GoldenLine
Zaloguj się
Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Grecja - samochodem.

A ja sieM zebrałem w sobie i nareszcie zrobiłem opisy tras lądowych do Grecji... może się komuś przyda - Samochodem do Grecji - Przewodnik
Link do wypowiedziLink
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Grecja - samochodem.

Fajna sprawa, na pewno przyda się wielu osobom. Podziękowali!

A.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Uszpulewicz

Jarosław Uszpulewicz Własciciel, LINGUA
GRAECA

Temat: Grecja - samochodem.

Jestem świeżo po podróży, więc się podzielę.
TAM
Czechy - winieta 350 koron (miesięczna, bo są też 10-dniowe za 250)
Słowacja - winieta 7 EUR
Węgry - "winieta" 8 EUR (można kupić już na granicy czesko-słowackiej, przynajmniej w drodze z Brna do Bratysławy)
Serbia - 4 bramki, łącznie 15,5 EUR. Hotel w Belgradzie (bardzo przyzwoity) 50 EUR
Macedonia - 3 x 1 EUR
Grecja - granica-Ateny, 10 bramek, łącznie 23,20 EUR
Z POWROTEM
Ateny-Patra - 2 bramki po 3,10 EUR każda
Włochy - Ancona-Brennero - fuksło mi się, bo był strajk, ale teoretycznie 37,50 EUR
Austria - 7,90 EUR winieta + 8 EUR nie wiadomo za co, w każdym razie jest bramka i trzeba płacić.
Niemcy - brak opłat
Można z Włoch od razu do Austrii, przez Klagenfurt nie ma żadnych dodatkowych opłat, za to kupę tuneli i co rusz ograniczenia do 100 km/h.
Czechy - j.w.
Paliwo: w większości krajów pi razy drzwi 1,5 EUR, w Serbii taniej, w Grecji najdrożej.
Prom - poza sezonem i Early Booking - taniocha: 2 osoby (w kabinie) + auto = 215 EUR. Ceny na promie średnio na jeża np. piwo 4,20, kawa - 3, sandwich - 3,5, whisky - 6, porcja gyrosa - 8. Internet 3 EUR za 2 godziny, w mojej kabinie nie działał, trzeba było iść w okolice środka statku, ale bez problemu, jest gdzie usiąść i na czym postawić sprzęt.
Po drodze brak istotnych przeszkód, poza Serbią i Macedonią, gdzie na dość długich odcinkach dobudowują nieco chałupniczym sposobem drugą nitkę i są ograniczenia, na które zresztą i tak nikt nie zwraca uwagi, no ale jednak trochę spowalniają całą imprezę. W Polsce mamy teraz luksus z tym 140 km/h na autostradach, gdyż po całej drodze na Bałkanach można jedynie 120. Mandatów nie płaciłem, więc nie wiem, ile by kosztowała szybsza jazda. Za to trafili mnie w Atenach. Luksus parkowania na Mitropoleos wyniósł 80 EUR. Parkingi podziemne od 7 do 10 EUR za pierwszą godzinę, każda następna już dużo tańsza (1-2)
Tyle :-)
Link do wypowiedziLink
Robert Azembski

Robert Azembski

Temat: Grecja - samochodem.

brakuje podsumowania, dwója!;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Grecja - samochodem.

Jarosław Uszpulewicz:
Luksus parkowania na Mitropoleos wyniósł 80 EUR.

Jak głowa państwa :"-)
Link do wypowiedziLink
Paweł Seven

Paweł Seven hmm, geodezja

Temat: Grecja - samochodem.

Mam zamiar jechać samochodem do Grecji. Jedynie przeraża mnie podróż przez Serbię i Macedonię. Może ktoś podpowiedzieć co tam trzeba mieć i na co uważać? Wiem, że w Serbii muszę mieć zieloną kartę i oświadczenie, jeżeli nie jest na mnie samochód zarejestrowany. Czy w Macedonii wymagane są wizy na sam przejazd ? Planuję te dwa Państwa przejechać w nocy. Może ktoś coś podpowiedzieć. Z góry dziękuję.
Link do wypowiedziLink
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Grecja - samochodem.

Paweł seven:
Mam zamiar jechać samochodem do Grecji. Jedynie przeraża mnie podróż przez Serbię i Macedonię. Może ktoś podpowiedzieć co tam trzeba mieć i na co uważać? Wiem, że w Serbii muszę mieć zieloną kartę i oświadczenie, jeżeli nie jest na mnie samochód zarejestrowany. Czy w Macedonii wymagane są wizy na sam przejazd ? Planuję te dwa Państwa przejechać w nocy. Może ktoś coś podpowiedzieć. Z góry dziękuję.

