konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Witam :)
Jestem na trzecim roku studiów, studiuję dziennikarstwo, a mój problem polega na tym, że kompletnie nie potrafię mówić publicznie. Mam problem z wygłoszeniem przemówienia na ćwiczeniach na uczelni przed ok. trzydziestoosobową grupą. Udaje mi się na szczęście zaliczać przedmioty, których zaliczenie polega głównie na m.in. autoprezentacji, indywidualnie. Gdy znajduję się w nowym towarzystwie również z reguły siedzę cicho, ale akurat to można tłumaczyć zwykłą nieśmiałością.
Problemu z publicznym mówieniem nie miałam aż do liceum - brałam udział w konkursach recytatorskich itd., od liceum liczba publicznych przemówień zmalała. Idąc na studia nie sądziłam, że mam problem, nie miałam jak tego nawet sprawdzić. W poprzednim roku, gdy wykładowca poprosił mnie na środek i kazał opowiedzieć o swoim ideale mężczyzny po ok. minucie mówienia powiedziałam, że nie dam już rady i usiadłam roztrzęsiona. Dwa tygodnie temu sytuacja się powtórzyła - nastała moja kolej autoprezentacji, a ja powiedziałam, że źle się czuję i nie wstałam. Po ćwiczeniach rozmawiałam z wykładowcą, powiedziałam mu o co chodzi i że obawiam się, że mogę nie zaliczyć jego przedmiotu (na marginesie: Metody Prezentacji Osobistej, o zgrozo!). Całe szczęście zgodził się na to, że zaliczenie odbędzie się "pisemnie" ;)
Nie jest to dla mnie miłe, wolałabym tak, jak wszyscy stać na środku i mówić, a nie zacinać się w połowie. Przede mną obrona pracy licencjackiej, rozmowy kwalifikacyjne itd. - tam przecież trzeba mówić, nie można stwierdzić, że nie da się rady i uciec z płaczem. Jak można sobie z tym poradzić?
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Czyli problemy z mówieniem rozpoczeły się od tego jednego wydarzenia?
Po którym dziwnym trafem zaczełaś się, no właśnie co zaczełaś robić?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Czyli problemy z mówieniem rozpoczeły się od tego jednego wydarzenia?
Po którym dziwnym trafem zaczełaś się, no właśnie co zaczełaś robić?
Podejrzewam, że coś we mnie zmieniło się już wcześniej. Pamiętam, że już przed wyjściem na środek odczuwałam niepokój i w ogóle nie chciałam tam iść, ale wiadomo - jak mus to mus.
Po tym wydarzeniu już zawsze obawiam się mówić publicznie, mam totalną blokadę. Zaczęłam się tym interesować - przeczytałam kilka książek na ten temat, wyczytałam m.in., że może być to tzw. fobia społeczna, ale nadal nie mam pojęcia jak się z nią uporać.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

A przed tym wydarzeniem? Brałaś udział w konkursach recytatorskich pisałaś..

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
A przed tym wydarzeniem? Brałaś udział w konkursach recytatorskich pisałaś..
Tak, dokładnie. Wszystko odbywało się normalnie, a w moim życiu nie wydarzyło się kompletnie nic, co mogłoby mieć wpływ na moją zdolność publicznego mówienia. Chyba po prostu się zacięłam i nie potrafię się odblokować.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Załóżmy że dostałaś magiczną odblokownicę- taki wkrętak do wykręcania emocjonalnych wkrętek i użyłaś go:) Co w takich warunkach dzieje się w twoim życiu?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Załóżmy że dostałaś magiczną odblokownicę- taki wkrętak do wykręcania emocjonalnych wkrętek i użyłaś go:) Co w takich warunkach dzieje się w twoim życiu?
Gdybym mogła użyć tego typu wkrętaka to z pewnością nie miałabym już problemów z publicznym występowaniem ;) Tak jak dawniej stawałabym przed dużą grupą ludzi i mówiłabym z zapałem - gestykulując, manewrując tempem i tonacją głosu. Nie miałabym również problemu w nowym towarzystwie - zamiast tylko się uśmiechać i potakiwać innym, sama na nowo stałabym się "prawie" duszą towarzystwa - znowu mówiłabym o swoich pomysłach bez obawy przed tym, co powiedzą o mnie inni. Nie obawiałabym się ich kpiących uśmiechów, bezmyślnego wzroku i beznamiętnego bębnienia palcami o stół. Mam wadę wymowy, źle wymawiam "r" (trochę tak "po francusku" ;)), lubię to, ale podczas publicznego mówienia ono totalnie zanika (pewnie ze zdenerwowania), a to mi nie pomaga. Denerwuje mnie to, że na pewno wszyscy zaraz zwrócą na mnie uwagę, że ktoś się zaśmieje albo powie coś idiotycznego.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Carramba, dziewczę z francuskim r..a ja stary, głupi i zajęty. A teraz: jeszcze raz, tym razem nie czego nie będzie, a co się będzie działo, gdybyś użyjesz już tej odblokownicy. Prrecyzyjnie.

