Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Damian P.:
Jakub Łochowicz:

Nissan (jeśli dobrze zrozumiałem, że to ten) ma tablice SK, czyli taka sobie ta "prowincja" (jak ja nie lubię tego słowa...).

Opisane auta są zarejestrowane w Katowicach - SK :-)))

No właśnie, czyli miasto niemałe. No chyba, że pod magicznym słowem "prowincja" rozumie się wszystko poza Warszawą. Idąc tym tokiem rozumowania, to wszystko poza Rzymem jest prowincją, a co! A w Katowicach rządzi Namiestnik! :D

konto usunięte

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Kosma S.:
Może trochę naiwność ;) W sumie fakt, szroty się zdarzają i jakoś przechodzą przeglądy.

Właśnie słyszałem na TOK FM informację, że w Polsce, gdzie przecież samochody mają na ogół 10 lat i więcej, badania techniczne przechodzi bez większego problemu 9,5/10 badanych pojazdów.

Rzecz w tym, że odsetek ten jest niższy dla krajów, gdzie przeciętny wiek pojazdów jest mniejszy, niz 10 lat.

Myślę, że to najgorsza rekomendacja dla jakości badań rejestracyjnych, wykonywanych w Polsce.
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Trochę się dziwię jak to działa. Rzeczywiście podczas przeglądu sprawdza się amortyzatory i hamulce (czasem spaliny). Nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby ktoś mi sprawdzał światła (ustawienie), stan karoserii, opon... 5 minut więcej pracy? A co jeśli na przykład miesiąc po przeglądzie dojdzie do wypadku, bo odpadnie koło, czy amortyzator sobie wyjdzie przez przegniłe blachy? Nie słyszałem o tym, żeby SKP, która przeprowadziła przegląd miała z tego tytułu jakiekolwiek nieprzyjemności. No ale mogłem po prostu nie słyszeć :-)
Krzysztof B.

Krzysztof B. instruktor

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

A może ktoś wpierw zacznie kontrolować te pojazdy co mają źle ustawione reflektory czy źle wymienione żarówki bo oślepiając cały czas powodują zagrożenie a nie coś tam biadolić o częstszym przymusowym przeglądzie jakoby to miało zmienić cokolwiek.
I może w końcu ktoś zrobi coś z tą plagą kierowców, którzy cały czas jeżdżą we mgle.
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Krzysztof B.:
I może w końcu ktoś zrobi coś z tą plagą kierowców, którzy cały czas jeżdżą we mgle.
No co Ty, jak ktoś ma włączone przeciwmgłowe w pełnym słońcu, to jest GENGSTA, Szacunek Ludzi Ulicy i w ogóle auto jest "szybciejsze".
Tomasz Jończyk

Tomasz Jończyk programista java,
właściciel

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

dołożyć jeszcze należy zenony (chińskie ksenony) montowane nagminnie w zwykłych lampach :] to chyba nawet większe zagrożenie niż dobrze ustawione a włączone halogeny przeciwmgłowe.

konto usunięte

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Jakub Łochowicz:
No co Ty, jak ktoś ma włączone przeciwmgłowe w pełnym słońcu, to jest GENGSTA, Szacunek Ludzi Ulicy i w ogóle auto jest "szybciejsze".

Tak, to jest piękne.

Można byłoby się śmiać z tych matołów, którym nikt nie powiedział, że klasyczne światła przeciwmgielne w zderzaku to coś zupełnie innego od świateł do jazdy dziennej tak się składa, że też w zderzakach.

Można byłoby się śmiać, gdyby nie fakt, że jadąc naprzeciwko w/w matoła nie wiadomo co z własnymi oczami zrobić, bo patrzeć się nie da.
Piotrek W.

Piotrek W. informatyk, Urząd
Miasta Działdowo

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

W dzień to głupota ale w nocy? Mijania z przeciwmgielnymi przynajmniej odstraszają tych co wyprzedzają na trzeciego dlatego przeciwmgielne zawsze on.
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Piotrek W.:
W dzień to głupota ale w nocy? Mijania z przeciwmgielnymi przynajmniej odstraszają tych co wyprzedzają na trzeciego dlatego przeciwmgielne zawsze on.

No właśnie w dzień jest to totalnie nieszkodliwe, natomiast w nocy oślepiasz, nie mówiąc już co się dzieje w deszczu.

Mijania z przeciwmgłowymi odstraszają?
Krzysztof B.

