Monika Galicka

Monika Galicka reporter,
Wydawnictwo Bauer

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Witam!
Szukam partnera do tanga, który chciałby poświecić kilka godzin w tygodniu na naukę w Warszawie. Najlepiej, żeby tancerz był nieco wyższy niz ja. Mam 172 cm wzrostu. Pozdrawiam!
Monika
Katarzyna K.

Katarzyna K. business activity

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Też jestem poszukująca.
Partnera z zapałem (ale nie słomianym :)) na kurs dla początkujących lub średniozaawansowanego na praktyki i milongi proszę o kontakt na moją skrzynkę.
Wzrost ten sam co Monika (+ buty na obcasie do tańca).

Kasia
Kasia K.

Kasia K. Analityk biznesowy,
PM

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Ja tez szukam. Warszawa, 168 cm + obcas. Umuzykalnienie duze, poziom umiejetnosci tangowych zerowy, tanecznych innych mmm ... kiedys nie bylo zle ;)
Grażyna Berdyga

Grażyna Berdyga Niech się spełniają
marzenia

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Hej,
Niestety nie jestem oryginalna ale również szukam partnera do tanga argentynskiego od wrzesnia. Mój wzrost 172 cm bez obcasow :-). Tanga bede się uczyla od podstaw

Pozdrawiam
Grazka

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

najlepiej isc na dyskoteke i tam kogos wytropic, potem tylko szybka wymiana telefonow i juz jest partner. przy okazji mozna sprawdzic czy sie nadaje!
Marta Szuman-Najder

Marta Szuman-Najder Senior QA Engineer -
Misys

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

ale dlaczego tu nie ma żadnych chętnych mężczyzn? :(

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

najlepiej isc na dyskoteke i tam kogos wytropic, potem tylko szybka wymiana telefonow i juz jest partner. przy okazji mozna
sprawdzic czy sie nadaje!
to wcale nie tak łatwo faceta na tango wyciągnąć;-)

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

ale dlaczego tu nie ma żadnych chętnych mężczyzn? :(
dlaczego??? bo tak jakoś sie składa, że trudno o partnera tangowego. Ci którzy już tańczą, siedzą najczęściej cicho, a chętnych na rozpoczęcie tego tańca mało

bo tak jakoś na tango podrywac trudno:-) lepsza do tego celu salsa

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Karol "Puzon" C.:
ale dlaczego tu nie ma żadnych chętnych mężczyzn? :(
dlaczego??? bo tak jakoś sie składa, że trudno o partnera tangowego. Ci którzy już tańczą, siedzą najczęściej cicho, a chętnych na rozpoczęcie tego tańca mało

bo tak jakoś na tango podrywac trudno:-) lepsza do tego celu salsa
To fakt, w salsie nęci kobieta, a w tangu napięcie stwarza mężczyna...;-)
Dlatego nie mam z kim uczyć się tanga...;-)
Monika S.

Monika S. Marketing

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Karol "Puzon" C.:
>

bo tak jakoś na tango podrywac trudno:-) lepsza do tego celu salsa


Moim zdaniem jest dokladnie na odwrot :)

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Katarzyna K.:
Też jestem poszukująca.
Partnera z zapałem (ale nie słomianym :)) na kurs dla początkujących lub średniozaawansowanego na praktyki i milongi proszę o kontakt na moją skrzynkę.
Wzrost ten sam co Monika (+ buty na obcasie do tańca).

Kasia

ja bym chcial sprobowac
zakochalem sie w tango po obejrzeniu boskiego tanca w wykonaniu pana pacino

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Moim zdaniem jest dokladnie na odwrot :)
tyle, że aby jako mężczyzna uwodzić w tangu, trzeba swietnie opanowac technikę i być na nieco wyzszym poziomie wtajemniczenia, niż uwodzona...

bo z tego co widzę tangowe kobiety raczej malo chętnie tańczą z
prowadzącym słabszym od siebie... a tangowi świetni prowadzący rozrywani są jak leci i moga zatańczyć ze wszystkimi Paniami:-)

salsa jest o wiele bardziej uniwersalna, sądzę także że mniej technicznie wymagająca do tego, by się fajnie bawić we dwoje...
generalnie moim skromnym zdaniem tańce mniej wymagające technicznie dają radość szerszej rzeszy ludziów, czym ułatwiają podrywanie... w tangu pojedyńczy błąd powoduje, iż można wypaść poza taniec, w salsie wiele niedokładności prowadzenia pozostaje zuplenie bez echa. inna sprawa, że tango jest niejako ekskluzywnym tańcem i nie pochula się tangowo wszędzie. Na milongach najczęściej tańcza osoby, które juz tańczą co najmniej kilka lat. Na tych, na których byłem nie widuję poczatkujących.

