji przez WWW. Można zmieniać usługi przez WWW. Ale nadal musi czekać na informację zwrotną, że usługa została poprawnie włączona. Konsultant w salonie to często specjalista d.s. sprzedaży. Niczego więcej.
no to - czyja wina? - powiem ci czyja - orange oszczedza - i tak naprawde nie ma juz nic takiego jak konsultant - konsultant orange to w tej chwili wynajety za 10 zł bruttyo na godzine student który dorabia.. a nie pracowik orange i umówmy sie - identyfikacja z firma ma żadna - w przeciwieństwie dop coponiektórych usiłujących mnie zabic na tym forum :D.. więc , wracając taki "konsultatnt" zadzwoni albo nie.. a ty człowieku czekasz i łudzisz sie że kogoś twoja sprawa obejdzie..
Nie.
Taka panienka ma interes w sprzedawaniu, sprzedawaniu, sprzedawaniu jak najwięcej. I ona może pomóc klientowi, ale to jest jej dobra wola, bo za to nie ma płacone. Inna rzecz, klienci mają coś takiego jak telefoniczny czy Internetowy BOK. I tam powinni zgłaszać problemy.
do koordynatora - brak dostępu ze strony szarego klienta..
Bo to koordynator sprzedaży. Ma przyjechać do punktu, sprawdzić czy punkt ma najbardziej chodliwe telefony, jednostki doładowania, karty SIM o odpowiednich HLR... Czy w punkcie jest czysto, czy pracownicy robią wszystko co do nich należy... W BOK są również koordynatorzy odpowiedzialni za pracę BOK.
cd okreslenia trudny klient nie doczytałes - wejx na strone tego serwisu zobaczysz na czym to polega.. bo to jest od nieco innej strony ujete
Poczęstujesz linkiem (nawet na priv.)?
a cd okreslenia mnie jako trudnego klienta - :D - mnie to tylko pochlebia..bo oznacza że nie jestem armatnim mięskiem, tłuszczą której mozna wmówic i wcisnąc wszystko :D :D :D - i jak każdy medal ma to swoje dwie strony - będąc trudnym czyli wymagającym klientem jednocześnie jestem marka - osoba której zdanie nt produktu ma wartość, osoba której zdanie jest opiniotwórcze.
Tak.
Ja również jestem klientem wymagającym. Przychodzę, patrzę co mają, biorę (i również dostają konkretny feedback że coś nie działa) albo wychodzę i mówię że przyjdę jak oferta będzie ciekawsza...
Jak widziałes grupa na Gl juz jest
za chwile będzie na FB - biorąc pod uwage wypowiedzi nt Orange - układa sie to w skali - na 10 wypowiedzi 8 jest zdecydowanie przeciwko orange, 1 neutralna, jedna za - moze ktoś z orange wyciągnie wnioski?
OK.
A może potraktuje jak kolejny ruch pieniąco-nic-nie-wnoszący? Podłączyłem się, ale celem obserwacji. Niestety, nie mam Orange nic do zarzucenia (poza drobiazgami).
:D - bo inaczej coraz wiecej orangowców straci prace po prostu.. straty w polskim biznesie odrabia sie na pracownikach ;))
Straci albo i nie... w ich miejsce przyjdą następni.

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Kamil S.:
Krzysztof O.:
>
Jeszcze jedno pytanie do tego...
Czyli jeżeli faktycznie nie ma telefonu (załóżmy, że innego nie chcemy, bo nie ma tych funkcji co tamten), to wtedy zostaje sam abonament.
Czy w takim przypadku dostaje się jakieś dodatkowe profity, tak jak przy braniu samego abonamentu?

a z jakiej racji?
bierzesz kasę którą zapłaciłeś za telefon i tyle.
usługe kupiłeś i ją masz ciągle...
Jarosław P.:

Potwierdzam :-)

odstępujesz od umowy kupna-sprzedaży terminala, ale nie wpływa to nijak na umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartą z operatorem.

