konto usunięte

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Agata Piekarczyk:
Moje przekonania są takie:

- Potrafię dobrze jeździć samochodem.

Przerażające ......ciekawe jak się opiszesz po przejechaniu pierwszych 100.000km, super kierowca?
Życzę duuużo pokory za kółkiem.
Kamil Krukowski

Kamil Krukowski Broker -
ubezpieczenia
pracownicze

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Agato, gratulacje! Przeczytałem cały wątek i nawet nie wiesz jaką miałem nadzieję, że w końcu napiszesz, że zdałaś. Cieszę się radośnie Twoim szczęściem!

Cieszę się, że uwierzyłaś, że potrafisz jeździć, w końcu to nie tylko Twoja opinia. Moja rada - unikaj toksycznego instruktarzu ludzi, którzy nie potrafią Cię wesprzeć.

Może pojeździj sobie na początek wieczorami z jakąś dobrą koleżanką/ dobrym kolegą, kiedy ruch jest mniejszy. Nabierzesz dobrych nawyków, pewności. W pewnym momencie poproś tę osobę, żeby zamilkła i poobserwowała jak jeździsz, przekazała później uwagi.

Pamiętaj, że masz tu całą masę kibiców;)

konto usunięte

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Gratuluję...tez chciałabym mieć to za sobą...:(
Agata Piekarczyk

Agata Piekarczyk pracownik biurowy

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Jolanta I.:
Agata Piekarczyk:
Moje przekonania są takie:

- Potrafię dobrze jeździć samochodem.

Przerażające ......ciekawe jak się opiszesz po przejechaniu pierwszych 100.000km, super kierowca?

W którym miejscu napisałam, że jestem super kierowcą???

Potrafię dobrze jeździć samochodem. Nie super, nie perfekcyjnie, ale właśnie dobrze.
Na tyle dobrze, że zdałam egzamin.
Życzę duuużo pokory za kółkiem.

Dziękuję, mam jej wystarczająco dużo.
Agata Piekarczyk

Agata Piekarczyk pracownik biurowy

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Kamil K.:
Agato, gratulacje! Przeczytałem cały wątek i nawet nie wiesz jaką miałem nadzieję, że w końcu napiszesz, że zdałaś. Cieszę się radośnie Twoim szczęściem!

Ja również bardzo się cieszę, najbardziej z tego, że się nie poddałam.
Bo była to była dla mnie najtrudniejsza przeprawa w życiu :) Choć wiele innych egzaminów zdałam bez problemu.
Cieszę się, że uwierzyłaś, że potrafisz jeździć, w końcu to nie tylko Twoja opinia. Moja rada - unikaj toksycznego instruktarzu ludzi, którzy nie potrafią Cię wesprzeć.
Jest to trudne, zwłaszcza, gdy takiego "instruktażu" udzielają osoby najbliższe.
Wydaje mi się jednak, że powoli się uodparniam :)
Pamiętaj, że masz tu całą masę kibiców;)

Dziękuję!!! żałuję, że dopiero teraz przeczytałam Twój wpis :)
Agata Piekarczyk

Agata Piekarczyk pracownik biurowy

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Monika Ł.:
Gratuluję...tez chciałabym mieć to za sobą...:(

Monika, udało się? Trzymam mocno kciuki!

konto usunięte

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Agata P.:
Jolanta I.:
Agata Piekarczyk:
Moje przekonania są takie:

- Potrafię dobrze jeździć samochodem.

Przerażające ......ciekawe jak się opiszesz po przejechaniu pierwszych 100.000km, super kierowca?

W którym miejscu napisałam, że jestem super kierowcą???

Czytanie ze zrozumieniem się kłania...

Potrafię dobrze jeździć samochodem. Nie super, nie perfekcyjnie, ale właśnie dobrze.
Na tyle dobrze, że zdałam egzamin.

Widzisz, ja przejechałam przez kilkanaście lat "trochę" więcej km niż Ty ale....nie mówię o sobie, że jestem dobrym kierowcą -czujesz różnicę? No właśnie.
Życzę duuużo pokory za kółkiem.

Dziękuję, mam jej wystarczająco dużo.

Czyżby? Nie sądzę, w każdym razie szerokości i bezpiecznej jazdy życzę.
Agata Piekarczyk

Agata Piekarczyk pracownik biurowy

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Jolanta I.:

Widzisz, ja przejechałam przez kilkanaście lat "trochę" więcej km niż Ty ale....nie mówię o sobie, że jestem dobrym kierowcą
A jak o sobie mówisz?
Czyżby? Nie sądzę, w każdym razie szerokości i bezpiecznej jazdy życzę.

Szczerze mówiąc, po Twoich wpisach nie sądzę, że życzysz mi czegokolwiek dobrego i zastanawiam się, w jakim celu udzielasz się w tej grupie.
Bo Twoje wpisy nie są ani poradą coachingową ani psychologiczną...

konto usunięte

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Agata P.:
Jolanta I.:

Widzisz, ja przejechałam przez kilkanaście lat "trochę" więcej km niż Ty ale....nie mówię o sobie, że jestem dobrym kierowcą
A jak o sobie mówisz?

