GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Książkę praktyk masz mieć jedną, nie ważne w ilu firmach pracowałeś. Książka jest na praktykanta, a nie na firmę, w której pracujesz. Książkę praktyk dzielisz sobie na połowę i wpisujesz np: w pierwszej części projektowanie, w drugiej budowę.
Pierwsze słyszę, by przy realizacji budowy trzeba było zakładać osobną książkę.
Pomimo całego absurdum związanego z uzyskiwaniem uprawnień - to był by chyba krok w całkowitą groteskę, a tak źle jeszcze nie ma.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. Kierownik biura
projektów szynowych,
projektant w branży
...

Temat: Uprawnienia budowlane

Piotr Jażdżyk:
Książkę praktyk masz mieć jedną, nie ważne w ilu firmach pracowałeś. Książka jest na praktykanta, a nie na firmę, w której pracujesz. Książkę praktyk dzielisz sobie na połowę i wpisujesz np: w pierwszej części projektowanie, w drugiej budowę.
Pierwsze słyszę, by przy realizacji budowy trzeba było zakładać osobną książkę.
Pomimo całego absurdum związanego z uzyskiwaniem uprawnień - to był by chyba krok w całkowitą groteskę, a tak źle jeszcze nie ma.

Nie jest to zupełnie prawda.
Książka praktyk jest przede wszystkim do danej specjalności i trzeba w niej wpisywać praktykę, która jest wymagana do uprawnień w tej specjalności ze wszystkich firm, w których się pracowało zarówno wykonawstwo jak i projektowanie. Oczywiście można prowadzić więcej niż jedną książkę praktych. Można np prowadzić osobną książkę do uprawnień drogowych i wpisywać w niej projekty drogowe, przy których się pracowało i osobną do mostowych i wpisywać w niej projekty obiektów inżynierskich, w których wykonywaniu braliśmy udział.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Krzysztof Sroga:
Nie jest to zupełnie prawda.
Książka praktyk jest przede wszystkim do danej specjalności i trzeba w niej wpisywać praktykę, która jest wymagana do uprawnień w tej specjalności ze wszystkich firm, w których się pracowało zarówno wykonawstwo jak i projektowanie. Oczywiście można prowadzić więcej niż jedną książkę praktych. Można np prowadzić osobną książkę do uprawnień drogowych i wpisywać w niej projekty drogowe, przy których się pracowało i osobną do mostowych i wpisywać w niej projekty obiektów inżynierskich, w których wykonywaniu braliśmy udział.

Oczywiście, jeśli mowa o odbywaniu praktyki w różnych specjalnościach - to jest to całkowita racja. Ja zrozumiałem wypowiedz Rafała jako wątpliwość związaną z tym, czy w ramach jednej specjalności, przy rozpoczęciu pracy na budowie wymagana jest osobna książka praktyk.
Link do wypowiedziLink
Rafał Romanowski

Rafał Romanowski Student,
Politechnika
Koszalińska

Temat: Uprawnienia budowlane

Dla mnie to również absurd ale tutaj w woj. zachodniopomorskim najwyraźniej tak jest iż jeżeli chcesz zdobyć uprawnienia projektowe i wykonawcze to prowadzisz dwie książki, to jeszcze ujdzie ale trzeba a raczej tak nakazują wpisywać dopiero od momentu otrzymania ksiązki czyli jeżeli dostanę ją dziś a pracuje już od roku to nie mogę go wpisać wstecz... i to jest prawda bo tak mi powiedziała kobieta gdy po 3 roku odbierałem pierwszą książkę praktyk i pamiętam do dziś od dnia wydania książki i teraz właśnie mam kiszkę bo projektowa mam wpisane a rok pracy na budowie prawdopodobnie pójdzie gdzieś...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

To że wpisy z praktyki rozpoczynasz dopiero po otrzymaniu i zarejestrowaniu w izbie książki to oczywiste. Nie można dokonywać wpisów z datą wcześniejszą niż rejestracja książki.
Ale w ramach jednej specjalności masz mieć jedną książkę, w którą wpisujesz i praktykę z budowy i praktykę z biura projektowego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Mam pytanie pobrłem dziennik z izby w 2008 roku ale do tej pory mialem do czynienia z kier. budowy z technikami wiec oni nie mogą wpisywac czy podpisywac mi sie w tym dzienniku i słyszałem ze po dwóch lata jak sie nic nie wpisuje to dziennik nalezyy wymienic czy moze ktos wie czy to jest prawda.
Z góry dziekuje za pomoc
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. inżynier budowy

Temat: Uprawnienia budowlane

Ja swó. dziennik odebrałam jakoś w 2007 roku, zaczęłam uzupełniać w 2008, a złożyłam dopiero 2011, nikt nic nie mówił, ale wydaje mi się że najlepiej zapytać w Izbie z której pobrało się dziennik i w której chce się go złożyć
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

A dzwoniłem i pani sama nie wiedziała bo jest plotka że technik budownictwa nie może podpisywać dzienniczka do uprawnień a to jak mi pani powiedziała że to nie jest prawdą, teraz musze jechać na spotkanie z panem z izby a dokładnie z szefem komisji i sie wszystkiego dowiem ale dzieki za rade .
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Milosz S.