Krzysztof B. instruktor

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Każde światła w dzień są szkodliwe a nocy szkodliwe są każde nadmiarowe.
Panie Piotrze. Zacznij jeździć na długich. Pozostali zaczną ci zjeżdżać na boki,
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Piotrek W.:
W dzień to głupota ale w nocy? Mijania z przeciwmgielnymi przynajmniej odstraszają tych co wyprzedzają na trzeciego dlatego przeciwmgielne zawsze on.

nie wiem czy wiesz ale klosze mają zastosowanie w kierunkowym rozproszeniu auta dlatego jak kupisz angielskie mogą np zostać cofnięte na przeglądzie. Każdy klosz ma takie zastosowanie w lampach natomiast klosz przeciwmgłowy rozprasza światło tak, że jadąc z naprzeciwka możesz zostać oślepiony na tyle że słupek na poboczu wyda ci się zwierzyną zareagujesz i będzie jednego miłośnika świateł przeciw mgłowych mniej nie obraź się ale to chyba jedyne rozwiązanie problemu z taką mentalnością kierowców... Wiem że auto z przeciwmgłowymi wydaje się większe, niektórzy podnoszą se ego Ty akurat argumentujesz to odstraszeniem. Skoro musisz używać świateł przeciwmgłowych może zainwestuj w żarówki świateł mijania.

Ciekawi mnie czy jak jedzie z naprzeciwka ciężarówka i odpowie Tobie swoimi światłami czy robisz przeciwmgielne of , czy raptownie hamujesz czy jedziesz dalej licząc, że rowerzyści w nocy nie poruszają się po drogach - bo jak z naprzeciwka nawet osobówka zaświeci przeciwmgłowymi to zwykłe światło rowerowe jest nieosiągalne dla twego wzroku a jak jeszcze pada deszcz ...

Pomijam już fakt, że używając tak nadmiernie tych świateł może zabraknąć Tobie gdy będą potrzebne.
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Krzysztof B.:
Każde światła w dzień są szkodliwe a nocy szkodliwe są każde nadmiarowe.

W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana) choć czasem nawet tych ledów dziennych nie widać jak słonko zaświeci porządnie.
Panie Piotrze. Zacznij jeździć na długich. Pozostali zaczną ci zjeżdżać na boki,

Wszak popieram radę drastyczna metoda nabycia nowych doświadczeń ale na pewno da pozytywny efekt edukacyjny byle tylko nie podniosła statystyki zgonów na naszych drogach ...Tomasz K. edytował(a) ten post dnia 24.08.12 o godzinie 08:54
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Jakub Łochowicz:
Krzysztof B.:
I może w końcu ktoś zrobi coś z tą plagą kierowców, którzy cały czas jeżdżą we mgle.
No co Ty, jak ktoś ma włączone przeciwmgłowe w pełnym słońcu, to jest GENGSTA, Szacunek Ludzi Ulicy i w ogóle auto jest "szybciejsze".


DOBRE ... :)
Jakub Łochowicz

Jakub Łochowicz Lubię i potrafię
sprzedawać.

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Sorry za offtop, ALE...
Tomasz K.:
Krzysztof B.:
Każde światła w dzień są szkodliwe a nocy szkodliwe są każde nadmiarowe.

W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana) choć czasem nawet tych ledów dziennych nie widać jak słonko zaświeci porządnie.

Nie brnij w miękki temat :-) Dla jednych to oczywiste, inni mają "badania", że tak nie jest, a inni nie wstydzą się założyć użytkownika na tym forum http://dadrl.pl/forum/, co dla mnie jest już w ogóle niezrozumiałe. Polecam poczytać i ocenić poziom dyskusji tych ludzi. Czy to jest obraz kierowców łamiących prawo i jeżdżących za dnia bez świateł? Jeśli tak, to wszystko jasne. Zastanawiam się w ogóle czy ktoś z nich kiedyś jechał w sytuacji, którą opisujesz powyżej, bo chyba nie. To są banały oczywiste nawet dla rowerzystów i pieszych, no ale nie każdemu jest dane zgłębić tę wiedzę tajemną, że coś na światłach jest bardziej widoczne i takie strony - szkodzące bezpieczeństwu na drodze, powstają.

