GoldenLine
Zaloguj się
Beata M.

Beata M. pielęgniarka

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Hmm zawsze byłam jedną nogą tu a drugą tam
już od dzieciństwa postrzegałam wszystko bardziej
sercem i interesowały mnie sprawy ducha.Chociaż był
moment że odwróciłam się od tego na dobrych kilka lat
bo życie mnie tak skopało że odwróciłam się od niego
w buncie że niby sama dam sobie radę jakiś czas nawet
jakoś szło ale chociaż jestem teraz silniejsza to jednak
pokornie wracam bo życie jest piękniejsze i pełniejsze
gdy przeżywamy je sercem i dopuszczamy do głosu własną
duszę.Powrót spowodował że nie podobał mi się świat ludzi
dla których tylko kasa kasa jest najważniejsza chociaż nie mam
nic przeciwko kasie ale chodzi mi o brak jakichkolwiek uczuć
i deptanie i niszczenie ludzi wokół.Mam to gdzieś niech robią
co chcą ale ja się postanowiłam wypisać i tak też uczyniłam :))
Link do wypowiedziLink
Paweł Musiał

Paweł Musiał Członek Zarządu,
współzałożyciel
Controlling Systems
Sp. ...

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Co popchęło Cię do tego, żeby znaleźć się w świecie dalekim od materialistycznego?

Mój świat chyba nie jest zbyt daleki od materialistycznego, świat wewnętrzny (duchowy) i zewnętrzny nieustannie się przenikają. Ważna jest jednak dla mnie hierarchia wartości i odpowiednie priorytety: "... jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu to wszystko inne będzie na odpowiednim miejscu".

Chyba zawsze szukałem czegoś z swoim wnętrzu.
Natężyło się to od przeczytania "Mocy Podświadomości" potem: wszystkie książki Joseph'a Murphy'ego przetłumaczone na j. polski, dalej krótka przygoda z NLP. Tytaj była olbrzymia fascynacja własnym umysłem i podświadomością. Szukałem dalej i .... dotarłem w zasadzie do miejsca od którego zaczynałem - do Biblii. Szukałem dalej .... Wyłączałem TV, radio w podróży milczało, wsłuchiwałem się w siebie ... i ostatnio przepiękne doświadczenie bycia na mszy prowadzonej przez charyzmatyka o. Johna Bashobora'y. Wówczas poczułem powiew Ducha Świętego i Jego moc. Co dalej? Nie wiem .... serce mi podpowiada - nie pędź już tak strasznie, zwolnij, wycisz się i słuchaj wnętrza.

Umysł człowieka jest wielki, podświadomość kryje w sobie olbrzymie bogactwa. To wszystko to piękne dary od Boga, które musimy pomnażać dla dobra wszystkich ludzi i chwały Boga.
Link do wypowiedziLink
Sylwia K.

Sylwia K. Senior Project
Coordinator,
Marketing House

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Świat materialny jest kruchy...świat duchowy jest dynamiczny, zmienny ale zdecydowanie bardziej trwały, ma fundamnety w postaci zasad moralnych ukrytych albo w jakiejś etyce, autorytetach albo w dekalogu.

Te światy trochę się wzajemnie wykluczają...rządzą się innymi prawami. Człowiek na duże wzywanie pogodzić jeden świat z drugim. Oba światy są niezbędne w naszym życiu. To który świat dominuje jest sprawą zależną od bardzo wielu czynników. Według mnie doskonałe odejście od świata materialnego i skupienie się na świecie duchowym pokazał JPII. Patrząc na jego przypadek widzimy że można być kimś, można wzbudzać zaufanie i respekt, być autorytetem, być osobą znaną i podziwianą - ale nie trzeba pędzić za mamoną.

U mnie zdecydowanie przeważa świat duchowy niż materialny. Stopień wrażliwości jaki posiadam, zasady którymi się kieruję (wiara, dekalog) nie pozwalają na to aby dominował świat materialny. Ale jest on mi bardzo potrzebny i niezbędny - jestem przecież człowiekiem, muszę żyć, muszę przetrwać, mam swoje instykty samozachowawcze, ciemne strony, odrobinę samolubstwa czasami i chęci posiadania czegoś. Jeśli żyjemy w społeczeństwie konsumpcyjnym zewsząd docierają do nas różne wzorce - aby coś posiadać, aby coś kupić itd. Mimo wszystko świat duchowy jest piękniejszy i ciekawszy... zwłaszcza jeśli możemy go z kimś dzielić :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

...no a mnie, udowadnianie przede wszystkim samemu sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych, a jeśli takowe są, to oznacza mocno ograniczone twórcze myślenie :)

Swoją drogą jak to pięknie wygląda, gdy chce się napisać kolejne zdanie, ale tak naprawdę będzie ono niczym więcej, a jedynie rozwinięciem wypowiedzi które zostały napisane :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Ł.

Agnieszka Ł. Lepiej być
skrzypieniem podłogi
niż przeraźliwie
przeźroc...

