Ewa F. HR
Temat: po rozmowie kwalifikacyjnej, jak, czy podziekować listownie?
Magdalena G.:Jak masz na stanowisko koło 100 osób to cięzko zrobić selekcje wstępną na mniej niż 50 osób:)
nikt nie mówił, że będzie łatwo:))
uwierz mi robiłam selekcje, w ktorych na ogłoszenie odpowiedziało ponad 300 osób, na spotkanie zaprosiłam bodajże 20. I to było dużo. Na tym polega sztuka rekrutera, po to są rozmowy wstępne. A jak nie potrafisz zrobić selekcji, to możesz wcześniej porozmawiać z takowymi ludźmi telefonicznie. po 10 minut, wybranym poświęcisz normalny czas na spotkanie, a nie 25 minut! Nie widzę żadnego powodu, żeby organizować 30 spotkań niezależnie od tego, ile aplikuje na dane stanowisko.
Naprawdę uwierz mi na słowo Ewa 15 osób jednego dnia to czasem zupełnie spotykany przypadek.
hmm, ile czasu poświęcono na osobę?25 minut?