Jakub J.

Jakub J. Public Relations |
Social Media

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Public Relations, Brand, Brief, Briefing, Event.....i cała tona anglojęzycznych zwrotów.

Z tego, co prywatnie mi wiadomo, jest osoba ( nawet i tutaj na GL), która pracuje nad polskim słownikiem pojęć PR i pytanie czy jest sens, jeżeli tak to ew. kiedy sami zdecydujemy używać polskich zwrotów w PR. Czy może jest to „obciachowe”, lub szkoda czasu na poruszanie takich kwestii. Osobiście śmiesznie i co ważniejsze przykro robi się, kiedy słucham rozmowy „dwóch” piarowców na temat swoich zawodowych poczynań. Aż dziw, że pojawiają się tam czasem polskie zwroty :)
Marcin Niewęgłowski

Marcin Niewęgłowski trener w obszarze
social media,
social media
manager, ek...

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Jakub J.:
Public Relations, Brand, Brief, Briefing, Event.....i cała tona anglojęzycznych zwrotów.

Z tego, co prywatnie mi wiadomo, jest osoba ( nawet i tutaj na GL), która pracuje nad polskim słownikiem pojęć PR i pytanie czy jest sens, jeżeli tak to ew. kiedy sami zdecydujemy używać polskich zwrotów w PR. Czy może jest to „obciachowe”, lub szkoda czasu na poruszanie takich kwestii. Osobiście śmiesznie i co ważniejsze przykro robi się, kiedy słucham rozmowy „dwóch” piarowców na temat swoich zawodowych poczynań. Aż dziw, że pojawiają się tam czasem polskie zwroty :)

Ja jestem za uniwersalnymi zwrotami, zarowno dla Angola, Polaka, Niemca czy Francuza. I nie ma co owijac w bawelne - PR jest anglojezycznym wynalazkiem, stad slownictwo takie wlasnie powinno w tym dominowac. Zreszta podam przyklad, o ktorym pisalem juz na jednym z for na GL. Brand PR w Polsce tlumaczy sie jako "PR Produktu" <WTF?>
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

...albo marki.
Dla mnie to trochę mnożenie bytów. O wiele prostszy jest podział po prostu na PR i marketing (i komunikację wewnętrzną :) )
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Szkoda tylko, że w innych branżach 'globalna unifomizacja języka' (sorry, za zwrot) nie postępuje podobnie szybko.
Stajemy się wskutek tego trochę wyalienowani i mało kto nas rozumie - trudno to zauważyć, gdy w pracy spędza się 14 godzin dziennie, a za przyjaciół ma się tylko współpracowników ;).
Ostatnio pisałam coś o 'evencie' zorganizowanym przez agencję, w której pracuję. W komentarzach nazwano mnie 'marketoidem' :(.
Pocieszyłam się jednak, że wyraz 'market' też ma się średnio do ojczystego języka...Paulina Tomczyk edytował(a) ten post dnia 10.09.07 o godzinie 15:00
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Uważam, że dziennikarz i PRowiec powinien być językowym purystą. Ktoś w końcu musi przestrzegać zasad. Oprócz polonistów, oczywiście ;)
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Karolina D.:
Uważam, że dziennikarz i PRowiec powinien być językowym purystą. Ktoś w końcu musi przestrzegać zasad. Oprócz polonistów, oczywiście ;)

Hahaha :):):) Jakim cudem 'PRowiec' może być językowym purystą?

Jeśli przedstawiam się jako PRowiec na wstępie przestaję dbać o czystość języka.

Tak czy siak, jak wszędzie - przesada nie jest wskazana.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Żadnym cudem tylko dbałością o słownik i słownictwo, ortografię, gramatykę, interpunkcję, polskie znaki, mowę itp. itd.
Masz na myśli samą nazwę "PR"? Albo "media"? Cóż, nie jestem Don Kichotem :) Jest szereg nazw i określeń zapożyczonych, które przyjęły się w polskim języku na tyle, że stały się jego elementem. Przesada w żadna strone nie jest dobra i wskazana :)Karolina Dulnik edytował(a) ten post dnia 13.09.07 o godzinie 16:33
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

Podejrzewam, że nasze dzieci będą mówić po anglopolsku, i wcale się tym nie martwię.
Każdy dobry pisarz, jakiego znam, słowotworzy. To, co prawda, zupełnie inny temat - pr to pr, ale pr to również dotarcie do określonych grup o określonym języku - nierzadko 'zaśmieconym' skrótowcami i slangiem. Wiadomo, jak budować wiarygodność w takim środowisku.

Zgadzam się z Karoliną w zakresie dbałości o ortografię, gramatykę, interpunkcję, polskie znaki, wymowę.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

OK (sic!), ale nie miałam na myśli mowy potocznej. W tej też (sobie) używam :)
Nie miałam też na mysli słowotwórstwa, zabaw językowych.
Ale taka "Machina" albo inne magazyny lajfstajlowe (sic!). Nie podoba mi się praktyka używania słowa "zajebisty" w gazecie. Albo wszelkich emotek itp. znaczków. Internet ma swoje prawa, a prasa swoje. Jeśli nie dziennikarze i PR-owcy mają "stać na straży" czystości języka, to kto?
Już teraz ludzie, nie tylko dzieci (sic!), którzy mnóstwo czasu spędzają w internecie są grafomanami!

To jest bardzo ciekawa inicjatywa: Internetowe Gadu-Dyktando
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

public affairs - tłum. afery publiczne

:) ;) :)

konto usunięte

Temat: Publiczne Relacje nie po polsku.

A "prison break" to "skazany na śmierć" podobnie (jak cytując za bashem) "coffee break" to "skazany na kawę"....

... pewnych zwrotów nie należy tłumaczyć i już jest to ani potrzebne ani przydatne (jedno wynika z drugiego).



Wyślij zaproszenie do