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Co popchęło Cię do tego, żeby znaleźć się w świecie dalekim od materialistycznego ?

czy "ten" świat jest aż tak daleki? dla mnie oba te światy są bardzo bliskie, przenikają się wzajemnie...
odkąd pamiętam, zawsze tak było, dlatego też staram się zrozumieć zachodzące zjawiska/ spotykające nas sytuacje i wyciągnąć z nich wnioski.
Uważam, że warto wsłuchać się w siebie, wyciszyć się i odkryć moc naszej podświadomości.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Ktoś kiedyś powiedział "Nemo liber est qui corpori servit" "Nie jest wolny kto jest niewolnikiem (swojego) ciała."

Dlatego między innymi materializm jest dla ciała. By być wolnym trzeba zadbać o duchowość, emocje itd.


wyjscie z matrixa?

a tak poza tym milego dnia:)))))))))

Bardziej z jaskini Platona.

Nawzajem miłego dnia /wieczoru/
Link do wypowiedziLink
Sylwia K.

Sylwia K. Senior Project
Coordinator,
Marketing House

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
...no a mnie, udowadnianie przede wszystkim samemu sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych, a jeśli takowe są, to oznacza mocno ograniczone twórcze myślenie :)

To znaczy że człowiek jest zdolny do wszystkiego tylko ma zawężony sposób myślenia? Żyjemy w Matrixie? Matrixem nie musi być program komputerowy - mogą to być ograniczenia które nakłada na nas społeczeństwo, rodzice, nauka itd...Czy tak jak Neo z Matrixa możemy się wyzwolić i wówczas osiągniemy to co chcemy? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Czasami siadam i myślę, w którą stronę świat zacząłby się rozwijać, gdyby już w szkołach do najmłodszych lat, uczono nie teorii, ale właśnie takich rzeczy o jakich tu rozmawiamy. I nie mam tu na myśli usilne namawiane do czegoś z czym człowiek źle by się czuł, lecz ukazanie świata w taki sposób, aby człowiek sam zechciał czegoś nowego zakosztować :).

Czy człowiek jest zdolny do wszystkiego ? - sądzę że tak. Nawet przysłowiowe przepchanie słonia przez ucho igielne jest możliwe, bo wystarczy tylko zrobić igłę większą od słonia.
No tak, wiem co masz na myśli zadając to pytanie Sylwio :) - otóż jeśli chodzi o mnie, to faktycznie cały czas staram się odzwierciedlać mój optymistyczny światopogląd w życiu - ciało nieraz płacze i ma dość, jednak wewnątrz aż się gotuje żeby nie rezygnować, nie poddawać się gdy brakuje tylko jednego kroka do całej układanki zwanej sukcesem. W taki też sposób sam sobie udowadniam nie szukając poklasku, który świat jest lepszy :)

Cieplutkiej nocy.
Link do wypowiedziLink
Bożena Barbara Pieśkowska

Bożena Barbara Pieśkowska Myśl o tym, czego
chcesz, a nie o tym,
czego nie chcesz :-)

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
Czasami siadam i myślę, w którą stronę świat zacząłby się rozwijać, gdyby już w szkołach do najmłodszych lat, uczono nie teorii, ale właśnie takich rzeczy o jakich tu rozmawiamy. I nie mam tu na myśli usilne namawiane do czegoś z czym człowiek źle by się czuł, lecz ukazanie świata w taki sposób, aby człowiek sam zechciał czegoś nowego zakosztować :).

Runeło by wszystko co opiera się na posłuszeństwie, "ślepej wierze" itp ...

Mam nadzieję że do tego dojdzie bo człowiek który zasmakuje wewnętrznej wolności nie wróci do tego co stare. Oczywiście psałam so sobie :-)

Czy człowiek jest zdolny do wszystkiego ? - sądzę że tak. Nawet przysłowiowe przepchanie słonia przez ucho igielne jest możliwe, bo wystarczy tylko zrobić igłę większą od słonia.
No tak, wiem co masz na myśli zadając to pytanie Sylwio :) - otóż jeśli chodzi o mnie, to faktycznie cały czas staram się odzwierciedlać mój optymistyczny światopogląd w życiu - ciało nieraz płacze i ma dość, jednak wewnątrz aż się gotuje żeby nie rezygnować, nie poddawać się gdy brakuje tylko jednego kroka do całej układanki zwanej sukcesem. W taki też sposób sam sobie udowadniam nie szukając poklasku, który świat jest lepszy :)

Cieplutkiej nocy.
Barbara Pieśkowska edytował(a) ten post dnia 07.10.08 o godzinie 10:31
Link do wypowiedziLink
Sylwia K.

