konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

Od dłuższego czasu, sama już nie wiem od jak dawna...czepiam się głupot, robię awantury i pierdoły - oczywiście nie słusznie - potem żałuję i w ogóle, ale nie wiem skąd to się bierze, staram się powstrzymywać, ale czasem to silniejsze ode mnie...czy powinnam udać się do psychologa...znaleźć sobie zajęcie czy co...sama już sobie nie umiem z tym poradzić... z góry dziękuję za pomoc...:)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna, na pytanie "dlaczego" odpowiedzieć możesz sobie tylko sama.

Natomiast czego chcesz na tej grupie? Jakiej zmiany byś oczekiwała?

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

chciałabym porady...skąd to się może brać...dlaczego i co można zrobić..jak nad tym pracować...uleczyć...
Joanna K.

Joanna K. Trener biznesu i
rozwoju osobistego,
coach, konsultant
ds...

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
chciałabym porady...skąd to się może brać...dlaczego i co można zrobić..jak nad tym pracować...uleczyć...

Na razie mam do Ciebie kilka pytań:
- czy jesteś zadowolona ze swojego życia?
- czy masz jakieś problemy natury podstawowej a długotrwałej(np. kasa), które nie mijają, a wkurzają?
- czy wiesz kiedy tak zaczęłaś się wkurzać?
- czy to łączy się z jakimś wydarzeniem?
- czy Twoje otoczenie także uważa, że się wkurzasz?
- czy masz jakieś wymierne kłopoty z powodu swojej irytacji?
- czy denerwuję Cię konkretne osoby, czy cokolwiek?
- może rzuciłaś niedawno palenie ;) ?)

Szczera odpowiedź sobie samej na te kilka pytań może Ci otworzyć na coś oczy.

Powodzenia!

j

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

Dzięki za pomoc:) - pewnie niejednokrotnie potrzeba po prostu rozmowy:)

Pozdrawiam cieplutko
JustysG
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
chciałabym porady...skąd to się może brać...

Prawdopodobnie jest to efekt uboczny promieniowania po wybuchu w elektrowni w Czernobylu.

No to już wiesz skąd to się bierze, pomogło coś?
dlaczego i co można zrobić..jak nad tym pracować...uleczyć...

Nie wiem czy jest tu cokolwiek do uleczania - bo żeby było uleczanie, musi być coś chorego. Masz temperaturę?

Co dzieje się w Twojej głowie, kiedy tak czepiasz się głupot?

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

- palenie odpada- nigdy nie palilam:)) - może brak pasji...zajęcia..?

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

najlepsze jest to że w czasie tych czepialstw wiem że to złe i że za chwile będzie awantura, ale nie potrafię się powstrzymać, języka za zębami:(, czasem jak sobie coś ubzduram chcę dowiedzieć się czy to prawda i jeśli ktoś mi mówi, że się mylę to ja dalej drążę temat, jestem podejrzliwa - a nie mam podstaw nie mieć zaufania do drugiej osoby...chyba powinnam się udać do dobrego terapeuty - może uda mu się ze mnie ludzi zrobić:))
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: dlaczego się czepiam

Odpowiesz na pytania?

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

odpowiem jak znajdę odpowiedzi:) - do jutra
Artur R.

Artur R. rozwijam działy
handlowe

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
najlepsze jest to że w czasie tych czepialstw wiem że to złe i że za chwile będzie awantura, ale nie potrafię się powstrzymać, języka za zębami:(, czasem jak sobie coś ubzduram chcę dowiedzieć się czy to prawda i jeśli ktoś mi mówi, że się mylę to ja dalej drążę temat, jestem podejrzliwa - a nie mam podstaw nie mieć zaufania do drugiej osoby...chyba powinnam się udać do dobrego terapeuty - może uda mu się ze mnie ludzi zrobić:))

Po co to robisz?
Jaką masz z tego korzyść osobistą?

A propos terapeuty.
Nie znam terapeuty, który stworzyłby człowieka.;)
Będzie zadawał Ci pytania, na które sama będziesz musiała odpowiadać.
Podobnie jest na tej grupie. Ot cała prawda.

Powodzenia w poznawaniu siebie. ;)

Artur Rak
Elżbieta Kalinowska

Elżbieta Kalinowska psycholog,
psychoterapeuta,

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna, interesujące jest, że poprosiłaś o pomoc ale nie odpowiedziałaś na żadne z postawionych pytań.
Bardzo szybko podziękowałaś za pomoc mówiąc: "Dzięki za pomoc:) - pewnie niejednokrotnie potrzeba po prostu rozmowy:)". Powiedziałaś to w momencie, kiedy jeszcze rozmowa się nie zaczęła - dostałaś kilka pytań i dziękujesz za rozmowę?

Zastanawiam się, czy Ty chcesz jeszcze czegoś, czy dostałaś już wszystko, co było Ci potrzebne?

Jeśli czegoś jeszcze chcesz, to dobrze byłoby sprecyzować, jak sobie taką pomoc wyobrażasz - czy w ogóle bierzesz pod uwagę odpowiadanie na kolejne pytania, które tak czy inaczej zmierzać będą do coraz dokładniejszego określenia o co Ci chodzi.

Być może nie chcesz tak się "odkrywać" na forum publicznym - może więc rozważ konsultację ze specjalistą, w gabinecie.