Zresztą, co tu mówić. Tańczę prawie rok i wiem, ze nic nie wiem i na prawdę mało potrafię, na pewno nie na tyle, by sobie tuptac na milongach... a już na pewno nie na tyle, by uwodzić w tańcu...Karol "Puzon" C. edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 14:39

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Karol "Puzon" C.:
Moim zdaniem jest dokladnie na odwrot :)
tyle, że aby jako mężczyzna uwodzić w tangu, trzeba swietnie opanowac technikę i być na nieco wyzszym poziomie wtajemniczenia, niż uwodzona...

bo z tego co widzę tangowe kobiety raczej malo chętnie tańczą z
prowadzącym słabszym od siebie... a tangowi świetni prowadzący rozrywani są jak leci i moga zatańczyć ze wszystkimi Paniami:-)

salsa jest o wiele bardziej uniwersalna, sądzę także że mniej technicznie wymagająca do tego, by się fajnie bawić we dwoje...
generalnie moim skromnym zdaniem tańce mniej wymagające technicznie dają radość szerszej rzeszy ludziów, czym ułatwiają podrywanie... w tangu pojedyńczy błąd powoduje, iż można wypaść poza taniec, w salsie wiele niedokładności prowadzenia pozostaje zuplenie bez echa. inna sprawa, że tango jest niejako ekskluzywnym tańcem i nie pochula się tangowo wszędzie. Na milongach najczęściej tańcza osoby, które juz tańczą co najmniej kilka lat. Na tych, na których byłem nie widuję poczatkujących.

Zresztą, co tu mówić. Tańczę prawie rok i wiem, ze nic nie wiem i na prawdę mało potrafię, na pewno nie na tyle, by sobie tuptac na milongach... a już na pewno nie na tyle, by uwodzić w tańcu...Karol "Puzon" C. edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 14:39
Wszystko więc przed Tobą...:-)
No chyba że partnerka dopiero zaczyna...;-)
Dla Ciebie więc...
http://pl.youtube.com/watch?v=wgzm9ptmoL8
Żaden mężczyzna nie zdołał uwieźć mnie w salsie...
A do tanga trzeba dwojga ;-)
Joanna H.

Joanna H. pośrednik pracy
II-go stopnia, Urząd
Pracy m. st.
Warszawy

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

patryk P.:
ja bym chcial sprobowac
zakochalem sie w tango po obejrzeniu boskiego tanca w wykonaniu pana pacino

Kiedy zobaczysz jak tańczy doświadczony tanguero to dopiero całkiem stracisz głowę dla tanga :) Bo akurat pan Pacino tango tańczy, delikatnie mówiąc. marnie.....

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Kiedy zobaczysz jak tańczy doświadczony tanguero to dopiero całkiem stracisz głowę dla tanga :) Bo akurat pan Pacino tango
tańczy, delikatnie mówiąc. marnie.....

ha ha... kobieta może i tak, ale sadzę, ze większości mężczyzn ogladanie swietnych tangueros, szczególnie na początku, jest zupłenie nie wskazane... facet sobie chodzi i jakby od niechcenia wykonuje czasami jakieś ruchy, ale w bardzo ograniczony sposób, a podążająca wywija dookoła...

jednak samemu coś takiego zrobić, nawet w zwolnionym tempie, to już lata ciężkiej pracy:-)

i nie abym zniechęcał, bo tango to fantastyczna forma wypoczynku i doskonałe ćwiczenie ogólnorozwojowe:-)Karol "Puzon" C. edytował(a) ten post dnia 09.07.08 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

Joanna Zielińska:
patryk P.:
ja bym chcial sprobowac
zakochalem sie w tango po obejrzeniu boskiego tanca w wykonaniu pana pacino