Edit: O na przykład jest jeden komentarz przeciwko światłom (dane wymazałem):
Tak żarówki może tanie(jak dla kogo)ale pomyślcie jaki los gotujecie dla waszych dzieci i wnuków,przecież te żarówki są gorące a tam jest plastik i ten plastik ulatnia się w powietrze że za 10 lat będzie powietrze śmierdziało plastikowo.Rząd nie po to wprowadził coś takiego żeby nam się żyło lepiej ,tylko żebyśmy nie dożywali emerytury,bo po to jest polityka żeby wykańczać ludzi.

i drugi, za:
mój tata, kierowca doskonały i zawodowy, od zawsze jeździł z włączonymi światłami i polecał to innym. W mieście różnie, ale w trasie ZAWSZE, szczególnie w słoneczną pogodę! Nie ma nic wspólnego z żadnym lobby i zawsze śmiał się z "centusiów" którym tak szkoda żarówek, które kosztują niewiele, że poświęcają swoją widoczność i bezpieczeństwo

Naprawdę nie chcę już o tym gadać i słuchać argumentów nakłaniających do łamania prawa - wiem, że zaraz napiszecie, że nie mam racji, podając przykłady zwiększonej liczby wypadków, nie biorąc jednak pod uwagę znacznie zwiększonej liczby samochodów na drogach itd. itd. To są te "dowody". Nie ma sensu. Dura lex sed lex, więc kto nie chce świecić, ten płaci i zbiera 4 punkty karne. Świecący przeciwmgłowymi w normalnych warunkach - 2 punkty.Jakub Łochowicz edytował(a) ten post dnia 24.08.12 o godzinie 13:24
Krzysztof B.

Krzysztof B. instruktor

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Jakub Łochowicz:
Zastanawiam się w ogóle czy ktoś z nich kiedyś jechał w sytuacji, którą opisujesz powyżej, bo chyba nie.
Najprawdopodobniej tak. Przed 2007 rokiem :)
nie biorąc jednak pod uwagę znacznie zwiększonej liczby samochodów na drogach itd. itd.
2006 - 18mln
2007 - 19,5mln
To aż 9% więcej.
kto nie chce świecić, ten płaci i zbiera 4 punkty karne. Świecący przeciwmgłowymi w normalnych warunkach - 2 punkty.
Ty drugich praktycznie nie ma. Bo najważniejsze, że świeci. Im więcej tym lepiej.
Tomasz K.:
W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana)
Szkoda tylko, że po drogach nie poruszają się tylko autka. I szkoda, że ostre Słońce kierowców nie skłania do zmniejszenia prędkości. Ale po co? Przecież jak nie ma świateł to droga wolna.
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

pociesza fakt, iż są jeszcze ludzie co myślą i traktują poruszanie się pojazdem poważnie a nie traktują to jak swoją piaskownicę, w której są najpiękniejsi najlepsi i najmądrzejsi ... Pozdrawiam
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Krzysztof B.:
Tomasz K.:
W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana)
Szkoda tylko, że po drogach nie poruszają się tylko autka. I szkoda, że ostre Słońce kierowców nie skłania do zmniejszenia prędkości. Ale po co? Przecież jak nie ma świateł to droga wolna.

Ja zawsze proszę zwolenników jeżdżenia na światłach aby zastanowili się co im konkretnie daje to, że ich samochód ma włączone światła. W ramach ogólnopolskiego testu proponuję eksperyment polegający na losowym "włączaniu i wyłączaniu" świateł w samochodach po to aby kierujący mógł stwierdzić różnicę.

Otóż zupełnie inaczej to wygląda jak tylko sobie uświadomimy, że światła włączamy nie dla siebie, a dla innych. Po prostu innych kierowców uważamy, za ślepych, głupich, niedouczonych co jest trochę niespójne kiedy weźmie się pod uwagę fakt, że bezgranicznie wierzymy w "pierwszeństwo" nie dopuszczając nawet, że ślepy, głupi i niedouczony kierowca może wjechać na czerwonym.

Ja jako zwolennik zakazu jazdy w dzień na światłach uważam, że nie zamierzam innym kierowcom za pomocą moich świateł sygnalizować mojej obecności na moim pasie ruchu po to tylko aby oni mogli "bezpieczniej" wyprzedzać. Jak dla mnie nie muszą wyprzedzać.

Brak świateł wprowadzi na drogach niepewność, której dzisiaj wyjątkowo brakuje.Kosma S. edytował(a) ten post dnia 25.08.12 o godzinie 00:05
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Tomasz K.:

W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana) choć czasem nawet tych ledów dziennych nie widać jak słonko zaświeci porządnie.

Ale co z tego skoro samochód jedzie na innym pasie?
Tomasz K.

Tomasz K. wolny zawód ...