Milosz S.

Temat: Uprawnienia budowlane

W prawie jest:
§ 3.1. Praktyka zawodowa, o której mowa w art. 14 ust. 4 ustawy, odbywana jest po uzyskaniu dyplomu ukończenia wyższej uczelni pod kierownictwem osoby posiadającej uprawnienia budowlane bez ograniczeń we właściwej specjalności i będącej czynnym członkiem samorządu zawodowego.
Także opiekun może mieć nawet tytuł budowniczego, ale musi mieć uprawnienia nieograniczone, czyli to, czy może być opiekunem zależy tylko i wyłącznie od treści nadanych mu uprawnień. Izba nie może narzucać czegoś ponad prawo.

Dziennik nie ma "daty ważności". Praktykę możesz robić dwa lata, ale też możesz sobie przeciągnąć do 20 lat ;-).

Nie zawsze są potrzebne oddzielne książki. Przykładowo specjalność "architektoniczna" i "konstrukcyjna" w uprawnieniach projektowych - wystarczy jedna książka.Milosz S. edytował(a) ten post dnia 09.01.13 o godzinie 13:03
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Trzeba też pamiętać o różnej interpretacji starych uprawnień, które na pierwszy rzut oka mogą być traktowane jako "bez ograniczeń" ale po dokładnym się przyjrzeniu a w szczególności po zinterpretowaniu przez izbę bądź główny nadzór budowlany mogą być traktowane jako "z ograniczeniami"
Link do wypowiedziLink
Leszek Pudlis

Leszek Pudlis projektanta i
kosztorysant
sanitarny

Temat: Uprawnienia budowlane

Piotr Jażdżyk:
I jeszcze jedno: Nawiązując do porażającej wypowiedzi Pana Leszka Pudlisa:

Skoro aspirujemy chociaż w niewielkim procencie do modelu gospodarki rynkowej, to proponuję dać takie ogłoszenie pracy. Przyjmę pracownika do biura projektów, ale bez wypłaty - co więcej - zatrudniony będzie musiał płacić parę tysięcy miesięcznie za wiedzę :)))))))

Panie Piotrze

Ja zatrudniłbym młodą po studiach osobę, żeby mogła sie uczyć w mojej firmie pod okiem doświadczonych projektantów. Kandydaci z zerowym doswiadczeniem mają wygórowane wymagania finansowe, nie rozumiejąc że DOŚWIADCZENIE KOSZTUJE.

Ja od 15 roku życia robie rysunki CAD, kosztorysy i wiele innych prac. Odłożyłem w taki sposób pieniądze, aby móc prawie za darmo pracować z projektantami, kosztorysantami i osobami nadzorującymi budowy. Już w technikum wiedziałem że chcę mieć uprawnienia i zbierałem doświadczenie i pieniądze oraz świadczyłem usługi CAD dla projektantów.

Od dziecka wpajano mi, że nie ma nic za darmo, a wiedza wynikająca z posiadanego doświadczenia jest CENNA. Dla osób po studiach powinna być bezcenna, bo studia niczego praktycznego nie uczą.
80% moich znajomych, którzy współpracują z biurami projektowymi albo mało zarabiają, albo nic nie dostają bo są wykorzystywani przez projektantów. TO SĄ FAKTY.

Jak chcesz w internecie przejść jakieś szkolenie on-line to jest ok jak płacisz 1000zł komuś za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem? Czym się taka sytuacja różni od zatrudnienia żółtodzioba po studiach lub po 4,5 roku studiów? Ja nie widzę różnicy?

