Temat: Kolega nie radzi sobie z rozstaniem

Moj bardzo dobry kolega niedawno rozstal sie z dziewczyna. Byli ze soba dlugo bo 10 lat. Minal miesiac a on wciaz pije. Nie ma dnia bez litrow alkoholu. Jak nie ma pieniedzy to pozycza i popada w coraz to wieksze dlugi. Nic nie daja dlugie rozmowy, proba dotarcia do niego zeby w koncu podniosl sie i szedl dalej. Ale on siega dna to juz jest wrak czlowieka. Wciaz mowi o bylej. Nie potrafi sobie z tym poradzic. Przy ostatniej naszej rozmowie przez telefon wspomnial ze chcial sie powiesic.Nie wiem jak mu pomoc. Niszczy siebie i osoby z najblizszego otoczenia. Kazdy sie oniego martwi. Ja jako przyjaciel zawsze sluze mu pomocna dlonia ale w tym przypadku moja dlon nie wystarcza. Jak moge mu pomoc? Do zadnej poradni nie pojdzie bo juz mu to proponowalem. Co mam robic? Boje sie ze zrobi sobie krzywde

Temat: Kolega nie radzi sobie z rozstaniem

Jaki był wcześniej?
Zaglądał do kieliszka?

Temat: Kolega nie radzi sobie z rozstaniem

Tak, mniej wiecej raz w tygodniu po pracy. Jest w tej chwili na bezrobotnym i od marca wraca do firmy

Temat: Kolega nie radzi sobie z rozstaniem

Mirek W.:
Tak, mniej wiecej raz w tygodniu po pracy. Jest w tej chwili na bezrobotnym i od marca wraca do firmy

no to moze się ogarnie, zostało kilka dni.