Temat: Symbole religijne w przestrzeni publicznej
Dobrze ze Palikot jest w sejmie, jego ludzie wydaja być się ok, nie podoba mi się tylko ze ktoś o lewicowych poglądach jest hodowcą norek ( lewica z zasady jest proekologiczna) i to z eksportem do Chin, ta osoba powinna z tego zrezygnować przykładnie, zmienić działalność, a nie mówić ze mu ekolodzy się nie podobają i to priorytet aby się nie wtrącali. Teraz już i Chiny gdzie najbardziej gwałcone have been prawa ekologii w imię interesu, zaczynają się czasem z ekologii tłumaczyć...
Ale poza tym , ludzie Palikota są mądrzy, otwarci, uśmiechnięci, a niektórzy z nich może nauczą tolerancji wobec rożnych mniejszości, bądź chociaz uczulą na nie patrzenie tylko na koniec własnego nosa.
Był kiedyś program, który po krotce dał się wypowiedzieć osobom z partii Palikota, póki co mocno stoją na ziemi, trochę to odświeży skostniałą scenę polityczną.
A ten krzyż, a szczególnie konopie to wiadomo ze happening dla popularności i wejścia do sejmu, 10 procent poparcia piechotą nie chodzi, nawet ten Polmos mu pomógł, sama słyszałam pewne rozmowy ludzi z nalewką w reku, idąc po mojej folklorystycznej Pradze " Na kogo głosujesz ? Zastanawiam się, ale na Palikota chyba " - :)
Dorota R. edytował(a) ten post dnia 14.11.11 o godzinie 21:13