Temat: Apel o weryfikację pytających
Magdalena B.:
>
Rozmawiamy o TYM forum więc to nie ma nic do rzeczy. A nawet jeśli to jak sam Pan (skoro już tak na Pan/Pani mamy pisać wbrew netykiecie) słusznie zauważył nie doradzają charytatywnie.
Tak czy inaczej chyba dyskusja o spółkach cypryjskich jest tutaj zbędna..Magdalena B. edytował(a) ten post dnia 27.01.11 o godzinie 14:12
Proszę Pani, jeśli przejrzy Pani moje wypowiedzi, to zauważy Pani, że do tej pory nie odniosłem się do kwestii związanej z tym czy porady powinny być płatne lub czy powinno się sprawdzać osoby które zgłaszają się po takowe, więc kwestia czy dana osoba udziela się charytatywnie czy też nie nie jest dla mnie żadnym argumentem.
Odniosłem się jedynie do Pani wypowiedzi, które moim zdaniem mają są w pewnym stopniu obraźliwe dla prawników i negujące ich wiedzę i umiejętności. Żeby udowodnić, że nie ma Pani racji zacząłem temat spółek cypryjskich (jako przykład specjalizacji prawników), widzę jednak, że Pani uparcie wraca do tematyki niezwiązanej z naszą wewnętrzna dyskusją, zbywając moje argumenty.
Dodam, iż w tej wypowiedzi pod pojęciem prawnika rozumie osoby świadczące zawodowo pomoc prawną (a więc ja się nie zaliczam).
Co do etykiety - nie mam nic przeciwko przejściu na "ty", ale pisząc do kogoś, kogo nie znam wolę pisać per "Pan/Pani" - może jestem staroświecki, ale dla mnie to oznaka szacunku dla osoby z którą rozmawiam.