Być może też, nie chcesz odpowiadać na pytania i drążyć tak dokładnie swojego tematu, bo właściwie to poza ciekawością, chęcią poznania "co i skąd się wzięło", nie masz ochoty tym się bardziej zajmować - warto byłoby wtedy powiedzieć o tym, aby nie angażować tutaj innych do szczegółowego zajmowania się Twoją sprawą. Taką ogólną dyskusję nt. skąd się biorą tego rodzaju problemu i co można ogólnie z nimi robić można prowadzić np. na grupie dot. rozwoju osobistego.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
Od dłuższego czasu, sama już nie wiem od jak dawna...czepiam się głupot, robię awantury i pierdoły - oczywiście nie słusznie - potem żałuję i w ogóle, ale nie wiem skąd to się bierze, staram się powstrzymywać, ale czasem to silniejsze ode mnie...czy powinnam udać się do psychologa...znaleźć sobie zajęcie czy co...sama już sobie nie umiem z tym poradzić... z góry dziękuję za pomoc...:)
Normalnie we wszechświecie nazywa się to "gra wstępna". Niektóre kobiety tak mają, że potrzebują odrobiny pobudzenia PRZED i trenują co chwila byle poczuć tą iskrę, a tu paf puf i poszło w powietrze, do niczego nie doszło i w związku z tym pojawia się żal.
To nie twoja wina. Hormony tak działają. Musisz tylko nauczyć otoczenie jak zaspokajać twoje potrzeby i chodzić wokół ciebie jak na szpilkach wyczuwając co w tobie siedzi. Odpowiedni partner wszystko załatwi. Z czym poblem?

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

wlasnie chyba nie koniecznie chce odpowiadac na te pytania tu na forum...ot i cala prawda..

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

widze ze bez wizyty u jakiegoś dobrego psychologa sie nie obejdzie...tylko nie znam odpowiedniego specjalisty, który chciałby pomagać, a nie tylko wziąć kasę i zaprosić na kolejne spotkania - terapię...

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

Widać, że masz świadomość sprawy po sprawie.
Istotne jest, byś miała tę świadomość tuż przed lub na samym początku czepialstwa, bo wtedy możesz łatwo zareagować; czyli powstrzymać się, albo rozładować bez wybuchu pretensji.
Ach! Znów chcę się czepiać!
Ach! Znów zaczynam się czepiać!
To na głebokim wydechu pomoże rozładować napięcie i atmosferę. Do tego uśmiech, czy wręcz głośny, pełny śmiech.

Zacząć możesz od świadomego przyglądania się reakcjom w umyśle i ciele w momencie tuż przed lub tuż po rozpoczęciu akcji czepialstwa. Napięcia, jakie się pojawiają w ciele łatwo rozładować koncentrując na nich swą uwagę z wyobrażaniem jakiś miłych relaksujących, rozśmieszających obrazów, sytuacji.

Wczytaj się w tę broszurkę:
http://www.huna.net.pl/displayarticle282.html

---
ALOHA,czes;-)

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

dzięki za info:)
Elżbieta Kalinowska

Elżbieta Kalinowska psycholog,
psychoterapeuta,

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
widze ze bez wizyty u jakiegoś dobrego psychologa sie nie obejdzie...tylko nie znam odpowiedniego specjalisty, który chciałby pomagać, a nie tylko wziąć kasę i zaprosić na kolejne spotkania - terapię...

ooo, świetnie pasuję do tego opisu ;)

sorry za off-top ale nie mogłam się powstrzymać
Joanna K.

Joanna K. Trener biznesu i
rozwoju osobistego,
coach, konsultant
ds...

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
widze ze bez wizyty u jakiegoś dobrego psychologa sie nie obejdzie...tylko nie znam odpowiedniego specjalisty, który chciałby pomagać, a nie tylko wziąć kasę i zaprosić na kolejne spotkania - terapię...

I oczekujesz, że Ci go wskażemy? Widzisz, żeby "dobry" psycholog był dla Ciebie dobry, również musisz wybrać go sama...

Nie znasz odpowiedniego specjalisty? A zaczęłaś szukać? Jakie kroki w tym kierunku wykonałaś? Czy już chociaż raz spróbowałaś i ktoś "wyciągnął kasę" od Ciebie, czy tylko powtarzasz powszechną opinię na ten temat?

Opcji też jest więcej niż terapia. Coaching, warsztaty, książki, publikacje prasowe, internet (np. my).

Bez Twojego zaangażowania w rozmowę (gdziekolwiek, nawet na kozetce), która jak słusznie zauważyła Ela - jeszcze się nie zaczęła - reszta jest rozważaniem czysto teoretycznym. A te z natury swojej niczego nie zmieniają. Wiesz o tym, prawda? :)

Pozdrawiam,
j

konto usunięte

Temat: dlaczego się czepiam

Justyna Gocel:
widze ze bez wizyty u jakiegoś dobrego psychologa sie nie obejdzie...tylko nie znam odpowiedniego specjalisty, który chciałby pomagać, a nie tylko wziąć kasę i zaprosić na kolejne spotkania - terapię...

Ja myślę, że wszyscy tacy są. Bez sensu w ogóle komuś ufać. Lepiej się przyczepić tego, że te hieny tylko żerują na naszych ludzkich problemach. Masz absolutną rację.



Wyślij zaproszenie do