Jakub
J.
Public Relations |
Social Media
Temat: Poniedziałek więc co? Narzekamy?
No dobrze...Przychodzi do Was klient. Kawa, herbata. Jest umowa, są uściski no i w końcu obsłużyć trzeba. Czy często zdarza się w Waszej karierze zawodowej „przedstawiciel”, który daje pieniądze na coś o czym nie ma zielonego pojęcia? Bo myślał, że PR to tak samo skuteczny jak kampania reklamowa tylko, że w PR robi się tak, żeby nie płacić za reklamę!
Jak myślicie kto jest odpowiedzialny za tego typu stan rzeczy? My sami? Piarowcy? Bo nie potrafimy powiedzieć, że na efekty się czeka, że to nie jest kampania reklamowa, że PR to nie tylko upychanie prasówek w mediach? A może to wina samego zainteresowanego? Bo nie wie czym jest jest sztuka tworzenia relacji z otoczeniem etc.?