Czy ktoś mówił, że kandydat do pracy w biurze projektowym musi zarobić pierwsze pieniądze w tym biurze?
Dopóki taka osoba nie zobaczy budowy to wiedza ze studiów jest nie wystarczająca.
Kandydacie idź na budowę i zatrudnij się jako robol.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Panie Leszku nie płaci się za pracę, płaci się za czas. Pana doświadczenie oczywiście kosztuje, ale pana emerytura, która będzie płacona z pieniędzy mojego pokolenia też kosztuje. Pana pieniądze idą teraz na emerytów. Tylko niech pan później nie narzeka, że ma pan 700 zł emerytury i musi pracować do 75 roku życia, bo rząd nie miał jak zebrać pieniędzy na emeryturę, kraj się wali, a młodzież już nie taka jak przed wojną. Ciekawe kto wtedy będzie się śmiał i stawiał warunki...
Link do wypowiedziLink
Leszek Pudlis

Leszek Pudlis projektanta i
kosztorysant
sanitarny

Temat: Uprawnienia budowlane

Kuba Zych:
Panie Leszku nie płaci się za pracę, płaci się za czas. Pana doświadczenie oczywiście kosztuje, ale pana emerytura, która będzie płacona z pieniędzy mojego pokolenia też kosztuje. Pana pieniądze idą teraz na emerytów. Tylko niech pan później nie narzeka, że ma pan 700 zł emerytury i musi pracować do 75 roku życia, bo rząd nie miał jak zebrać pieniędzy na emeryturę, kraj się wali, a młodzież już nie taka jak przed wojną. Ciekawe kto wtedy będzie się śmiał i stawiał warunki...

Panie Kubie,
Ja na emeryturę już od 5 lat odkładam we własnym zakresie i na pewno.
Pan nie wiem czy ja może już dzisiaj mam odłożone na swoją emeryturę?
Link do wypowiedziLink
Leszek Pudlis

Leszek Pudlis projektanta i
kosztorysant
sanitarny

Temat: Uprawnienia budowlane

Leszek Pudlis:
Kuba Zych:
Panie Leszku nie płaci się za pracę, płaci się za czas. Pana doświadczenie oczywiście kosztuje, ale pana emerytura, która będzie płacona z pieniędzy mojego pokolenia też kosztuje. Pana pieniądze idą teraz na emerytów. Tylko niech pan później nie narzeka, że ma pan 700 zł emerytury i musi pracować do 75 roku życia, bo rząd nie miał jak zebrać pieniędzy na emeryturę, kraj się wali, a młodzież już nie taka jak przed wojną. Ciekawe kto wtedy będzie się śmiał i stawiał warunki...

Panie Kubie,
Ja na emeryturę już od 5 lat odkładam we własnym zakresie i na pewno.
Pan nie wiem czy ja może już dzisiaj mam odłożone na swoją emeryturę?

p.s. Z moich podatków i obecnych składek pan Kuba ma obecnie emeryturę, a pan emeryturę swoją dostał w mieszkaniach, wczasach i itp. za czasów PRL. Wiec troche niech pan bedzie uciwy wobec siebie i innych.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Bulanda

Katarzyna Bulanda gospodarka komunalna

Temat: Uprawnienia budowlane

Witam. Ukończyłam studia (mgr.inz) w 2005 r a teraz zastanawiam się czy nie zrobić sobie uprawniań (zawsze dodatkowy atut):)
Czy ktoś mi może powiedzieć jak to po kolei załatwić??
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Uprawnienia budowlane

Leszek Pudlis:
Leszek Pudlis:
Kuba Zych:
Panie Leszku nie płaci się za pracę, płaci się za czas. Pana doświadczenie oczywiście kosztuje, ale pana emerytura, która będzie płacona z pieniędzy mojego pokolenia też kosztuje. Pana pieniądze idą teraz na emerytów. Tylko niech pan później nie narzeka, że ma pan 700 zł emerytury i musi pracować do 75 roku życia, bo rząd nie miał jak zebrać pieniędzy na emeryturę, kraj się wali, a młodzież już nie taka jak przed wojną. Ciekawe kto wtedy będzie się śmiał i stawiał warunki...

Panie Kubie,
Ja na emeryturę już od 5 lat odkładam we własnym zakresie i na pewno.
Pan nie wiem czy ja może już dzisiaj mam odłożone na swoją emeryturę?

p.s. Z moich podatków i obecnych składek pan Kuba ma obecnie emeryturę, a pan emeryturę swoją dostał w mieszkaniach, wczasach i itp. za czasów PRL. Wiec troche niech pan bedzie uciwy wobec siebie i innych.

Jaką moją emeryturę jak ja od Pana młodszy jestem z 10 lat ;) Nie zrozumiał Pan ni w ząb co miałem na myśli. A miałem to, że pokolenie ludzi starszych ode mnie wymaga od mojego pokolenia pracy za grosze nie zdając sobie sprawy, że płacąc mi grosze skazują i siebie na niezbyt miłą przyszłość.
Link do wypowiedziLink
Mariusz Iżykowski

Mariusz Iżykowski Własna działalność
gospodarcza -
Budownictwo, Nadzory
Inw...

