Justyna Góralczyk

Justyna Góralczyk Pracownik Biurowy,
xx

Temat: Nie bardzo wiem jak coś zmienić

Witajcie, muszę się trochę wyżalić, niestety ostatnio wszystko się posypało i nie wiem co robić, słyszę aby zająć się sobą, fitness itp itd, ale czy to jest rozwiązanie.. chodziłam kiedyś do coacha, psychologa ale generealnie poniższy schemat się u mnie powtarza całe zycie. (Wiem, że są duzo gorsze problemy itp itd. no ale)

1. Faceci. Jestem po 30stce i nie potrafię znaleźć sobie partnera. W minionym roku poznałam mężczyznę , który mnie uwodził ale nie chciał być w związku ( po raz kolejny taki typ spotkałam) a na koniec mnie całowicie olał. Pózniej poznałam mężczyznę- drugą skrajność, kochającego za bardzo, który mi nie dał odetchnąć itd , teraz jestesmy na stopie koleżeńskiej, bo nie potrafię z nim być. Mam ich jeszcze gdzieś w głowie dalej na codzień obydwóch - ale nie wiem czy nie lepiej odetchnąć od tych obu znajomości, bo nic z tego nie będzie. Tylko nie widzę też szansy na poznanie kogoś nowego.

2. Znajomi, miałam (mam) wiele koleżanek ale cały czas powtarza się historia, że wezmę znajomą na wydarzenie, jakiś kurs, lub do moich znajomych, ona pozna kogoś przeze mnie a ja zostaję z niczym. Ostatnio mnie szczególnie dotknęło, bo jak zwykle ja wpadłam na pomysł wyjścia z moim gronem, ona poznała przez mojego kolegę- faceta który też mi wpadł w oko.. no ale cóż odsunęłam się, zresztą im się układa już więc OK.
Nie wiem czy wyjściem jest odsunąć się od koleżanek, wychodzić samej , narazie w sumie siedzę w domu niebardzo wiem co mogę zrobić ze sobą.

3. Praca- no to tu wiem że muszę sama się wziąć do działania. Mam teraz bardzo niestabliną sytuację w firmie, ma być likwidacja w tym roku , a i tak bardzo mało tu zarabiam i na kiepskich warunkach- więc nie jest to szczyt moich marzeń. Tyle, że jest mi wygodnie, nie mam nadgodzin itp..a poprzednie pracy kończyły się, że ja rezygnowałam, albo szefostwo nie było zadowolone, a mnie przerastały obowiązki itd.

Wiem, że muszę się wziąć do działania i miałam takie zrywy ale kończy się zwykle na tym samym schemacie.
Marta Witan

Marta Witan Follow your
instincts. That's
where true wisdom
manifests...

Temat: Nie bardzo wiem jak coś zmienić

Hej!
pkt 1) widać jest coś w Tobie takiego co woli "typów z pod ciemnej gwiazdy" zazwyczaj związane jest z pewnymi uwarunkowaniami z przeszłości. Może jak byłaś dzieckiem ktoś Cię w domu nie szanował więc teraz szukasz podświadomie kogoś podobnego? Może odgrywasz schemat swoich rodziców? A może nie miałaś nigdy wzorca? Nie wiem.... sama musisz poszukać odpowiedzi na to pytanie. Czy odczuwasz silną potrzebę żeby z kimś być? Może właśnie pora, żeby z kimś nie być i pomyśleć trochę o sobie? O tym co chciałabyś robić? Jakie masz marzenia, poświęcić trochę czasu tylko sobie?
pkt 2) czy jak koleżanki znajdują sobie faceta to odsuwają się od Ciebie czy to Tobie to przeszkadza, że jesteś sama a one kogoś mają? Czy Twoja koleżanka wiedziała, że ten facet wpadł Ci w oko? Bo może z facetami powielasz ten sam schemat co z koleżankami czyli znów ktoś Cię rani czy nie szanuje?
pkt 3) Twoje prace też są niestabilne, albo ktoś był niezadowolony albo Cię przerastało.... podobnie jak w związkach.

ładnie napisałaś - schematy - w Twoim życiu jest z jakiś powodów taki schemat/ mechanizm, który tak działa. Co to dokładnie jest nie wiem. Warto, żebyś sama sobie się przyjrzała, swojej przeszłości, może coś Ci to przypomina? Najbardziej pomogłaby Ci chyba terapia, żebyś mogła odnaleźć siebie i zmienić schematy, ale możesz też zacząć od czytania książek, koncertowania się na sobie- jak się czujesz sama ze sobą? Lubisz przebywać sama ze sobą? Może warto wsłuchać się w siebie?
Justyna Góralczyk

Justyna Góralczyk Pracownik Biurowy,
xx

Temat: Nie bardzo wiem jak coś zmienić

Dziękuję za odpowiedź:)
Ja już wiele razy pracowałam nad tym i mniej więcej wiem skąd moje przekonania. Miałam bezpieczny, w miarę szczęśliwy dom i dziecinstwo. Ale zawsze byłam wrażliwa, nieśmiała, narażona na ataki innych dzieci..

W każdym razie nawet z ta wiedzą, jakie powielam schematy nie wiem dalej jakie kroki poczynić by coś zmienić.

Lubię przebywać sama ze sobą, jestem większość życia tzw. uciekinierem, stąd pewno przyciągam niezaangażowanych facetów lub ostatnio takiego, który kocha za bardzo..

A z drugiej strony chciałabym sobie ułożyć życie rodzinne, mieć lepszą pracę, podróżować z ludźmi- więc od czasu do czasu próbuję bardziej wyjść do świata- no ale przynosi mi to podobne schematy, jestem w momencie kiedy zaczynam znów od nowa i boję się że tym razem będzie podobnie.
Marta Witan

Marta Witan Follow your
instincts. That's
where true wisdom
manifests...

Temat: Nie bardzo wiem jak coś zmienić

Proponowałabym wizytę u psychologa. Terapia pozwala wiele rzeczy zmieniać. Zmieniasz się Ty i nagle już nie przyciągasz typów spod ciemniej gwiazdy, mam prawdziwych przyjaciół itp. Warto zainwestować w siebie w tej materii :)
Dariusz G.

Dariusz G. specjalista
ds.sprzedaży

Temat: Nie bardzo wiem jak coś zmienić

Wydaje mi się,z opisu sytuacji że szukasz faceta na siłę,może czasem trochę spontaniczności w tym temacie?
A jeśli chodzi o pracę,dziś potrzeba determinacji i nie dawania łatwo za wygraną!
Może najpierw warto sprecyzować na czym Ci obecnie najbradziej zależy,wytyczyć sobie realny cel i do niego zmierzać,możliwe że potrzebujesz rozmowy z osobą z poza kręgu znajomych,możliwe że wizyta u psychologa(nie świadczy o niczym złym) może okazać się pomocna...
Powodzenia!



Wyślij zaproszenie do