Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Podzielcie się wrażeniami, jeśli już jeździcie tym autem.\r\nCzekałam na nią:-) Pierwszy raz zobaczyłam ją w angielskim salonie.\r\nJest przepiękna...biała...wymarzona...\r\n\r\nA może ktoś chce zamienić CRZ na HRV? :-D

konto usunięte

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

autko fajne, ale polityka Hondy, ktora przez lata mowila "nie ma Hondy bez wyscigow" legla w grozach i ostatnia robia sama kupe.
Jestem fanem tej marki, ale ostatnie fajne samochody jakie robili to max pocztek 2000 roku.... nic nowszego nie bylo godnego uwagi (po za s2k, ktore 8 lat bylo tluczone prawie bez zmian).

CRZ... bardzo ladne, concept mi sie bardziej podobal, ale silniki to tragedia, w imie smiesznej i debilnej teorii "ekonomii"... szkoda...

konto usunięte

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Obawiam sie, że to jest samochód dla księgowego... Magda, nie obrażaj sie :-)

Miałem okazję przejechac sie nim dziś. Tylko jazda próbna, około kwadransa.

Nie podobają mi sie fioletowoniebieskie podświetlenia, ale wnętrze jest ergonomiczne, mimo że bardzo plastikowe. jeden wyjątek - guzik "start" jest schowany za kołem kierownicy, wiec wciskać go trzeba na pamięć.

Siedzi sie bardzo na podłodze. Dla mnie jeżdżącego teraz SUVem - to duzy dyskomfort, ale nawet porównując siedzenia do BMW "trójki" (E90) - w Hondzie jest bardzo nisko.

Widoczność do tyłu jest fatalna. OK, na pewno można sie przyzwyczaić, ale ta mała szybka nie daje wielkich szans. Nie ma tam ani wycieracki ani jakiegoś spoilera. Według mnie - na polskich drogach będzie trzeba ją przecierać co 100 km albo zapomnieć o patrzeniu w lusterko.

No i najwazniejsze - wrażenia z jazdy. Mogę nie być obiektywny z racji mojego obecnego samochodu (SUV, duża pojemnosć i dużo koni). Ale silnik (1.5, według sprzedawcy) wsparty silnikiem elektrycznym - zaskakująco gładko sobie radzi przy niskich obrotach. Ale było troche za głośno i nie był to rasowy dzięk...

Zawieszenia nie powinienem komentować - wytrzęsło mnie, ale napisałem, czym jeżdżę, więc to mogło być złudne wrażenie.

Nie wydałbym takich pieniędzy na taki samochodzik... Sorry. Ale jeśli jakiś singiel chce mieć oszczędny (nie tani, ale oszczędny) samochód i wyglądać na nowoczesnego i usportowionego - ma chyba duży wybór. Za mniej niż 90 tysiecy - można też kupić Mini Coopera albo Peugeota 208 z 16. 120KM... Ja bym CR-Z nie kupił - jest za drogi.

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Dzięki Piotrze za obszerną odpowiedź.
Ale z tym księgowym to trochę przesadziłeś:-)
Czy CFO może jeździć super samochodem a księgowy komunikacją? Czasy się zmieniły.
Poza tym, oprócz księgowej jestem również instruktorem fitness. Czy coś to zmienia? Nie sądzę.
Ludzie, oprócz pracy, mają jeszcze pasje, nawet księgowi...

no, to jednak się chyba trochę obraziłam...
Rafał P.

Rafał P. Rzecznik patentowy

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Magdalena Samulewicz (Franaszczyk):
Dzięki Piotrze za obszerną odpowiedź.
Ale z tym księgowym to trochę przesadziłeś:-)
Czy CFO może jeździć super samochodem a księgowy komunikacją? Czasy się zmieniły.
Poza tym, oprócz księgowej jestem również instruktorem fitness. Czy coś to zmienia? Nie sądzę.
Ludzie, oprócz pracy, mają jeszcze pasje, nawet księgowi...

no, to jednak się chyba trochę obraziłam...

Zmam CEO naprawdę dużej korporacji, który zrezygnował z naprawdę fajnego samochodu służbowego i jeździ prywatnym EVO. Fajnie, że są ludzie dla których liczą się również emocje, a nie tylko komfort :)
Izabela Marlena D.

Izabela Marlena D. Student, UW IHS,
SfZPAF, fotograf,
redaktor.

