Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: Maksymy - przewodniczki żywota
Andrzej K.:
Czyli uważasz, że w Biblii nie znajdujemy tych elementów, które opisujesz? Chyba czytamy dwie różne księgi.
uważam, że filozofia jako taka to jedno a "opowieści" z filozoficznym przesłaniem to drugie. Filozofia jako treść (traktat) to np. pisma Arystotelesa, dykteryjki filozoficzne to np. dialogi Platona.
Jakkolwiek słownik j.polskiego w pewien sposób może wyjaśnić laikom samo pojęcie filozofii, to jednak owa definicja z pewnością nie wyczerpuje tematu, ani też nie podchodzi do sprawy w sposób dogłębny.
jedna z trzech zasad logiki, sprzeczności, mówi, że jeśli coś jest "czymś" to na pewno nie jest "czymś innym". Tak więc albo coś jest filozofią bo spełnia definicje filozofii albo nie. Jeżeli nie spełnia definicji filozofii to na pewno nią nie jest. Innym pytaniem jest "więc czym jest" skoro nie jest filozofią?
Biblia to zbiór "przypowieści", one jako opowiadania stanowią przykłady stosowania etyki, uczciwości itp. (a te są przedmiotem badań filozoficznych) podobnie jak Dialogi Platona. Podobnie jak bajki, które maja pewne przesłanie, które prezentują jak postępować uczciwie i jakie płyną z tego korzyści...(puenty bajek). I raczej tu widzę np. Biblię.
By spojrzeć na temat głębiej, trzeba raczej zwrócić się do ludzi, którzy zdefiniowali samo pojęcie w starożytności.
Nie rozmawiamy o starożytności ;)Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 27.08.11 o godzinie 11:30