Bez paniki :) Serbia i Macedonia to piękne kraje. Oczywiście nie należy dawać pretekstu milicji. Wizy nie trzeba. Zieloną kartę trzeba mieć. Poza tym, drobne euro na przejazdy drogami ekspresowymi. Można spokojnie zatrzymać się na stacji benzynowej, coś zjeść itp.
Link do wypowiedziLink
Ilonka Jędrzejowska

Ilonka Jędrzejowska sprzedawca, FHU EVEN

Temat: Grecja - samochodem.

Ja wybieram się na dniach do grecji ale zaskoczyło mnie moja ubezpieczalnia w mtu nie wyda mi w czasie krotszym niz 14 dni zielonej karty a wpytałam o wykup w innych firmach, i tak w pzu kosztuje 1500zł a w hestii 85 euro, ktos wie gdzie moge to taniej kupic odręki????
Link do wypowiedziLink
Marek Jazienicki

Marek Jazienicki Firmware Engineer -
Neubloc Polska Sp. z
o.o.

Temat: Grecja - samochodem.

Ja się wybieram za kilka dni. Zieloną nabyłem w HDI za 255 zeta (do 30 dni).
W PZU to zaśmiałem się pani w twarz, a raczej w telefon ;). Padło 500 $ ale taniej dwa razy po 14 dni - wtedy 2 x 200$ - bezsens.

Ilonka - ty już pewnie wróciłaś, ale może inni skorzystają...Marek Jazienicki edytował(a) ten post dnia 29.07.11 o godzinie 23:56
Link do wypowiedziLink
Joanna Lisowska

Joanna Lisowska Optymistycznie -
szukam :)

Temat: Grecja - samochodem.

Na początku sierpnia wybieramy się samochodem do Grecji .Nasz skład to dwie kobiety i dwoje dzieci.Przeczytałam tu i tam wszystkie zalecane dojazdy .Mam pytanie co do Serbii i Macedoni czy są to bezpieczne kraje i na co powinnyśmy zwrócić uwagę przy planowaniu tej podróży.

Bardzo dziękuje za pomoc.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Kamiński

Tomasz Kamiński .....

Temat: Grecja - samochodem.

Na granicy (przejście na autostradzie) proponuję pojawić się poza weekendem albo poszukac małych przejść koło Gyor. Nocleg testowliśmy z przyczepa kemp. na kempingu Dunav tuz przed Belgradem na skarpie nad Dunajem. Infrastruktura sprzed 20 lat ale sprawna. Dużo turystów z zach. Europy. Miła obsługa. Bezpiecznie. NA pewno mozna również z namiotem. Być może mają domki. Droga (3 lata temu) od granicy do Nowego Sadu 1 pasmowa ale z szerokim poboczem. Pożniej autostrada do NIs, póxniej około 100 km 1 pas przez góry (ale dolinami, bez serpentyn), a dalej w Macedonii znowu autostrada. Z przyczepą jechaliśmy 1 dzień z Bratysławy do Belgradu i kolejny w okolice "Salonik". Znajomi robili S i M w jeden dzień nocując na kempingu w Gyor i startując około 7 rano.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kasprzak

Krzysztof Kasprzak Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne

Temat: Grecja - samochodem.

przepraszam z góry, może głupie pytanie, ale czy zielona karta nie jest w pakiecie jak się kupuje OC i AC? Wydaje mi się, że ja dostałem ją za free...
Link do wypowiedziLink
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Grecja - samochodem.

Krzysztof K.:
przepraszam z góry, może głupie pytanie, ale czy zielona karta nie jest w pakiecie jak się kupuje OC i AC? Wydaje mi się, że ja dostałem ją za free...

Ale to chyba tylko w UE... Teraz (trochę późno) przypominają kibicom jadącym autem na Ukrainę, że trzeba wykupić zieloną kartę...

A.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kasprzak

Krzysztof Kasprzak Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne

Temat: Grecja - samochodem.

no właśnie ja brałem w ubiegłym roku, jadąc do CRO. Ubezpieczenie przedłużałem w maju, we wrześniu jechałem na urlop i miałem zieloną za free... w UE zielona jest niepotrzebna z tego co mi wiadomo..
Link do wypowiedziLink
Tomasz Kamiński

Tomasz Kamiński .....

Temat: Grecja - samochodem.

Myślę, że to zalezy od ubezpieczyciela. Ja akurat miałem za darmo ale była wystawiana osobno tuż przed wyjazdem. Z tego co pamiętam jest jeszcze różnica co do długośi pobytu. Chyba do 30 dni i dłużej.
Link do wypowiedziLink
Piotr Włodarczyk

Piotr Włodarczyk General Manager -
Branch in Poland at
ROLAND
Rechtsschutz...

Temat: Grecja - samochodem.

