Anna Kasińska

Anna Kasińska specjalista ds.
marketingu

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Witam
Sama nie wiem od czego zacząć i do kogo się zwrócić bo niestety gdzie się udam spotykam się z ogromnymi trudnościami i wszelkie moje działania kończą się fiaskiem!!! Mam cichą nadzieję, że może ktoś na tym forum udzieli mi pomocy za co byłabym ogromnie wdzięczna!!!
Mój mąż jest właścicielem bardzo atrakcyjnej działki znajdującej się w niemalże samym centrum miasta, zlokalizowanej jakieś 300 m od trasy przelotowej. Na działce znajduje się dom, dwa budynki gospodarcze, garaż, zadaszona wiata. W pobliżu znajduje się największa galeria handlowa w mieście, a droga biegnąca równolegle do ogrodzenia naszej działki jest główną trasą dojazdową do skupiska największych osiedli miasta, gdzie łącznie może mieszkać około 26 tys. mieszkańców.
Wszystko zaczęło się od tego, że planowaliśmy w tym miejscu wybudować budynek pod wynajem dzielności usługowych. Jakież było nasze wielkie zdziwienie gdy po wizycie w Urzędzie Miasta w Wydziale Budownictwa i Urbanistyki dowiedzieliśmy się, że na naszej działce nie możemy nic wybudować bo linia zabudowy sięga do końca działki!!! Zamówiliśmy wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i informacje te się potwierdziły. W związku z powyższym wystosowaliśmy pismo do Prezydenta Miasta w sprawie przesunięcia linii zabudowy w miejscowym planie zagospodarowania w okolicy naszej działki tak abyśmy mogli rozbudować obecny budynek mieszkalny lub wybudować nowy. W odpowiedzi na złożone pismo poinformowano nas, że działka zlokalizowana jest częściowo w pasie drogowym, a jej pozostała część usytuowana jest w terenie budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego. Z uwagi na usytuowanie istniejącego budynku w pasie drogowym brak jest możliwości jego rozbudowy!!! Po rozmowie z głównym urbanistą miasta dowiedzieliśmy się, że z naszych planów przysłowiowe „nici”, gdyż Miasto planuje w tym miejscu kiedyś poszerzenie drogi!!!, ale kiedy to nastąpi nikt nie jest w stanie określić!!!. Do tego czasu nie możemy rozbudować ani wyburzyć domu, a jedynie go remontować (co jest zupełnym absurdem, gdyż dom jest w opłakanym stanie, nie ma pod nim nawet wylanych fundamentów, jedna ściana jest drewniana – trzy murowane, ściany są popękane i ze względu na duże natężenie ruchu w tym miejscu nawet w przypadku ich wyremontowania pęknięcia spowrotem szybko się pojawią). Ale co dalej…W piśmie poinformowano nas również, że niewielki parametr przestrzenny części działki położonej w terenie zabudowy mieszkaniowej nawet przy uwzględnieniu wnioskowanego przesunięcia przewidzianej planem linii zabudowy, wyklucza możliwość usytuowania na niej budynku mieszkalnego w zgodności z wymogami przepisów prawa!!!. A więc…działka nasza od momentu wejścia planu w życie stała się nieużytkiem, za który jeszcze musimy miastu płacić podatek!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po tych wszystkich „rewelacjach” udaliśmy się do adwokata żeby się dowiedzieć co w takiej sytuacji możemy zrobić bo oczywiście w Urzędzie Miasta nic Ci nikt nie powie!!! Dowiedzieliśmy się, że możemy złożyć pismo o wykup działki przez miasto lub odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę (w myśl ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym). Ok., ok. tylko…z tego co nieoficjalnie dowiedzieliśmy się miasto podobno nie ma pieniędzy na wykup nieruchomości (a biorąc pod uwagę, że w ubiegłym roku położyli nowy asfalt, chodniki, zrobili zatoczki dla autobusów, parkingi z pewnością poszerzenie drogi prędko to nie nastąpi). W związku z powyższym prawdopodobnie jedynym rozwiązaniem jest staranie się od odszkodowanie, które jednak trzeba miastu zwrócić gdyby zdecydowali się na wykup!!!! No totalna PARANOJA!!! Wycena działki odbywa się w ten sposób, że miasto powołuje rzeczoznawcę majątkowego, który wycenia nam działkę, ale pytanie moje brzmi…..ok taka osoba nam działkę wyceni, ale skoro miasto by jej nie kupiło, jak się ma taka wycena za kilka czy kilkanaście lat???, przecież budynki niszczeją, działka może stracić na wartości, ale może też zyskać i co wtedy??? Czy rzeczywiście jedynym rozwiązaniem jest staranie się o odszkodowanie??? Czy może istnieje jakiś sposób o którym nie wiemy??? Jak od miasta uzyskać pieniądze, za które chcielibyśmy kupić nową działkę i wybudować dom??? Słyszałam, że jest jeszcze taka możliwość, że miasto może przydzielić działkę w zamian za naszą nieruchomość, ale jak już to ja wolałabym działkę sobie wybrać, a poza tym sama działka to nie wszystko bo przecież nasza nieruchomość jest dużo więcej warta i co z tego, że mogą mi dać ziemi na kwotę 300 tys???, jak później muszę się martwić czy będę miała to komu sprzedać żeby uzyskać pieniądze na budowę, a poza tym ponieść dodatkowe koszty związane z różnego rodzaju opłatami.!!! I jeszcze jedno pytanie…czy można złożyć pismo o wykluczenie naszej działki z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego???, Czy są jakieś instancje odwoławcze, do których można się zwrócić ze skargą na plan zagospodarowania lub na samo wykonanie planu??? Bardzo proszę o pomoc i poradę co w tej beznadziejnej sytuacji zrobić???