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Carramba, dziewczę z francuskim r..a ja stary, głupi i zajęty. A teraz: jeszcze raz, tym razem nie czego nie będzie, a co się będzie działo, gdybyś użyjesz już tej odblokownicy. Prrecyzyjnie.
:)
Mówiłabym otwarcie, z pewnością siebie i bez prawie żadnego zająknięcia się. Zero wahań, przerw i nerwów. Tak, jak kiedyś.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Carramba, dziewczę z francuskim r..a ja stary, głupi i zajęty. A teraz: jeszcze raz, tym razem nie czego nie będzie, a co się będzie działo, gdybyś użyjesz już tej odblokownicy. Prrecyzyjnie.
:)
Mówiłabym otwarcie, z pewnością siebie i bez prawie żadnego zająknięcia się. Zero wahań, przerw i nerwów. Tak, jak kiedyś.
rrr!..a co by było zamiast tego żadnego zająknięcia się, przerw i nerwów?
A dwa: gdybyś płynnie mówiła odblokowana, co byś robiła za rok, dwa po skończeniu studiów?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Carramba, dziewczę z francuskim r..a ja stary, głupi i zajęty. A teraz: jeszcze raz, tym razem nie czego nie będzie, a co się będzie działo, gdybyś użyjesz już tej odblokownicy. Prrecyzyjnie.
:)
Mówiłabym otwarcie, z pewnością siebie i bez prawie żadnego zająknięcia się. Zero wahań, przerw i nerwów. Tak, jak kiedyś.
rrr!..a co by było zamiast tego żadnego zająknięcia się, przerw i nerwów?
A dwa: gdybyś płynnie mówiła odblokowana, co byś robiła za rok, dwa po skończeniu studiów?
Zamiast wymienionych przeze mnie wcześniej rzeczy zaistniałaby m.in. łatwość w nawiązaniu kontaktu z publicznością - kiedyś bez problemów wciągałam ich w dyskusję itp. Byłabym tak, jak ci wszyscy ludzie z telewizji - pełna zacięcia i charyzmy. Najgorsze jest to, że taka byłam, przychodziło mi to łatwo, a teraz sama nie potrafię się tego na nowo nauczyć i wrócić do tego.
Po studiach... Przewrotnie - marzy mi się pisanie, a nie mówienie, ale żeby pisać czasem też trzeba się odezwać ;) Jak inaczej np. przeprowadzić wywiad? Chciałabym pracować w gazecie.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Ok. Mamy wkrętak i po użyciu powstaje: Katarzyna jako totalnie pewna siebie Nina Terrentiew. co o niej mówią baby?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Ok. Mamy wkrętak i po użyciu powstaje: Katarzyna jako totalnie pewna siebie Nina Terrentiew. co o niej mówią baby?
W zasadzie będą mówić dalej i tak, bez względu na to, co się zmieni. Kobiety zawsze się czepiają - że spodnie złe, że odrosty we włosach, że tusz się rozmazał, że się zaczerwieniła ta druga kobitka... I tak w kółko ;)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Ok. Mamy wkrętak i po użyciu powstaje: Katarzyna jako totalnie pewna siebie Nina Terrentiew. co o niej mówią baby?
W zasadzie będą mówić dalej i tak, bez względu na to, co się zmieni. Kobiety zawsze się czepiają - że spodnie złe, że odrosty we włosach, że tusz się rozmazał, że się zaczerwieniła ta druga kobitka... I tak w kółko ;)
Zawsze się wszystkich czepiasz?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Ok. Mamy wkrętak i po użyciu powstaje: Katarzyna jako totalnie pewna siebie Nina Terrentiew. co o niej mówią baby?
W zasadzie będą mówić dalej i tak, bez względu na to, co się zmieni. Kobiety zawsze się czepiają - że spodnie złe, że odrosty we włosach, że tusz się rozmazał, że się zaczerwieniła ta druga kobitka... I tak w kółko ;)
Zawsze się wszystkich czepiasz?
Nie, ja należę do tych "wyśmiewanych w podstawówce" kobiet, więc nie czepiam się innych, bo dobrze wiem, że głupie gadanie może komuś sprawić prawdziwą przykrość.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Piotr Jaczewski:
Katarzyna Kulesza:
Ok, byłabyś jak ci wszyscy ludzie z telewizji, to znaczy kto?
A co z towarzystwem dookoła? męskim?
Towarzystwo męskie mi nie przeszkadza w niczym ;) W sumie to "baby" są o wiele gorszej, bo to one zwracają zawsze uwagę na potknięcia ;)
Wszyscy ludzie z telewizji, hm... Niech będzie kobietka mi bliska pod względem "r" - Nina Terentiew ;) W zasadzie to to była jedynie przenośnia, chodziło mi o tą totalną pewność siebie.
Ok. Mamy wkrętak i po użyciu powstaje: Katarzyna jako totalnie pewna siebie Nina Terrentiew. co o niej mówią baby?
W zasadzie będą mówić dalej i tak, bez względu na to, co się zmieni. Kobiety zawsze się czepiają - że spodnie złe, że odrosty we włosach, że tusz się rozmazał, że się zaczerwieniła ta druga kobitka... I tak w kółko ;)
Zawsze się wszystkich czepiasz?
Nie, ja należę do tych "wyśmiewanych w podstawówce" kobiet, więc nie czepiam się innych, bo dobrze wiem, że głupie gadanie może komuś sprawić prawdziwą przykrość.
No a w roli totalnie pewnej siebie Niny Terrentiew, dziennikarki to co będziesz mówić?

konto usunięte

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Wtedy czepiałabym się tylko polityków, bo właśnie taką tematyką chciałabym się zająć. Wspomniałam jednak wcześniej, że wolałabym pisać, więc mówienie by mnie nie dotyczyło aż w takiej skali ;)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Nie potrafię występować publicznie - co zrobić?

Katarzyna Kulesza:
Wtedy czepiałabym się tylko polityków, bo właśnie taką tematyką chciałabym się zająć. Wspomniałam jednak wcześniej, że wolałabym pisać, więc mówienie by mnie nie dotyczyło aż w takiej skali ;)
Ok ;) Polityków wolno się czepiać:)
Co myśleliby faceci o takiej czepiającej się polityków, Katarzynie w roli totalnie pewnej siebie Niny Teeeerrrrentiew!



Wyślij zaproszenie do