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Moja mama jeździła tym samochodem. Na co dzień ma najnowszego Civic,a type S
Cr-z jest mniejsza, niższa i szybsza. Do tylniej szyby można się przyzwyczaić. Niezły samochód na miasto i krótkie wypady (mały bagażnik i ciasno z tyłu) Ca to w środku ponoć bardziej kanciasta.
Jej ostateczna decyzja, gdyby nie to, że potrzebuje samochodu na 4 osoby i większego bagażnika to by się przesiadła do CRZtki, chodź rozważać ją będziemy za jakieś 2 lata, jako kolejny samochód w rodzinie z miejskim przeznaczaniem.
Auto nie dla każdego, kto lubi wozić pośladki tylko i wyłącznie wygodną limuzyną lub wielkim suvem nie polubi :P
Paweł Remiszewski

Paweł Remiszewski e-Business Project
Manager, Link4

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Mój brat ma starego CRXa, którego zbudował od nowa, rozłożył na częście pierwsze, karoserję pomalował i złożył. Myślę, że dopiero wtedy taki samochód może cieszyć i dostarczać duuuużo frajdy. Jak się włożyło dużo pracy i wysiłku w taką zabawkę :-))) I z pewnością ta jego szlifierka, która kosztowała go jakieś 8tys dostarcza znacznie więcej emocji niż nowy CRZ.

Jakbym miał wyrazić swoją opinię o CRZ to z pewnością jest to samochód dla indywidualistów, ale akurat ja wolę wyrażać indywidualizm w innych formach :-) Troszkę za mała jest ta zabawka. Szczególnie za takie pieniądze. Dla mnie najmniejszym akceptowalnym samochodem jest Civic - a w tym przypadku też mamy fajne modele i dosyć unikalne - np. amerykańska trzydrzwiowa wersja SI.

Kolega Rafał oczywiście podjął ważny temat emocji za kierownicą i rzeczywiście takie EVO może ich dostarczyć. Ale CRZ? Jakoś mi się nie wydaje - chociaż nie jeździłem więc tylko wyrażam swoje wyobrażenia :-)

Tylko żeby było jasne, to subiektywna ocena. Rozumiem, że CRZ może się komuś podobać i dawać frajdę.

konto usunięte

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Jeżeli dobrze widziałem cennik to można się pokusić o Civca R z 2009 w podobnej cenie, bo już top CRZ to ponad 100 tys, am i right?
Michał C.

Michał C. Deputy Head of
Software Development

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Następca CRX, z takim czymś pod maską jak 122 KM to jedna wielka kpina...
Przy pierwszych informacjach, że Honda pracuje nad taką zabawką ucieszyłem się. Jednak ten silnik.... UGH!
Rafał P.

Rafał P. Rzecznik patentowy

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Paweł Remiszewski:
[...]
Kolega Rafał oczywiście podjął ważny temat emocji za kierownicą i rzeczywiście takie EVO może ich dostarczyć. Ale CRZ? Jakoś mi się nie wydaje - chociaż nie jeździłem więc tylko wyrażam swoje wyobrażenia :-) [...]

Zgadzam się z Tobą. Na pewno frajda z jazdy byłaby większa jeżeli po maską pojawiłby się 200 konny silnik. Na razie crz może i wygląda fajnie, ale (jak przypuszczam) jeździ przeciętnie.
Izabela Marlena D.

Izabela Marlena D. Student, UW IHS,
SfZPAF, fotograf,
redaktor.

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Michał C.:
Następca CRX, z takim czymś pod maską jak 122 KM to jedna wielka kpina...
Przy pierwszych informacjach, że Honda pracuje nad taką zabawką ucieszyłem się. Jednak ten silnik.... UGH!

Widać, że nie jezdziłeś. Z tego co wiem CRZ to hybryda a napęd elektryczny w tym przypadku ma chyba moc ciągłą. Po jeździe próbnej moja rodzicielka stwierdziła, że te 122km generują większe osiągi niż jej Civic type S.
Michał C.

Michał C. Deputy Head of
Software Development

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Izabela Marlena D.:
Widać, że nie jezdziłeś. Z tego co wiem CRZ to hybryda a napęd elektryczny w tym przypadku ma chyba moc ciągłą. Po jeździe próbnej moja rodzicielka stwierdziła, że te 122km generują większe osiągi niż jej Civic type S.
Owszem, nie jeździłem - opieram się na suchych informacjach. Silnik elektryczny daje moc ciągłą, jednak te 15 KM to jest na prawdę nie wiele.
Zresztą fakty w postaci danych (np. przyspieszenie) też nie powalają z czasem około 10 sek.
A Civic Type S, to zwykły civic, tylko ze sportowymi gadgetami :)
Rafał P.

Rafał P. Rzecznik patentowy

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Izabela Marlena D.:
Michał C.:
Następca CRX, z takim czymś pod maską jak 122 KM to jedna wielka kpina...
Przy pierwszych informacjach, że Honda pracuje nad taką zabawką ucieszyłem się. Jednak ten silnik.... UGH!

Widać, że nie jezdziłeś. Z tego co wiem CRZ to hybryda a napęd elektryczny w tym przypadku ma chyba moc ciągłą. Po jeździe próbnej moja rodzicielka stwierdziła, że te 122km generują większe osiągi niż jej Civic type S.

Cyfry nie kłamią:
przyspieszenie 0-100: 9,9s
elastyczność na IV biegu 60-100: 9,2s
Prędkość max: 200 km/h

Sorry, ale jakby nie patrzeć na kolana to nie powala...
Może piszesz o Type S z silnikiem 1.4? Od tego faktycznie jest szybsza.
Izabela Marlena D.