konto usunięte

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Anna Kasińska:
Bardzo proszę o pomoc i poradę co w tej beznadziejnej sytuacji zrobić???

Porada mało prawna, ale może idź z tym do TVN?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Walczyć o zmianę planu zagospodarowania.
Trwa, ale daje się. Wygogluj.
Szkoda, że teraz, a nie w momencie, gdy plan był wyłożony do konsultacji.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 16.03.11 o godzinie 16:26
Anna Kasińska

Anna Kasińska specjalista ds.
marketingu

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

W momencie zmiany planu zagospodarowania mąż przebywał zagranicą. W naszym "kochanym" państwie w świetle prawa Miasto nie ma obowiązku informowania właściciela działki o zmianie planu!!! Odbywa się to w formie obwieszczenia i informacja taka zostaje wywieszona na tablicy informacyjnej w Urzędzie Miasta oraz podana w Biuletynie Informacji Publicznej. Pytanie tylko kto śledzi tego typu ogłoszenia??? TOTALNA SAMOWOLKA!!! Co do walczenia o zmianę planu zagospodarowania to tak jak opisywałam zostało złożone pismo i oczywiście Miasto odmówiło. Ile razy mam takie pismo wysyłać i ile razy będą mi odmawiać??? Zależy mi na sprzedaży tej działki więc chyba wystosuję pismo o wykup działki i zobaczymy. Z racji tego, że nie ma pieniędzy pewnie będzie kolejna odmowa - zobaczymy??? Może ktoś ma inny pomysł??? - brakuje mi już naprawdę sił i pomysłów też!!!

