GoldenLine
Zaloguj się
Yvonne O.

Yvonne O. Director of Client
Delivery

Temat: Pytanie do korepetytorów

Słuchajcie, mam pytanie do osób udzielających korepetycji - w zasadzie przedmiot nie gra tu roli.

Chodzi o to, na co zgadzacie się udzielając korepetycji? Czy macie uczniów w stylu "Pan/Pani zrobi to dla mnie" - czyli innymi słowy dostajecie zadanie domowe od takiej osoby i macie to zadanie za nich zrobić. Czy zgadzacie się na taki układ?

Trochę drażnią mnie takie propozycje i za każdym razem odmawiam (ok, raz się zgodziłam na samym początku, ale szybko zauważyłam, że mnie to nie bawi).

Uważam, że osoba udzielająca korepetycji ma służyć pomocą i wytłumaczyć różne zagadnienia, przygotować zadania, sprawdzić wiadomości ucznia, ale nie robić zadań za ucznia. Korepetytor to mniej lub bardziej jak nauczyciel w moim mniemaniu, więc z jakiej racji?

Ale chciałabym poznać Wasz punkt widzenia na tą sprawę, bo może to ja nie rozumiem specyfiki pracy korepetytora.
Link do wypowiedziLink
Monika Nowosad

Monika Nowosad studentka, tłumacz i
nauczycielka j.
niemieckiego

Temat: Pytanie do korepetytorów

Zgadzam się z Twoim zdaniem na ten temat. Moi uczniowie wiedzą od początku, jakie stawiam warunki i na co się godzę.

Ja mam im wyjaśnić, wytłumaczyć, dlaczego akurat tak i skąd to się bierze, ale nie robić za nich wszystkiego.

Daję im wędkę, a nie rybę.
Link do wypowiedziLink
Yvonne O.

Yvonne O. Director of Client
Delivery

Temat: Pytanie do korepetytorów

Monika Mazurek:
Zgadzam się z Twoim zdaniem na ten temat. Moi uczniowie wiedzą od początku, jakie stawiam warunki i na co się godzę.

Ja mam im wyjaśnić, wytłumaczyć, dlaczego akurat tak i skąd to się bierze, ale nie robić za nich wszystkiego.

Daję im wędkę, a nie rybę.


Ufff... ;)
Link do wypowiedziLink
Monika Nowosad

Monika Nowosad studentka, tłumacz i
nauczycielka j.
niemieckiego

Temat: Pytanie do korepetytorów

:-)
Link do wypowiedziLink
Ania W.

Ania W. Nauczycielka
j.polskiego,
oligofrenopedagog,
HR

Temat: Pytanie do korepetytorów

Ja również nigdy nie robię niczego za uczniów. Od razu na początku jasno określam zasady: wyjaśniam, sprawdzam, przygotowuję ćwiczenia, ale nigdy nie wykonuję zadań za uczniów. Pewnie dlatego nie wchodzą do mnie drzwiami i oknami;) Pozdrawiam:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Pytanie




Wyślij zaproszenie do
Anuluj