I właśnie między innymi z tego powodu nie biorę telefonów z sieci :)
Nie opłaca się to w ogóle w moim przypadku.

Przykład 1:
Mam SAM abonament - płacę 35 zł - dostaję w sumie 70 zł na rozmowy (nie liczę dodatkowych bonusów w postaci rozmów na wybr. numery itp.).
Sytuacja 1.1: Reklamuję telefon (kupiony poza Orange oczywiście), z umową z Orange nic się nie dzieje - nadal jest "z bonusami".
Sytuacja 1.2: Zrywam umowę na abonament. Należy zwrócić "Równowartość ulgi przyznanej abonentowi w związku z zawarciem umowy" - jasne i klarowne.

Przykład 2:
Mam abonament oraz telefon "za 1 zł" - płacę 35 zł - dostaję 35 zł.
Sytuacja 2.1: Reklamuję telefon "za złotówkę" - umowa nadal zostaje taka jak podczas wzięcia "z telefonem".
Sytuacja 2.2: Zrywam umowę na abonament. Należy zwrócić "Równowartość ulgi przyznanej abonentowi w związku z zawarciem umowy" - w tym wypadku jest to różnica poza regularną ceną telefonu (przykładowo 900 zł) a zapłaconą (tutaj 1 zł) - rozumiem, że zrywając umowę należy zapłacić 899 zł.(?)

Czuję się lekko oszukany, ale ok, wyciągnijmy wnioski.
Sytuacja odstąpienia od umowy sprzedaży telefonu może być albo niekonsekwencją (cóż takie prawo), albo próbą obejścia zwrotu 899 zł z przykładu 2 syt. 2.2.
Próba obejścia, ponieważ odstąpiliśmy od umowy sprzedaży wadliwego produktu, a żadnych innych bonusów nie dostaliśmy. Luka w prawie?
Kamil S.

Kamil S. "Ten, który walczy z
potworami, powinien
zadbać, by sam n...

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Krzysztof O.:

Czuję się lekko oszukany,

ale czym? zapłaciłes za telefon 1 zł. nie musisz go oddawać, gwarant chętnie go naprawi.

Sytuacja odstąpienia od umowy sprzedaży telefonu może być albo niekonsekwencją (cóż takie prawo), albo próbą obejścia zwrotu 899 zł z przykładu 2 syt. 2.2.
Próba obejścia, ponieważ odstąpiliśmy od umowy sprzedaży wadliwego produktu, a żadnych innych bonusów nie dostaliśmy. Luka w prawie?


zwrotu 899?
za co?
przecież zapłaciliśmy 1 zł. więc dlaczego ktoś miałby oddawać 899?

to nie jest luka w prawie, operator sprzedaje ci telefon za 1 zł. więc dlaczego ma odpowiadac za niego większą kwotą?

dla mnie wszystko jest jasne i klarowne.
Sebastian Gawlik

Sebastian Gawlik Koordynator ds.
projektów

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Wyjaśniając swoją sprawę prosiłem również o pomoc Stowarzyszenie Konsumentów Polskich i według ich opinii nie prawdą jest, że jeśli zapłacisz 1 zł za tel. to tylko 1 zł otrzymasz. Podczas trwania umowy płacimy przecież za telefon w abonamencie, więc operator wedle stowarzyszenia musi zwrócić nie tylko 1 zł, ale też te wszystkie koszty jakie klient ponosi za telefon podczas płacenia abonamentu,przy czym podczas zawierania umowy w umowie powinna być podana faktyczna cena telefonu.Takie informacje uzyskałem, czy faktycznie tak jest trzeba skonsultować może z prawnikami.
Kamil S.

Kamil S. "Ten, który walczy z
potworami, powinien
zadbać, by sam n...

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Sebastian Gawlik:
Wyjaśniając swoją sprawę prosiłem również o pomoc Stowarzyszenie Konsumentów Polskich i według ich opinii nie prawdą jest, że jeśli zapłacisz 1 zł za tel. to tylko 1 zł otrzymasz. Podczas trwania umowy płacimy przecież za telefon w abonamencie, więc operator wedle stowarzyszenia musi zwrócić nie tylko 1 zł, ale też te wszystkie koszty jakie klient ponosi za telefon podczas płacenia abonamentu,przy czym podczas zawierania umowy w umowie powinna być podana faktyczna cena telefonu.Takie informacje uzyskałem, czy faktycznie tak jest trzeba skonsultować może z prawnikami.


moim zdaniem to błąd...
Jarosław P.

Jarosław P. Manager ds.Sprzedaży
dla sieci Orange

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Sebastian Gawlik:
Wyjaśniając swoją sprawę prosiłem również o pomoc Stowarzyszenie Konsumentów Polskich i według ich opinii nie prawdą jest, że jeśli zapłacisz 1 zł za tel. to tylko 1 zł otrzymasz. Podczas trwania umowy płacimy przecież za telefon w abonamencie,

A rozmowy i rozliczenia międzyoperatorskie za za free :) Bo abonament to przecież w myśl tego rozłożona na raty cena telefonu :)

Temat: Wymiana telefonu - niezgodność towaru z umową

Każdy operator "sprzedaje" telefony z ulgą inaczej niewiele osób mogło by się pochwalić np.: nowym iPhone'm. Nie rozumiem w zasadzie w czym problem? Gdzie tu oszustwo? Cennik telefonów to cennik promocyjny, tak? czy ja coś mieszam?

Krzysztof O.:
Kamil S.:
Krzysztof O.:
>
Jeszcze jedno pytanie do tego...
Czyli jeżeli faktycznie nie ma telefonu (załóżmy, że innego nie chcemy, bo nie ma tych funkcji co tamten), to wtedy zostaje sam abonament.
Czy w takim przypadku dostaje się jakieś dodatkowe profity, tak jak przy braniu samego abonamentu?

a z jakiej racji?
bierzesz kasę którą zapłaciłeś za telefon i tyle.
usługe kupiłeś i ją masz ciągle...
Jarosław P.:

Potwierdzam :-)

odstępujesz od umowy kupna-sprzedaży terminala, ale nie wpływa to nijak na umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartą z operatorem.

I właśnie między innymi z tego powodu nie biorę telefonów z sieci :)
Nie opłaca się to w ogóle w moim przypadku.

Przykład 1:
Mam SAM abonament - płacę 35 zł - dostaję w sumie 70 zł na rozmowy (nie liczę dodatkowych bonusów w postaci rozmów na wybr. numery itp.).
Sytuacja 1.1: Reklamuję telefon (kupiony poza Orange oczywiście), z umową z Orange nic się nie dzieje - nadal jest "z bonusami".
Sytuacja 1.2: Zrywam umowę na abonament. Należy zwrócić "Równowartość ulgi przyznanej abonentowi w związku z zawarciem umowy" - jasne i klarowne.

Przykład 2:
Mam abonament oraz telefon "za 1 zł" - płacę 35 zł - dostaję 35 zł.
Sytuacja 2.1: Reklamuję telefon "za złotówkę" - umowa nadal zostaje taka jak podczas wzięcia "z telefonem".
Sytuacja 2.2: Zrywam umowę na abonament. Należy zwrócić "Równowartość ulgi przyznanej abonentowi w związku z zawarciem umowy" - w tym wypadku jest to różnica poza regularną ceną telefonu (przykładowo 900 zł) a zapłaconą (tutaj 1 zł) - rozumiem, że zrywając umowę należy zapłacić 899 zł.(?)

Czuję się lekko oszukany, ale ok, wyciągnijmy wnioski.
Sytuacja odstąpienia od umowy sprzedaży telefonu może być albo niekonsekwencją (cóż takie prawo), albo próbą obejścia zwrotu 899 zł z przykładu 2 syt. 2.2.
Próba obejścia, ponieważ odstąpiliśmy od umowy sprzedaży wadliwego produktu, a żadnych innych bonusów nie dostaliśmy. Luka w prawie?



Wyślij zaproszenie do