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Po tych wszystkich „rewelacjach” udaliśmy się do adwokata żeby się dowiedzieć co w takiej sytuacji możemy zrobić bo oczywiście w Urzędzie Miasta nic Ci nikt nie powie!!! Dowiedzieliśmy się, że możemy złożyć pismo o wykup działki przez miasto lub odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę (w myśl ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym). Ok., ok. tylko…z tego co nieoficjalnie dowiedzieliśmy się miasto podobno nie ma pieniędzy na wykup nieruchomości (a biorąc pod uwagę, że w ubiegłym roku położyli nowy asfalt, chodniki, zrobili zatoczki dla autobusów, parkingi z pewnością poszerzenie drogi prędko to nie nastąpi). W związku z powyższym prawdopodobnie jedynym rozwiązaniem jest staranie się od odszkodowanie, które jednak trzeba miastu zwrócić gdyby zdecydowali się na wykup!!!! No totalna PARANOJA!!! Wycena działki odbywa się w ten sposób, że miasto powołuje rzeczoznawcę majątkowego, który wycenia nam działkę, ale pytanie moje brzmi…..ok taka osoba nam działkę wyceni, ale skoro miasto by jej nie kupiło, jak się ma taka wycena za kilka czy kilkanaście lat???, przecież budynki niszczeją, działka może stracić na wartości, ale może też zyskać i co wtedy??? Czy rzeczywiście jedynym rozwiązaniem jest staranie się o odszkodowanie??? Czy może istnieje jakiś sposób o którym nie wiemy??? Jak od miasta uzyskać pieniądze, za które chcielibyśmy kupić nową działkę i wybudować dom??? Słyszałam, że jest jeszcze taka możliwość, że miasto może przydzielić działkę w zamian za naszą nieruchomość, ale jak już to ja wolałabym działkę sobie wybrać, a poza tym sama działka to nie wszystko bo przecież nasza nieruchomość jest dużo więcej warta i co z tego, że mogą mi dać ziemi na kwotę 300 tys???, jak później muszę się martwić czy będę miała to komu sprzedać żeby uzyskać pieniądze na budowę, a poza tym ponieść dodatkowe koszty związane z różnego rodzaju opłatami.!!! I jeszcze jedno pytanie…czy można złożyć pismo o wykluczenie naszej działki z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego???, Czy są jakieś instancje odwoławcze, do których można się zwrócić ze skargą na plan zagospodarowania lub na samo wykonanie planu??? Bardzo proszę o pomoc i poradę co w tej beznadziejnej sytuacji zrobić???


sprawa w zasadzie sprowadza się do dwóch artykułów ustawy o zagospodarowaniu i planowaniu przestrzennym

Art. 36.
[Roszczenia odszkodowawcze właściciela] 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy:
1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo
2) wykupienia nieruchomości lub jej części.

2. Realizacja roszczeń, o których mowa w ust. 1, może nastąpić również w drodze zaoferowania przez gminę właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości zamiennej. Z dniem zawarcia umowy zamiany roszczenia wygasają.

3. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości.

4. Jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą wartość nieruchomości wzrosła, a właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość, wójt, burmistrz albo prezydent miasta pobiera jednorazową opłatę ustaloną w tym planie, określoną w stosunku procentowym do wzrostu wartości nieruchomości. Opłata ta jest dochodem własnym gminy. Wysokość opłaty nie może być wyższa niż 30% wzrostu wartości nieruchomości.

5. W razie stwierdzenia nieważności uchwały rady gminy w sprawie planu miejscowego, w części lub w całości, odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1 pkt 1, albo opłata, o której mowa w ust. 4, podlegają zwrotowi odpowiednio na rzecz gminy lub na rzecz aktualnego właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości.

6. W przypadku, o którym mowa w ust. 3, w razie stwierdzenia nieważności uchwały rady gminy w sprawie planu miejscowego w części lub w całości gmina może żądać od aktualnego właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości zwrotu kwoty stanowiącej równowartość wypłaconego odszkodowania.

Art. 37. [Obniżenie lub wzrost wartości nieruchomości]
1. Wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości, o którym mowa w art. 36 ust. 3, oraz wysokość opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości, o której mowa w art. 36 ust. 4, ustala się na dzień jej sprzedaży. Obniżenie oraz wzrost wartości nieruchomości stanowią różnicę między wartością nieruchomości określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu lub zmianie planu miejscowego a jej wartością, określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu, obowiązującego przed zmianą tego planu, lub faktycznego sposobu wykorzystywania nieruchomości przed jego uchwaleniem.

3. Roszczenia, o których mowa w art. 36 ust. 3, można zgłaszać w terminie 5 lat od dnia, w którym plan miejscowy albo jego zmiana stały się obowiązujące.

4. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio do opłat, o których mowa w art. 36 ust. 4.

9. Wykonanie obowiązku wynikającego z roszczeń, o których mowa w art. 36 ust. 1-3, powinno nastąpić w terminie 6 miesięcy od dnia złożenia wniosku, chyba że strony postanowią inaczej. W przypadku opóźnienia w wypłacie odszkodowania lub w wykupie nieruchomości właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości przysługują odsetki ustawowe.