Temat: Uprawnienia budowlane

Milosz S.:
Także opiekun może mieć nawet tytuł budowniczego, ale musi mieć uprawnienia nieograniczone, czyli to, czy może być opiekunem zależy tylko i wyłącznie od treści nadanych mu uprawnień. Izba nie może narzucać czegoś ponad prawo.


Powyższa wypowiedź wprowadza w błąd..., nie mnie oceniać kompetencje autora.

Prawda jest taka, że technik zgodnie z prawem nigdy nie miał uprawnień bez ograniczeń.
To, że komuś napisano, że ma uprawnienia bez ograniczeń w budownictwie powszechnym, nie oznacza, że są one bez ograniczeń.
Samo określenie "w budownictwie powszechnym" jest już ograniczeniem do określonej grupy obiektów. Aby wypowiadać się o danym dokumencie potwierdzającym uprawnienia trzeba zajrzeć do przepisów na podstawie, których je wydano.

Faktem jest, że urzędy różnie podchodzą do starych uprawnień.
Powyższe potwierdza bałagan, brak szkoleń i brak odpowiedzialności urzędników PINB za podejmowane decyzje.

Prawnicy z Izb Inżynierów Budownictwa i Sądy podchodzą do tego inaczej niż urzędnicy PINB - wiem to z własnego doświadczenia - jeśli praktykę podpisze osoba inna niż inżynier budownictwa z pełnymi uprawnieniami sprawująca funkcję kierownika budowy lub robót wpisany w dziennik budowy na danej budowie praktyka, (mimo że świetna) nie zostanie uznana.

Zdarza się, że Izba (Łódzka na pewno) występuje do PINB z zapytaniem, czy osoba podpisująca praktykę pełniła funkcję techniczną na danej budowie. Na powyższe pytanie z mocy ustawy PINB udziela odpowiedzi Izbie.

Życie w błogiej nieświadomości to też sposób, ale prawo winno być jedno dla wszystkich, jasne i zrozumiałe - dlatego twierdzę, iż wszystkie stare uprawnienia z mocy ustawy winny być wymienione na nowe dokumenty z pełną interpretacją.
Sama forma dokumentu również pozostawia wiele do życzenia, bo cóż można powiedzieć, jeśli najważniejszy dokument technika, czy inżyniera potwierdzający posiadaną wiedzę, od której zależy życie innych to zwykła kartka papieru, bez żadnych zabezpieczeń.
Dziwi mnie fakt, że Izba, która odpowiada poniekąd za pilnowanie porządku nie zrobiła przez tyle lat nic w tej kwestii - czyżby Izba się czegoś bała?

Mam nadzieję, że powyższy wpis rozwieje wiele wątpliwości skłoni do refleksji i pozwoli wielu z Państwa uniknąć niepotrzebnych rozczarowań.

Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów - Mariusz I.Mariusz Iżykowski edytował(a) ten post dnia 23.01.13 o godzinie 21:13
Link do wypowiedziLink
Milosz S.

Milosz S.

Temat: Uprawnienia budowlane

Masz rację, chodziło mi o podkreślenie, że liczy się fakt posiadania uprawnień nieograniczonych, a tych faktycznie technicy nie mieli. Dzięki za sprostowanie.
Link do wypowiedziLink
Janush Banovsky

Janush Banovsky .

Temat: Uprawnienia budowlane

Nie wiem czy to właściwe miejsce..
ale szukam do współpracy projektanta (i najlepiej kierownika budowy) z uprawnieniami bez ograniczeń w specjalności konstrukcyjno-budowlanej.
Warunek konieczny dodatkowy - poświadczenie bezpieczeństwa co najmniej uprawniające do dostępu do informacji niejawnych oznaczonych klauzulą Tajne.
Link do wypowiedziLink
Magdalena K.

Magdalena K. szukam pracy na
stanowisku asystenta
projektanta
instalac...

Temat: Uprawnienia budowlane

witam, czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć na pytanie od kiedy dokumenty tj, kopia uprawnień budowlanych opiekuna praktyk musi być potwierdzona notarialnie? Wiem, że nie zawsze tak było, na pewno są osoby które miały praktykę np w 2006 roku a jeszcze nie zrobiły uprawnień i nie mają kopi potwierdzonych notarialnie z tamtego okresu tylko zwykłe kopie ponieważ w tamtym okresie wystarczyło mieć właśnie taką kopię, co teraz mają zrobić? Szukać osoby która im podpisywała książkę i potwierdzać dokumenty notarialnie? Będę wdzięczna za jakąś mądrą odpowiedź w tej sprawie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj