konto usunięte
Temat: zdrada emocjonalna -jak sobie poradzić ?
Jestem w związku ze swoim chłopakiem niewiele ponad rok, zanim zaczęliśmy być razem znaliśmy i spotykaliśmy się 8 miesięcy.Po 4 miesiącach bycia razem podjęliśmy decyzje o przeżyciu naszego pierwszego razu, ja byłam dziewicą on prawiczkiem. On bardzo dobrze wiedział jaką wrażliwą jestem osobą, jak nie szanuje ludzi którzy zdradzają, ale pomimo tego oglądał jakieś 1-2 miesiące po naszym pierwszym razie zdjęcia nagich kobiet na internecie co jest dla mnie zdradą psychiczną chociaż dla niektórych to jest śmieszne. Wybaczyłam mu, błagał o przebaczenie , doszłam do wniosku że każdy popełnia błędy jednocześnie starałam się upodobnić w jakimś sensie z wyglądu do nich. Pomimo tego, że przysięgał zrobił to ponownie miesiąc później , też mu wybaczyłam , ale problem jest taki że od tego czasu minęło jakieś 7 miesięcy a ja nie potrafię zaufać komuś chociaż bardzo bym chciała, kto błagał ze łzami w oczach po czym był tak perfidny żeby znów zranić. Jestem, bo chcę coś zmienić, On mówi, że stara się,ale gdy mówię że to za mało on rzuca się że cały czas pomimo jego starań się czepiam przez co kłócimy sie cały czas. Ja po prostu czuje żal, ból i próbuje poczuć do niego to co wcześniej czyli zaufanie, a nie wiem jak. Proszę o pomoc ! On pracuje w biurowcu , wiecznie się kłócimy że patrzy się na inne, jak widzę jakąś kobietę na ulicy , a idziemy razem to nie jestem w stanie oszczędzić sobie aluzji do niego przez co się kłócimy. To jest takie błędne koło on się za mało stara ,ja chcę więcej ,a on nie wie już co, dlatego ja chcę sobie z tym poradzić, ale nie umiem i z żalu zaczynam rzucać aluzje itp. Wiem,że to ja muszę sobie z tym jakoś poradzić, ale potrzebuje pomocy, ponieważ chcę razem z nim uratować ten związek. Faceci nie przeżywają pewnych spraw tak jak kobiety, dla nich jest albo czarne albo białe nie ma nic pomiędzy nawet w uczuciach , nie potrafią sie wczuć w uczucia kobiety którą podobnież kochają.