Po pierwsze nie mnie oceniać jakim jestem kierowcą, bo to inni powinni się w tej kwestii wypowiedzieć.

Po drugie jeśli już, to co najwyżej uważam, że nieźle sobie radzę za kółkiem a to czy jestem dobrym kierowcą, to się okaże na łożu śmierci po rachunku sumienia czy nikomu na drodze krzywdy nie zrobiłam.
Jak widać moja wygrana w konkursie na kierowcę roku nie spowodowała uderzenia wody sodowej i to chyba jest ....pokora? Pomijam fakt, że z każdym kilometrem uczę się nadal bezpiecznej jazdy.

Edt.Polecam: http://defensywnikierowcy.pl/Ten post został edytowany przez Autora dnia 31.05.13 o godzinie 09:45
Waldemar Wojnicz

Waldemar Wojnicz Lekarz, Coach,
Psychoterapeuta,
Trener NLP,
Specjalista ...

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Dla osób, które mają trudności ze zdaniem egzaminu na prowo jazdy przydatne może być następujące ćwiczenie:
1. Znajdź jakieś spokojne miesce, usiądź wygodnie, zamknij oczy ( najpierw warto przeczytać instrukcję ćwicxzenia do końca : ), weź kilka spokojnych głebokich oddechów, atk aby ugruntowac się tu i teraz.
2. Wyobraź sobie, że siedzisz w kinie ( wybierz jakieś miłe kino w którym czujesz się dobrze i komfortowo), a na ekranie oglądasz film ze sobą w roli głownej na poprzednich egzaminach, tak jakby kamera nagrywała Ciebie z zewnątrz. Nie ma znaczenia ile było tych egzaminów 5 - 10 czy 20.
3. Gdy film dojdzie do końca (czyli jak wracasz do domu po ostatnim oblanym egzaminie), zrób stop klatkę.
4. Przewiń ten film od końca do początku, aż do pierwszej sceny ( tak jak DVD na podglądzie gdy szukamy jakiegoś fragmentu) . Najlepiej ze 2-3 x aby umysł nabrał wprawy
5. Ponownie przywołaj ostatnią scenę, ale teraz wyobraź sobei że w nią wchodzisz jak w okno na tamta rzeczywistość i teraz ty jesteś tą osobą z filmu. Daj sobie trochę czasu, aby wejść w tę scenę w pełni.
6. Gdy jesteś w środku ponownie przewiń ten film od końca do początku i powtórz punkt 5 dwa, albo trzy razy.
7. Wyobraź sobie ze dostajesz do ręki płytę z zaprogramowaną reakcją porażki i zastanów co chcesz z nim zrobić ( odłożyć lub zniszczyć ) i zrób to
8. Wyobraź sobie, że tworzysz nowy film o sobie w prezyszłości jak zdajesz egzamin celująco. daj sobie trochę czasu, aby zabaczyc jak spokojna, opanowana i pewna siebie jesteś na egzaminie, potem wyobraź sobie jak w tym filmie egzaminator gratuluje Ci sukcesu, Twoi bliscy się cieszą, a na końcu odbierasz swoje prawko w urzędzie.
9. Cofnij ten nowy film do pierwszej sceny, wejdź w nia i przewiń go szybko w normalnym kierunku. Powtórz tę procedurę 3 albo 4 razy ( może być szybko)
Ten proces ( prosta modyfikacja techniki NLP) pomógł już kilkunastu moim klientom otrzymać wymarzone prawo jazdy. Na pewno zwiększa prawdodpodbieństwo sukcesu
Pozdrawiam i życzę sukcesu
Benita P.

Benita P. ubezpieczenia

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

ja mam prawko od 12 lat wsiadłam do codziennej samodzielnej jazdy po 10 latach od kursu. Wcześniej sporadycznie po imprezach byłam kierowcą grupy. Musisz wyzbyć się wątpliwości i kołków w swojej głowie

poczytaj bajkę to dowiesz się o co chodzi

http://coaching4smart.wordpress.com/2012/04/20/bajka-o...

Dobry kierowca to ten co ma wyobraźnię - wie, że można samochodem zrobić drugiemu człowiekowi krzywdę ale potrafi wykorzystać to i np. zwalniać koło szkoły gdzie dzieci wybiegają na jezdnię, Zjeżdżać idiotom wyprzedzającym na trzeciego itp. Trzeba czuć auto i się go nie bać tylko uważać i myśleć za kierownicą.

