Temat: Szukam.....wsparcia

Witam , jestem tutaj od paru dni,,szukam osob z którymi mogłabym się podzielić moim problemem.Na dzień dzisiejszy czuję się jak na pysłowiowym pustkowiu.Nie mam z kim porozmawiać(a raczej nie chcęz nikim bliskim o tym rozmawiać).w czym jest mój problem..hmmm czuję się samotna , chociaż mam męża i dzieci.Wiem , ktoś kto to będzie czytał....pomyśli,,,wywody i fanaberie kobiety 40-sto letniej, która szuka dziury w całym.Na czym polega mój problem,,,nie potrafię rozmawiać z mężem, wymieniamy tylko między sobą wiadomości bardzo zdawkowe.Potem mąż "odpala"TV i po rozmowie.Ostatnio próbowałam z nim porozmawiać i powiedzieć ,że czuje się samotna i wyobcowana, ale jakoś do niego to nie dotarło.Nie chcę prosić o czułośc, bo czuję się z tym podle...to jak skomlenie o wyrazzainteresowania swoją osobą.Do tej pory całe moje życie krążyło w koło jego osoby.Moja praca była i jest na drugim planie...zawsze mąż traktował ją jako pracę , która nie rozwija.Zarzuca mi ,że nie mam żadnych osiągnięć i od lat jestem na tym samym stanowisku,a on dotarł na wysoki szczebel swojej struktury.Moje tłmaczenia ,że ktoś sie musiał zajmować domem , nie są przyjmowane jako argument.Ogarniając całą moją sytuację, widzę ,że coś muszę w swoim życiu zmienić,żeby znowu być dla męża partnerem.Cały czas walczyłam o partnerstwo w swoim związku , niestety teraz jestem na etapie przyjmowania jego decyzji jako naszą wspólną(dla świętego spokoju),,,,chociaż nie zawsze ze wszystkim się zgadzam.Szukającpowodów jego obojętności , odkryłam parę dwuznacznych sms-ów od kobiety,,,,na moje pytanie co to oznacza, nie padło żadne wytłumaczenie, oprócz jednego,że sobie coś wkręcam.Mnie to jednak nie uspokoiło,,,i,,,chciałam zobaczyć,,,a może upewnić sie ,że to tylko moja wyobrażnia szaleje,,niestety mąż zablokował wszelkie skrzynki kontaktowe, żebym nie mogła nic zobaczyć i przeczytać.Wiem,że to wygląda na zdradę...ale ja chciałabym wiedzieć napewno, czy jest mi wierny,,,czy tylko jest mu tak wygodnie i dlatego przyjeżdza do domu i jest ze mną.Poradżcie mi co mam robić.Mąż cały czas mnie zapewnia,że nie mam powodów do obaw.

Temat: Szukam.....wsparcia

halszka rozgoryczona:

Czego konkretnie od nas oczekujesz? Jakie miałoby być Twoje życie po jego zmienieniu przez Ciebie?
RaV

Temat: Szukam.....wsparcia

Kochana myśle, ze nadszedł czas na samorealizację. Chcesz zainteresowania ze strony męża?
Zainwestuj w siebie i to nie tylko w sensie rozwoju intelektualnego (kursy, nauka języków etc) ale też wizualnie - kosmetyczka fryzjer, spinning, aerobik, najlepiej sporty wodne.
Mężczyzna zauważa żonę gdy ona zaczyna budować swoje ja i życie we własnej przestrzeni, zrób to.
Poczujesz się lepiej, wartościowa a poza tym poznasz nowych ludzi, inaczej spojrzysz na świat.
W rodzinie zatraciłaś siebie musisz się odzyskać żeby rodzina znów Cię zauważyła.
Jeśli to co napisałam wydaję się Ci niezrozumiałe albo heretyczne to znaczy, że jesteś bardzo zahukana i nadszedł ostatni czas na zmiany.

Temat: Szukam.....wsparcia

halszka rozgoryczona:

Ogarniając całą moją

sytuację, widzę ,że coś muszę w swoim życiu zmienić,żeby znowu być dla męża partnerem.

Halszko Droga,
Ty doskonale wiesz i czujesz czego potrzebujesz by odzyskac/uzyskac zainteresowanie meza :

ZMIANA jest tym czego sama sobie zyczysz.

Jaka? W jaki sposob? Jakimi krokami? To juz pewnie stopniowe dochodzenie do sedna problemu
:)

Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Ciebie kciuki.
Wierze,ze Ci sie uda, bo juz rozpoczelas ten proces :)

Diana