Izabela Marlena D. Student, UW IHS,
SfZPAF, fotograf,
redaktor.

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

rodzicielka moja jezdzi honda z silnikiem 1,8
a jesli mowi ze jej zdaniem jest szybszy to jej wierze ;PIzabela Marlena D. edytował(a) ten post dnia 29.06.10 o godzinie 15:58
Dariusz Migalski

Dariusz Migalski cast away.....

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

nie miałem przyjemności oną nówka śmigać, ale myślę, że na wrazenia jakie opisuje Iza może mieć wpływ moment obrotowy
Na początku hania może sie lepiej zbierać bo ma w dole obrotów większy moment niż jej "standardowe" poprzedniczki a że do 100 już jej nie idzie tak fajnie to inna kwestia.
Ale na światłach pewnie odchodzi i to jest to :)
Rafał P.

Rafał P. Rzecznik patentowy

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Izabela Marlena D.:
rodzicielka moja jezdzi honda z silnikiem 1,8
a jesli mowi ze jej zdaniem jest szybszy to jej wierze ;PIzabela Marlena D. edytował(a) ten post dnia 29.06.10 o godzinie 15:58

To może ta wasza 1.8 jest jakaś zamulona ;)))
Paweł Remiszewski

Paweł Remiszewski e-Business Project
Manager, Link4

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

A ja myślę, że to kwestia wielkości i masy. Zupełnie inaczej odczuwa się przyspieszenie małego i lekkiego samochodu. Moja Accord Coupe ma takie samo przyspieszenie jak ten CRZ i jak Civic 1.8 (bo ten też ma w okolicach 10sek) ale odczuwalnie jest baaardzo słabe. Ale im większy samochód, cięższy, bardziej przestronny w środku tym mniej odczuwa się podobną nominalnie dynamikę.
A jeszcze odnośnie wspomagania silnikiem elektrycznym - to ta dodatkowa moc nie może być nieskończona, myślę, że przy dynamicznej jeździe w końcu akumulatory się rozładują bo przecież nie wierzę, że się dadzą radę ładować samym hamowaniem do bardzo dynamicznej jazdy.

konto usunięte

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Honda Civic Type S 1,8 140KM (jestem szczęśliwym posiadaczem r. 2008) waży jedyne 20kg więcej (1191kg) niż CR-Z (1171kg). Analizując dalej max moment w CR-Z jest przy 4800 - 145Nm (w S-ce przy 4300 - 174Nm), ale jest jeszcze 14KM i 78Nm (przy 1000 obr/min) generowanych przez elektryczny. No i teraz wchodzą zapewnienia producenta, że to połączenie gwarantuje 124KM i 174Nm max momentu, a moment ten dostępny jest już od 1500 obr/min. Wniosek: bazując na tym - jeżdżąc na niższych obrotach po mieście, CR-Z może rzeczywiście wydawać się dynamiczniejszy, no i oczywiście dużo mniej palić, aczkolwiek przy spokojnej jeździe. Tak czy inaczej ja bym nie zamienił na hybrydę.Michał Libera edytował(a) ten post dnia 29.06.10 o godzinie 23:40
Paweł Remiszewski

Paweł Remiszewski e-Business Project
Manager, Link4

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Zalogowałem się, żeby sprawdzić posty a w tle w telewizji akurat leciała reklama nowej CRZ z zaproszeniem na jazdę testową (widzę po raz pierwszy tą reklamę). Trzeba przyznać, że biała CRZ prezentuje się ciekawie :-)

No właśnie, to kolejny problem takiego samochodu - 1171kg to bardzo dużo. Kiedyś taką wagę to miały samochody typu Accord czy Avensis a CRX ważył niewiele ponad 900kg.
A tutaj naładują akumulatorów i trzeba tą masę niepotrzebną wozić ;-))) Swoją drogą ciekawe jak to wyjdzie ze spalaniem tej Hani. Ja się obawiam, że hybryda jest dobra jak się jeździ spokojnie, jak więcej się hamuje niż ostro przyspiesza i ładuje się akumulatory zamiast z nich korzystać. Jakoś nie widzę tego rozwiązania w samochodzie do czerpania frajdy z jazdy. Ale może się mylę, może to tylko moje wyobrażenie o hybrydach.
Izabela Marlena D.

Izabela Marlena D. Student, UW IHS,
SfZPAF, fotograf,
redaktor.

Temat: Czy ktoś już jeździ CRZ-tką?

Rafał P.:
Izabela Marlena D.:
rodzicielka moja jezdzi honda z silnikiem 1,8
a jesli mowi ze jej zdaniem jest szybszy to jej wierze ;PIzabela Marlena D. edytował(a) ten post dnia 29.06.10 o godzinie 15:58

To może ta wasza 1.8 jest jakaś zamulona ;)))
Nie wydaje mi się, ale jak już pisałam to prywatne odczucia mojej rodzicielki, chodź dla mni osobiście to są dwa małe muliki :D



Wyślij zaproszenie do