10. Spory w sprawach, o których mowa w art. 36 ust. 1-3 i ust. 5, rozstrzygają sądy powszechne.

----------------------

jak widać są trzy drogi, wybór jednej z nich zależy od uprawnionego (czyli od Pani). gmina nic nie może Wam wmusić, musicie porozumieć się co do tego czy chcecie nieruchomość zamienną i jaką. Opinia rzeczoznawcy ma być aktualna w dacie wydawania decyzji (operat szacunkowy jest aktualny o ile dobrze pamiętam przez rok, potem musi być aktualizowany)Tomasz Lustyk edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 09:19
Anna Kasińska

Anna Kasińska specjalista ds.
marketingu

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Dziękuję bardzo za przedstawienie artykułów. Po zapoznaniu się z nimi nasunęły mi się kolejne pytania...
1) Czy jeżeli wystąpię o odszkodowanie to będę również po jego otrzymaniu mogła złożyć wniosek o wykup??? (pytanie to zadaję w związku z pojawiającym się słowem albo pomiędzy podpunktem 1 a 2 art.36) Czy lepiej złożyć od razu wniosek o wykup???
2) Jak odbywa się "w praktyce" określenie kwoty odszkodowania??? Czy w piśmie o odszkodowanie to ja proponuję kwotę jaką chciałabym uzyskać czy Miasto powołuje biegłego do jej oszacowania??? Jeżeli ja proponuję, do kogo można się zwrócić o pomoc???, jeżeli jest to w gestii Urzędu czy pokrywam jakieś koszty z tego tytułu???
3) Jak napisać takie pismo o odszkodowanie???

i ostatnie pytanie ... z tego co Pan pisze: "gmina nic nie może Wam wmusić, musicie porozumieć się co do tego czy chcecie nieruchomość zamienną i jaką". Czy w związku z powyższym moglibyśmy sami wybrać działkę, w lokalizacji która nam się podoba czy musimy wybrać działkę zamienną z listy przedstawionej przez Urząd???
Anna Kasińska

Anna Kasińska specjalista ds.
marketingu

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

jak widać są trzy drogi, wybór jednej z nich zależy od uprawnionego (czyli od Pani). gmina nic nie może Wam wmusić, musicie porozumieć się co do tego czy chcecie nieruchomość zamienną i jaką. Opinia rzeczoznawcy ma być aktualna w dacie wydawania decyzji (operat szacunkowy jest aktualny o ile dobrze pamiętam przez rok, potem musi być aktualizowany)Tomasz Lustyk edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 09:19

Dziękuję bardzo za przedstawienie artykułów. Po zapoznaniu się z nimi nasunęły mi się kolejne pytania...
1) Czy jeżeli wystąpię o odszkodowanie to będę również po jego otrzymaniu mogła złożyć wniosek o wykup??? (pytanie to zadaję w związku z pojawiającym się słowem albo pomiędzy podpunktem 1 a 2 art.36) Czy lepiej złożyć od razu wniosek o wykup???
2) Jak odbywa się "w praktyce" określenie kwoty odszkodowania??? Czy w piśmie o odszkodowanie to ja proponuję kwotę jaką chciałabym uzyskać czy Miasto powołuje biegłego do jej oszacowania??? Jeżeli ja proponuję, do kogo można się zwrócić o pomoc???, jeżeli jest to w gestii Urzędu czy pokrywam jakieś koszty z tego tytułu???
3) Jak napisać takie pismo o odszkodowanie???

i ostatnie pytanie ... z tego co Pan pisze: "gmina nic nie może Wam wmusić, musicie porozumieć się co do tego czy chcecie nieruchomość zamienną i jaką". Czy w związku z powyższym moglibyśmy sami wybrać działkę, w lokalizacji która nam się podoba czy musimy wybrać działkę zamienną z listy przedstawionej przez Urząd???
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Anna Kasińska:
W momencie zmiany planu zagospodarowania mąż przebywał zagranicą. W naszym "kochanym" państwie w świetle prawa Miasto nie ma obowiązku informowania właściciela działki o zmianie planu!!! Odbywa się to w formie obwieszczenia i informacja taka zostaje wywieszona na tablicy informacyjnej w Urzędzie Miasta oraz podana w Biuletynie Informacji Publicznej. Pytanie tylko kto śledzi tego typu ogłoszenia??? TOTALNA SAMOWOLKA!!!