Sylwia K. Senior Project
Coordinator,
Marketing House

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
No tak, wiem co masz na myśli zadając to pytanie Sylwio :) - otóż jeśli chodzi o mnie, to faktycznie cały czas staram się odzwierciedlać mój optymistyczny światopogląd w życiu - ciało nieraz płacze i ma dość, jednak wewnątrz aż się gotuje żeby nie rezygnować, nie poddawać się gdy brakuje tylko jednego kroka do całej układanki zwanej sukcesem. W taki też sposób sam sobie udowadniam nie szukając poklasku, który świat jest lepszy :)

Cieplutkiej nocy.

I właśnie o to chodzi! Umieć coś udowodnić samemu sobie a nie innym :)) Dobrej nocy :)
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:

Co popchęło Cię do tego, żeby znaleźć się w świecie dalekim od materialistycznego ?

Hm... A dlaczego temat podświadomości miałby być daleki od świata materialistycznego...?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Ewka Kira Czarczyńska:

Hm... A dlaczego temat podświadomości miałby być daleki od świata materialistycznego...?

Bo widzisz - dla jednych jest na wyciągnięcie ręki, dla innych znowu staje się niedoścignioną rzeczywistością.
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
Ewka Kira Czarczyńska:

Hm... A dlaczego temat podświadomości miałby być daleki od świata materialistycznego...?

Bo widzisz - dla jednych jest na wyciągnięcie ręki, dla innych znowu staje się niedoścignioną rzeczywistością.

Ale co jest na wyciągnięcie ręki czy rzeczywiste, bo nie łapię...?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Rzeczywiste jest to, że ona - podświadomość naprawdę istnieje, lecz dla niektórych temat ten zawsze pozostanie fikcją, bo nie uwierzą w niego jak w swoje możliwości :).

A skąd wiem, że pozostanie fikcją ? - bo jeśli ktoś sam uprze się że NIE, to nic i nikt inny nie będzie w stanie pomóc.
To według mnie tak jak z oczekiwaniami wobec drugiej osoby, z tym jednak, że żeby ktoś zrobił wedle Twoich oczekiwań, najpierw trzeba zadać sobie samemu pytanie - czy ja faktycznie zrobiłbym to dla kogoś ?
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
Rzeczywiste jest to, że ona - podświadomość naprawdę istnieje, lecz dla niektórych temat ten zawsze pozostanie fikcją, bo nie uwierzą w niego jak w swoje możliwości :).

A w świadomość wierzą? ;) To co jest trudnego w zaakceptowaniu kolejnego było nie było efektu działania mózgu...?
To według mnie tak jak z oczekiwaniami wobec drugiej osoby, z tym jednak, że żeby ktoś zrobił wedle Twoich oczekiwań, najpierw trzeba zadać sobie samemu pytanie - czy ja faktycznie zrobiłbym to dla kogoś ?

E, nie trzeba... Wystarczy zadać sobie pytanie "w jakich okolicznościach bądź czym motywowany ten ktoś będzie chciał to zrobić". To czy ja bym to zrobiła to kompletnie oddzielny temat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Jednak chyba coś trudnego jest, bo tak jak zadałaś pytanie - dlaczego świat podświadomości miałby być daleki od materialistycznego, tak też działanie oparte jest na funkcjach mózgu, które współdziałają z podświadomością, a ta jest bardzo bliska duchowemu światu, w którego istnienie naprawdę ciężko uwierzyć, jeśli się tego wręcz nie pragnie.

:)
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
Jednak chyba coś trudnego jest, bo tak jak zadałaś pytanie - dlaczego świat podświadomości miałby być daleki od materialistycznego, tak też działanie oparte jest na funkcjach mózgu, które współdziałają z podświadomością, a ta jest bardzo bliska duchowemu światu, w którego istnienie naprawdę ciężko uwierzyć, jeśli się tego wręcz nie pragnie.

A co to ten "świat duchowy"?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Coś musiało spowodować, że...

...to niewidoczna rzeczywistość, w której nasze myśli nie są w żaden sposób ograniczane, to miejsce w którym sami sobie dajemy możliwość poznania swojej osobowości, i wreszcie - to miejsce, które każdego dnia, nasze ciało próbuje nieustannie dogonić.

Sio spać.
Kolorowych snów ;)
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Coś musiało spowodować, że...

Błażej Statuch:
...to niewidoczna rzeczywistość, w której nasze myśli nie są w żaden sposób ograniczane, to miejsce w którym sami sobie dajemy możliwość poznania swojej osobowości, i wreszcie - to miejsce, które każdego dnia, nasze ciało próbuje nieustannie dogonić.

Poza ostatnim zdaniem, to opis zasadniczo pasuje do tego tutaj, co naokoło mamy... ;)
Sio spać.

Nie mogę, w pracy jestem :P
Kolorowych snów ;)

A to za jakieś 1,5h :) Dzięki :)
Link do wypowiedziLink
Małgorzata K.

Małgorzata K. Specjalista, STU
ERGO Hestia S.A.

Temat: Coś musiało spowodować, że...

mhmm... wydaję mi się że podstępna moc mojej podświadomości mnie tu wciągnęła.... ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Coś nowego




Wyślij zaproszenie do
Anuluj