Jeżeli masz opory co do samej jazdy to system podbudowania swojego ego jest dobry. Jeżeli znasz osobę, która ma prawko i jeździ samochodem, a ty od niej jesteś lepsza w czymś innym to sobie powiedz lub zapytaj dlaczego ty nie miałabyś być lepsza od niej również w jeździe. Nigdy nie porównuj się w górę do lepszego kierowcy , bo to tylko dołuje.
A poza tym jeździć i jeszcze raz jeździć.
A może odpowiedz sobie sama na pytanie jak mogłabyś się czuć bezpieczniej może dodatkowe szkolenie na trolleyach, maty poślizgowe a może jeszcze coś innego - mózg człowieka jest leniwy ale jak zmusisz go do myślenia to sam ci podpowie rozwiązanie jakie będziesz mogła wykorzystać dla siebie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.06.13 o godzinie 02:04
Ola Klich

Ola Klich zawód
charakteryzacja

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Po prostu trzeba wybrać też dobra szkołe i instruktora. Ja zdałam za pierwszym razem a chodziłam do OSE w Krakowie. Musze powiedzieć ze naprawde jestem zadowolona, bo instruktorzy tutaj nie próżnują.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Oj, mnie to czeka :(
Nałapałam za dużo punktów :(

konto usunięte

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Oj dużo zależy od egzaminatora. Najpierw jeden co mnie oblał to ledwo ruszyłem na placu, już mi krzyczał że głową w lewo i prawo nie ruszyłem ewidentnie.. no widziałem że facet nie jest do gadki, ciężko będzie, i trochę póżniej miałem egzamin do poprawki.
Potem młodego egzaminatora trafiłem, od początku usmiechnięty, miły, praktycznie po wystartowaniu czułem że mam to choćbym nie wiem co tam zrobił. Jechaliśmy spokojnie, nic się nie działo. I zaliczył. A pomysleć gdybym w kółko tego pierwszego trafiał to masakra jakaś by była.
I jakoś szczęśliwie nigdy wypadku nie miałem, ani żadnego mandatu.
Pozdrawiam.
Ola Klich

Ola Klich zawód
charakteryzacja

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Od egzaminatora owszem ale trzeba tez iśc przygotowanym na taki egzamin. Natomiast jazda i praktyka zdobyta na kursie jest moim zdaniem tutaj podstawą.
Mariusz G.

Mariusz G. Bordnetz Ingenieur,
Semcon

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Niezle walki Sasza :)

PS. w sumie dobrze, ze nie kazdy dostaje prawko, choc i tak zbyt wielu je posiada. Najgrozniejsi sa Ci, ktorym sie wlasnie wydaje, ze sa tacy super za kierownica :) Niestety, ale wazniejsza sprawa od trzech pedalow i kierownicy jest wyobraznia. Tej nie ucza w zadnej szkole!Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.04.14 o godzinie 13:02
Ola Klich

Ola Klich zawód
charakteryzacja

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Ja wiem po sobie ze takie niepotrzebne spinanie sie nic nie da. Trzeba podchodzic naprawde ze spokojem. Sama wiem coś o tym bo 3 razy podchodziłam. Ale tutaj tez wydaje mi sie ze wszystko zalezy od samego instruktora i osobo ktora nas do tego egzaminu przygotowywała.
Anna Kowalska

Anna Kowalska Zapraszam do
współpracy coachów i
trenerów

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Jest kilka przyczyn, przez które możesz czuć się zestresowana. Pomocne mogą okazać się techniki relaksacji, kontakt z innymi ludźmi przed egzaminem i np. śmiech. Tutaj znajdziesz więcej porad na ten temat.
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

jest kontakt z innymi ludźmi w trakcie egzaminu. u mnie był taki pokój- poczekalnia z widokiem na plac manewrowy.
zauważyłem że wszyscy tam dziwią na tych co akurat są egzaminowani.

słychać rozmowy typu " o już teraz na pewno nie zda ", chwilę potem jakieś dziewczyny " nie , ja na pewno nie zdam "
tak się podbudowują patrzeniem na innych egzaminowanych :)

na egzamin warto iść z jakimś kolegą czy kimś z rodziny. najlepiej obeznanym w temacie- ale tym który wie jak skutecznie zdać, a nie takim co powtarzał 10 razy :)

co do egzaminatorów- oni tylko są od monitorowania naszej jazdy.

jak wsiądziesz do środka to można zaczynać wtedy kiedy się dopasuje pojazd pod siebie - nie mają nic do gadania. muszą poczekać.

nie że- jedź pan, bo za 10 sekund nie zaliczam. nie warto tam nic robić na wyścigi i bez przemyślenia.

albo względne opanowanie - spokój , umiejętności, w miarę spokojny i trzeźwy umysł, albo nie zdamy.

rok czy 2 temu była taka sytuacja że w moim województwie jakiś chłopak rzucił się na egzaminatora z piąchami gdy ten go oblał. potem uciekł przez siatkę ośrodka. jednak chwilę potem został zatrzymany .

prawdą jest że jedni egzaminatorzy sprawiają wrażenie szorstkich i naburmuszonych- nawet się nie odzywają- a inni sa bardziej " przystępni " nie wiem czy ci 1 mają złe intencje( bo przecież prawnie nie mogą) , ale faktycznie ich zachowanie tak wygląda .Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.06.14 o godzinie 20:07

Temat: Nie potrafię zdać egzaminu na prawo jazdy...

Teoria zdana, wszystkie pytania w jednym pliku. Nauczycie się z tego i macie 100%, bynamniej u mnie tak było:

http://prawojazdytest.wordpress.com



Wyślij zaproszenie do