No wybacz, ale chyba nie spodziewasz się imiennego zaproszenia.
Plan przed zatwierdzeniem jest wyłożony w gminie - każdy może wnieść sprzeciw. Jeśli nie jest tematem zainteresowany to tylko może mieć pretensje do siebie.
Teraz pozostaje Ci wprowadzenie zmian do planu - co będzie na pewno bardziej czasochłonne. Ale tak to już jest.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 11:58

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...


Dziękuję bardzo za przedstawienie artykułów. Po zapoznaniu się z nimi nasunęły mi się kolejne pytania...
1) Czy jeżeli wystąpię o odszkodowanie to będę również po jego otrzymaniu mogła złożyć wniosek o wykup??? (pytanie to zadaję w związku z pojawiającym się słowem albo pomiędzy podpunktem 1 a 2 art.36) Czy lepiej złożyć od razu wniosek o wykup???

nie
wykup wyłącza odszkodowanie
2) Jak odbywa się "w praktyce" określenie kwoty odszkodowania??? Czy w piśmie o odszkodowanie to ja proponuję kwotę jaką chciałabym uzyskać czy Miasto powołuje biegłego do jej oszacowania??? Jeżeli ja proponuję, do kogo można się zwrócić o pomoc???, jeżeli jest to w gestii Urzędu czy pokrywam jakieś koszty z tego tytułu???
3) Jak napisać takie pismo o odszkodowanie???

tryb nie jest określony, oznacza to że miasto powoła biegłego jeśli zechce. przy braku porozumienia w tej kwestii generalnie to na Pani jako wnioskodawcy spoczywa wykazanie wysokości poniesionej szkody

i ostatnie pytanie ... z tego co Pan pisze: "gmina nic nie może Wam wmusić, musicie porozumieć się co do tego czy chcecie nieruchomość zamienną i jaką". Czy w związku z powyższym moglibyśmy sami wybrać działkę, w lokalizacji która nam się podoba czy musimy wybrać działkę zamienną z listy przedstawionej przez Urząd???

w praktyce wygląda to tak, że gmina jeśli jest zainteresowana wskazuje jedną z należących do niej działek jako zamienną, a druga strona albo się zgadza albo nie.
Anna Kasińska

Anna Kasińska specjalista ds.
marketingu

Temat: Wykup nieruchomości przez miasto??? odszkodowanie??? Co...

Dagmara D.:
Anna Kasińska:
W momencie zmiany planu zagospodarowania mąż przebywał zagranicą. W naszym "kochanym" państwie w świetle prawa Miasto nie ma obowiązku informowania właściciela działki o zmianie planu!!! Odbywa się to w formie obwieszczenia i informacja taka zostaje wywieszona na tablicy informacyjnej w Urzędzie Miasta oraz podana w Biuletynie Informacji Publicznej. Pytanie tylko kto śledzi tego typu ogłoszenia??? TOTALNA SAMOWOLKA!!!

No wybacz, ale chyba nie spodziewasz się imiennego zaproszenia.
Plan przed zatwierdzeniem jest wyłożony w gminie - każdy może wnieść sprzeciw. Jeśli nie jest tematem zainteresowany to tylko może mieć pretensje do siebie.
Teraz pozostaje Ci wprowadzenie zmian do planu - co będzie na pewno bardziej czasochłonne. Ale tak to już jest.

Czyli według Pani każdy powinien na bieżąco śledzić wszystkie informacje jakie pojawiają się w gminie tak??? A co np. z niepełnoletnimi właścicielami działek, które mają przekazane wskutek darowizny, co z osobami starszymi??? Też mają mieć pretensje do siebie, że się nie interesują???
Według mnie to chore i w przypadku wszelkich zmian właściciel powinien dostać informację, że Miasto planuje np. zająć połowę jego działki na drogę!!! Myślę, że polemika z Panią nie ma najmniejszego sensu, a pomoc z Pani strony jest zupełnie zbyteczna.



Wyślij zaproszenie do