Temat: Być z nim czy nie być? - Oto jest pytanie!
A ja jeszcze wrócę do tematu, ponieważ ostatnio miałam "przyjemnośc" uczestniczyć, byc widzem podobnej sytuacji.
Przede wszystkim wypowiadają się tutaj same dziewczyny, a nasza optyka jest naprawdę inna.
I myślę też, że bardzo wiele kobiet tkwi w związkach "bez zobowiązań".
I najczęściej jest tak, że para na poczatku związku planuje wszystko, a w miarę upływu czasu, pan - partner zaczyna zatsnawiać się nad sensem i celem zaklepania tego związku właśnie ślubem.
Hmm, mój mąż odpowiedział mina to wprost: facet jest wygodny, a dzisijeszy świat, zwyczaje ( a może ich brak), gonitwa sprawiaja, że nie chcą się wiązać....
A najgorsze jest to, że informują o tym swoje partnerki nie wprost, ale poprzez zachowanie, mniejsze zaangażowanie, ba, np. przy różnicy w dochodach, uważają , że niczego nie muszą (widze to na codzień, facet kupuje sobie gadzet zakilka tycięcy, a dziewczyna patrzy na to i nie dowirza, bo przed chwilą miał problem z zapłaceniem za obiad w restauracji, komentując drożyznę.
Może ja jestem z innej bajki, ale to jest zwykły egoizm ze strony facetów, i nie wiem, czy nie okaże sie, ze to znak naszych czasów a nie epizod w życiu kilku dziewczyn.