Jarosław Uszpulewicz:
Jestem świeżo po podróży, więc się podzielę.
TAM
Czechy - winieta 350 koron (miesięczna, bo są też 10-dniowe za 250)
Słowacja - winieta 7 EUR
Węgry - "winieta" 8 EUR (można kupić już na granicy czesko-słowackiej, przynajmniej w drodze z Brna do Bratysławy)
Serbia - 4 bramki, łącznie 15,5 EUR. Hotel w Belgradzie (bardzo przyzwoity) 50 EUR
Macedonia - 3 x 1 EUR
Grecja - granica-Ateny, 10 bramek, łącznie 23,20 EUR
Z POWROTEM
Ateny-Patra - 2 bramki po 3,10 EUR każda
Włochy - Ancona-Brennero - fuksło mi się, bo był strajk, ale teoretycznie 37,50 EUR
Austria - 7,90 EUR winieta + 8 EUR nie wiadomo za co, w każdym razie jest bramka i trzeba płacić.
Niemcy - brak opłat
Można z Włoch od razu do Austrii, przez Klagenfurt nie ma żadnych dodatkowych opłat, za to kupę tuneli i co rusz ograniczenia do 100 km/h.
Czechy - j.w.
Paliwo: w większości krajów pi razy drzwi 1,5 EUR, w Serbii taniej, w Grecji najdrożej.
Prom - poza sezonem i Early Booking - taniocha: 2 osoby (w kabinie) + auto = 215 EUR. Ceny na promie średnio na jeża np. piwo 4,20, kawa - 3, sandwich - 3,5, whisky - 6, porcja gyrosa - 8. Internet 3 EUR za 2 godziny, w mojej kabinie nie działał, trzeba było iść w okolice środka statku, ale bez problemu, jest gdzie usiąść i na czym postawić sprzęt.
Po drodze brak istotnych przeszkód, poza Serbią i Macedonią, gdzie na dość długich odcinkach dobudowują nieco chałupniczym sposobem drugą nitkę i są ograniczenia, na które zresztą i tak nikt nie zwraca uwagi, no ale jednak trochę spowalniają całą imprezę. W Polsce mamy teraz luksus z tym 140 km/h na autostradach, gdyż po całej drodze na Bałkanach można jedynie 120. Mandatów nie płaciłem, więc nie wiem, ile by kosztowała szybsza jazda. Za to trafili mnie w Atenach. Luksus parkowania na Mitropoleos wyniósł 80 EUR. Parkingi podziemne od 7 do 10 EUR za pierwszą godzinę, każda następna już dużo tańsza (1-2)
Tyle :-)

Witaj - Bardzo cenne informacje!
Jadę 15 września w rajdzie charytatywnym Złombol http://zlombol.pl do Olimpii w Grecji. To trzecia moja przygoda ze złombolem, więc raczej wybiorę drogę poza "złombolową marszrutą". Napisz proszę na jakiej trasie płynąłeś z Grecji do Włoch?
Pozdrawiam
Piotr
Link do wypowiedziLink
Adam Tomasik

Adam Tomasik inspektor, ARiMR

Temat: Grecja - samochodem.

Hey
Mało co nie co z moich doświadczeń. Nie polecam jazdy samochodem a tym bardziej autokarem do Grecji. To jest naprawdę kawał drogi i w dodatku bardzo męczący. Jeżeli lubisz jeździć i chcesz trochę pozwiedzać to możesz raz spróbować. Tylko raz (za pierwszym razem) pojechałem do Grecji autobusem (wiem że to nie samochód ale jedzie się podobnie długo) Masakra - mimo że autokar klasy lux TV,DVD,WC itp. to plecy bolały mnie jeszcze kilka dni a sam przejazd trwał 3 dni z noclegiem. Następnego roku poleciałem już samolotem - czas podróży 3 godziny wraz z dojazdem na lotnisko :) Skala komfortu podróży zupełnie nie porównywalna. Jeśli chodzi o pieniądze samochodem wyjdzie drożej. (paliwo, autostrady + ewentualny nocleg)

Zapraszam też na moją małą stronę np. tutaj:
Grecja last minute - jak szukać
Link do wypowiedziLink
Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Grecja - samochodem.

Adam Tomasik:
Hey
Mało co nie co z moich doświadczeń. Nie polecam jazdy samochodem a tym bardziej autokarem do Grecji. To jest naprawdę kawał drogi i w dodatku bardzo męczący. Jeżeli lubisz jeździć i chcesz trochę pozwiedzać to możesz raz spróbować. Tylko raz (za pierwszym razem) pojechałem do Grecji autobusem (wiem że to nie samochód ale jedzie się podobnie długo) Masakra - mimo że autokar klasy lux TV,DVD,WC itp. to plecy bolały mnie jeszcze kilka dni a sam przejazd trwał 3 dni z noclegiem. Następnego roku poleciałem już samolotem - czas podróży 3 godziny wraz z dojazdem na lotnisko :) Skala komfortu podróży zupełnie nie porównywalna. Jeśli chodzi o pieniądze samochodem wyjdzie drożej. (paliwo, autostrady + ewentualny nocleg)

Raz pojechałeś autobusem i porównujesz do jazdy samochodem.... NIEPORÓWNYWALNE.... uwierz.