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Kosma S.:
Tomasz K.:

W dzień światła dobrze jak autko z naprzeciwka ma zwłaszcza letni upalny (jest ta widoczność jakoś zachowana) choć czasem nawet tych ledów dziennych nie widać jak słonko zaświeci porządnie.

Ale co z tego skoro samochód jedzie na innym pasie?

ustosunkowując się do Twojego ostu obecnego i poprzedniego (00:03 i 00:06)

Ja lubię depnąć mam w okół siebie kilka fajnych prostych na których nie raz można wyprzedzić kilkanaście autek jak dobrze się zbierzesz. Mam auto, które sobie radzi więc korzystam. Jednak jak jest lato ciepło plus auta jadące przede mną wytwarzają dodatkowe ciepło (nie mówię o cieple żarówek, które jest niczym do bijącego ciepła od silnika) nieraz wyskakując na lewy pas nie widzisz auta, które pojawia się Tobie z zamalowanego obrazu - przyznam miałem tak kilka razy w sumie i byłem trzeźwy hehe:) ale wierz mi, że raz byłem zdziwiony bo auto przede mną miało ledy i nie widziałem go ... natomiast jak ktoś ma światła mijania nie umiem tego wytłumaczyć ale jeszcze nigdy się na takiego nie nadziałem... Może mój wzrok wyłapuje tylko mijania a może tak jest. Wiem że opisana sytuacja jest skrajna i występuje w 0,00...% :) ale ja się z nią spotykam.

Co do samego obowiązku jazdy na światłach ja się poruszam na wł. A temat ocieplenia klimatu jak wielu porusza nawet czy szkodliwości tego czynnika skomentuje tak. Zimą mam w garażu ok 0 st (pod domkiem garaż) na dworze jest ok - 12 do -15 jak tej zimy. Wstawiam auto ok 22 do garażu. schodzę po godzince po coś a w garażu mam 11 -14 stopni na plusie przez ok 2-3 godzinki. Garaż o powierzchni 24m2. A klosze są zimne... Więc jedyna sprawa to zużycie żarówek. Kupiłem na aukcji 10 kompletów za grosze i ja wole mieć światła wł. tak samo byłoby z ledami a nawet taniej.

WAŻNE:
Rozumiem, że każda włączona pierdoła w aucie to pobór energii uzyskanej ze spalania. Rozumiem Twoje racje. Ale jeżeli masz rodzina wyobraź sobie sytuacje taki ślepy niedouczony kierowca bombowca jak ja (nikt mnie narcyzem bynajmniej nie nazwie;) będzie jechał z naprzeciwka i zajdzie sytuacja jak opisana powyżej i cie nie dojrzy (miraż polega nie an tym, że nic nie widzę a widzę czystą jezdnię ) uderzy w ciebie - będzie wyprzedzał pewien, że manewr jest bezpieczny - zginie ktoś z twoich bliskich ja odpowiem za swój czyn ale potem nie będziesz żałował. Cholera gdybym miał te światła... Życzę ci byś nigdy tego nie doświadczył jak i wszystkim użytkownikom dróg.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Przegląd samochodu co pół roku

Tomasz K.:
WAŻNE:
Rozumiem, że każda włączona pierdoła w aucie to pobór energii uzyskanej ze spalania. Rozumiem Twoje racje. Ale jeżeli masz rodzina wyobraź sobie sytuacje taki ślepy niedouczony kierowca bombowca jak ja (nikt mnie narcyzem bynajmniej nie nazwie;) będzie jechał z naprzeciwka i zajdzie sytuacja jak opisana powyżej i cie nie dojrzy (miraż polega nie an tym, że nic nie widzę a widzę czystą jezdnię ) uderzy w ciebie - będzie wyprzedzał pewien, że manewr jest bezpieczny - zginie ktoś z twoich bliskich ja odpowiem za swój czyn ale potem nie będziesz żałował. Cholera gdybym miał te światła... Życzę ci byś nigdy tego nie doświadczył jak i wszystkim użytkownikom dróg.

Właśnie o to chodzi, że z moimi włączonymi światłami oszukujesz się, że nie jesteś "ślepy" likwidując margines niepewności, który na naszych drogach mógłby ratować życie. Gdybyśmy wszyscy wyłączyli światła liczba wypadków by spadła wraz ze średnią prędkością podróżowania.
Ja jeszcze pamiętam jak to było bez świateł. Widzę na drogach takich co wyprzedzają zero-jedynkowo, brak świateł: zielone, światła z naprzeciwka: czerwone.

Następna dyskusja:

Ile robicie km w ciagu roku?




Wyślij zaproszenie do