Kiedy zobaczysz jak tańczy doświadczony tanguero to dopiero całkiem stracisz głowę dla tanga :) Bo akurat pan Pacino tango tańczy, delikatnie mówiąc. marnie.....
WIesz, kiedys bylem w milondze, siedzialem przy stoliku i obserwowalem tanczace pary. Podobal mi sie taniec, atmosfera, muzyka. Byli mistrzowie, ktorzy dokonywali ekwilibrystycznych ewolucji w tancu. Przy stoliku siedziala niepozorna para, niski facet o rysach indianskich i kobieta. Weszli na parkiet, zaczeli tanczyc. Czegos takiego nie widzialem w zyciu. Wszyscy ktorzy tanczyli, zrobili cicho dookola nich kolko i patrzyli z zachwytem na to, co owa para robi. Mistrzowie sali stali jak wmurowani w ziemie. Widok bezcenny. Nawet cichopek i hakiel to przy nich sa paralitykami.
Tango zaskakuje prawda ?
Joanna H.

Joanna H. pośrednik pracy
II-go stopnia, Urząd
Pracy m. st.
Warszawy

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

patryk P.:
>> WIesz, kiedys bylem w milondze, siedzialem przy stoliku i
obserwowalem tanczace pary. Podobal mi sie taniec, atmosfera, muzyka. Byli mistrzowie, ktorzy dokonywali ekwilibrystycznych ewolucji w tancu. Przy stoliku siedziala niepozorna para, niski facet o rysach indianskich i kobieta. Weszli na parkiet, zaczeli tanczyc. Czegos takiego nie widzialem w zyciu. Wszyscy ktorzy tanczyli, zrobili cicho dookola nich kolko i patrzyli z zachwytem na to, co owa para robi. Mistrzowie sali stali jak wmurowani w ziemie. Widok bezcenny. Nawet cichopek i hakiel to przy nich sa paralitykami.
Tango zaskakuje prawda ?

z tym tez sie zgodzę.

Magia tanga to nie tylko kroki i ekwilibrystyka. Można wywijać, ale można tez statecznie "chodzić" w koło sali. Wązne jest to co sie dzieje między partnerami. U mostrzów zawsze widać łączącą ich więź, Pacino tej więzi anio stowrzyć, ani pokazać nie umiał
Joanna H.

Joanna H. pośrednik pracy
II-go stopnia, Urząd
Pracy m. st.
Warszawy

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

hmmm zjadło mi połowę postu :O Juz nie będe przepisywać. W skrócie: całkowicie się z Toba zgadzama Karolu :)
Monika S.

Monika S. Marketing

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

[author]Karol "Puzon" C.:[/author

Na milongach najczęściej tańcza osoby, które juz tańczą co najmniej kilka lat. Na tych, na których byłem nie widuję poczatkujących.


Zlota milonga organizuje specjalne milongi dla początkujących. Ale i na zwykłych milongach bywają tu początkujący. i nikt się temu nie dziwi i nie gorszy.


Zresztą, co tu mówić. Tańczę prawie rok i wiem, ze nic nie wiem i na prawdę mało potrafię, na pewno nie na tyle, by sobie tuptac na milongach...


Błąd. Na milongi nalezy chodzić od początku. Tańczyć z koleżankami z grupy, czasami poprosić lepsze partnerki.

A u kogo się uczysz?

Karol "Puzon" C. edytował(a) ten post dnia
09.07.08 o godzinie 14:39
Joanna H.

Joanna H. pośrednik pracy
II-go stopnia, Urząd
Pracy m. st.
Warszawy

Temat: Szukam partnera do tanga argentynskiego!

MOnika ma rację. Nie wiem Karolu skąd Twoje wnioski że tylko zaawansowani tańczą na nilongach? Tańczą wszyscy, choć musze przyznać ze więcej odwagi maja dziewczyny. Są takie które juz po pierwszych zajęciach nie boją się przyjść i tańczyć na milondze (sama tak zrobiłam, choć przyznam się że bez partnera bym raczej się nie odważyła) Zressztą - przecież ja nadal jestem początkująca :) Im więcej i cześciej tańczyszm, ty, szybciej i większe robisz postępy. Same lekcje i praktiki nie wystarczą żeby swobodnie czuć się na milongach. Na to jest tylko jeden sposób - pójść, zatańczyć i potem powtarzać to regularnie :D

Następna dyskusja:

Szukam partnera do tanga ar...




Wyślij zaproszenie do