Jeśli chodzi o pieniądze i czas to:
1. koszt byłby porównywalny gdybyś jechał sam. Gdy się jedzie w dwie osoby to już samochód jest tańszy.
2. bierz pod uwagę, że na miejscu też trzeba się czymś poruszać... chyba, że sie jedzie moczyć 4 litery w basenie w jednym hotelu AI. Tu się zgodzę, że na taką impreze to tylko samolotem i z biurem podróży... ale gdy ktoś chce pojeździć po kraju to musi sobie doliczyć koszt wynajęcia auta czyli ok. 40euro/dzień i tutaj już zaczyna się robić drożej.
3. gdy kierowców jest dwóch to można jechać na jeden raz i żadnego noclegu po drodze nie trzeba. W ok. 19 godzin jesteś w Grecji. Ja zwykle wyjeżdżałem wieczorem i wczesnym popołudniem następnego dnia już jadłem sobie obiad w Nowej Chalkidonie a wieczorem byłem na kempingu w Meteorach jadąc przez Verię i Grevenę.

Co do autobusu to się zgodzę... masakra.. i nie polecam.
Link do wypowiedziLink
Robert P.

Robert P. szukam .....

Temat: Grecja - samochodem.

Adam Tomasik:
Zapraszam też na moją małą stronę np. tutaj:

strona taka sobie.....
zapchana reklamami...wysil się trochę pomyśl..zerknij na stronę Szymona...tam są konkrety a nie ogólniki ...
Link do wypowiedziLink
Paweł G.

Paweł G. Profesjonalne
Techniki Podłogowe
JANSER

Temat: Grecja - samochodem.

ja jechałem w tym roku do Grecji z Krakowa przez Słowację, Węgry Serbię i Macedonię. spokojnie można w dwóch kierowców zrobić tę trasę non stop ale warto jednak się zatrzymać na kilka godzin choćby w Belgradzie. Z Krakowa to ok. 770 km czyli prawie połowa drogi do Grecji.
Nocleg na wymienionym już tutaj campingu CAMP DUNAV w Zemun ( dzielnica Belgradu), Cena za 2 osoby, namiot i auto to ok 17 EUR. Bezpiecznie i spokojnie - camping organizuje swoimi busami wieczorne wypady do centrum Belgradu. Toalety, sklepik etc. Na jedną noc lub wypady do Centrum Belgradu ten Camping to znakomite miejsce. Jazda przez Serbię autostradą jest spokojna i nudna. trochę więcej urozmaicenia w Macedonii.
Z Grecji wracałem natomiast zupełnie "na żywca"( tzn. zupełnie nie planowałem tej trasy wcześniej) przez południową Macedonie z noclegiem w przepięknym Ohrydzie ( pokoje, które znajdują się same- 12 EUR za dwie osoby) , potem objechalismy całe jezioro Ohrydzkie dookoła. To ok 100km ale warto, Albania przez Elbasan, Tiranę i Skhoder do Czarnogóry, przez jezioro Szkoderskie i góry na wybrzeże ( nocleg w okolicach Petrovac), następnie dookoła zatoki kotorskiej do Chorwacji( nocleg na rivierze makarskiej) i do Bośni - ze zwiedzaniem Mostaru i Sarajeva. Następnego dnia nocowaliśmy już na Węgrzech tuż przy granicy z Chorwacją.
Cała ta powrotna trasa z Grecji była niesamowita Polecam głównie Albanię i Macedonię ( Jezioro Ohrydzkie)
Z policją miałem kłopot tylko w Bośni gdzie złapali mnie koło mieściny Konjic( trasa Mostar - Sarajevo) na jakiś lewy odczyt z fotoradaru. Chcieli 20 EUR i dostali bo nie lubię zbyt duigich dyskusji ze spoconymi milicjantami złodziejaszkami. generalnie jednak jadąc samochodem trzeba uważać bo patrole drogówki widziałem w różnych miejscach tych kilku odwiedzonych państw dość często. Lepiej przeznaczyć kasę na dobre wino niż na łapówy...:):)Paweł Goryl-Nieciuński edytował(a) ten post dnia 16.12.12 o godzinie 22:22
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

grecja samochodem - plan




Wyślij zaproszenie do
Anuluj