Jakub Krupa

Jakub Krupa PR&PA Consultant

Temat: wybory do Europarlamentu

Łukasz Konsor:
Jeśli ktoś lubi przykładać rękę do tego co politykierzy wyprawiają to niech idzie. Ja zgadzam się z Ewą.

Jasne, lepiej ich nie skontrolować i nie zmienić kursu polityki w jedyny bezpośredni sposób - weryfikując ich wyborczo - i narzekać na politykierów. Nic nie robiąc, niczego nie zmienisz, poza tym, że będziesz marudzić.

Ktoś tych "politykierów" wybrał. Chcesz, żeby dalej miał prawo wybierać za Ciebie?Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 14:25

Temat: wybory do Europarlamentu

Kamil Wnuk:
Zgadzam się z Kubą. Nasi dziadkowie, rodzice walczyli o prawo wyboru, wielu oddało za to życie, dziś nie biorąc udziału w życiu społecznym skazujemy siebie i swoje środowisko na polityków conajmniej miernych.

Branie udziału w życiu społecznym nie jest dla mnie tożsame z udziałem w wyborach. Jestem pewna, że biorę udział w życiu społecznym znacznie większy nisz większość osób w tej grupie, a być może większy niż Ty, a na pewno większy niż taki Polak, który tylko raz na jakiś czas pójdzie wrzucić ważną lub nieważną karteczkę do urny.
Przy takiej frekwencji wystarczy, by jakaś jedna grupa społeczna przy odpowiedniej mobilizacji wygrała wybory wybierając swoich kandydatów. Taka frekwencja jest przejawem antydemokracji.

Raczej przejawem tego jaki stosunek ma przeciętny Polak do polityki.
Przyczyny tak niskiej frekwencji obok miernej elity politycznej upatrywałbym przede wszystkim w niskim poziomie świadomości obywatelskiej mieszkańców. Ważną sprawą jest by młode pokolenie zaczęło się identyfikować ze swoim otoczeniem i rozumieć mają na to wpływ.

Czy robisz coś w tym kierunku, czy tylko wypisujesz te pobożne życzenia na forum??

Lepiej iść na wybory i oddać głos nieważny, nic nie iść wcale.
Jakiś argument za tym. Czy po prostu tak Ci się wydaje?

Jeżeli któs nie ma jeszcze preferencji wyborczych proponuję teśćik:
http://euprofiler.eu

Temat: wybory do Europarlamentu

Jakub Krupa:
Łukasz Konsor:
Jeśli ktoś lubi przykładać rękę do tego co politykierzy wyprawiają to niech idzie. Ja zgadzam się z Ewą.

Jasne, lepiej ich nie skontrolować i nie zmienić kursu polityki w jedyny bezpośredni sposób - weryfikując ich wyborczo - i narzekać na politykierów. Nic nie robiąc, niczego nie zmienisz, poza tym, że będziesz marudzić.

A jeśli akurat startują sami politykierzy? Mam ryzykować, że mi ręka uschnie?

Ktoś tych "politykierów" wybrał. Chcesz, żeby dalej miał prawo wybierać za Ciebie?Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 14:25

Wybrał i teraz też wybierze, bo są wybory, a klas polityczna w Polsce składa się głównie z politykierów.. Czy za mnie? Tak, świadomie nie biorę udziały w wyborach i zdaję sobie sprawę, że dzięki temu ktoś wybierze za mnie...
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

Właściwie to ja bardzo bym chciała nie brać udziału w wyborach. Po co tracić czas na łażenie po komisjach wyborczych skoro można iść do kina, upić się, wyjechać na weekend bez zaświadczenia o prawie do głosowania. Zresztą czas to mały pikuś. Gorzej, że trzeba podjąć decyzję. Powiedzmy to sobie szczerze: żadna partia w Polsce nie ma zbyt wielu popierających. Głosujemy przecież przeciwko Platformie, przeciwko PiS, przeciwko komuchom itd. Zagłosuje, wybiorę i znów będę kręcić głową na to kogo wybrałam. Bardzo bym chciała przestać wybierać. Tylko w takim razie po ch... był KOR, sierpień, całe lata 80-te, 4 czerwca 1989 r.? Po raz pierwszy głosowałam w 1980 r. W ogóle nie zastanawiałam się nad tym, co robię. Dostałam dowód osobisty - przyspieszyli mi jego wydanie przez wybory. Chciałam użyć tego dowodu i poczuć się dorosła. Użyłam, na swoje usprawiedliwienie dodam, że skreśliłam dwie z pięciu osób (tylko o tych dwóch coś słyszałam). Potem głosowałam dopiero w czerwcu 1989 r. Przez te 10 lat nie choć straszono, że nie dostanie się paszportu, ze mogą być inne konsekwencje. Miałam to akurat w nosie i nie byłam nadmiernie odważna, ale komunistyczne wybory miałam w dupie.
Od 1989 r. głosuję zawsze - wyjątkiem było referendum unijne (dlaczego nie głosowałam opiszę w osobny wątku). Pierwsze wolne czy półwolne wybory były proste. A potem już zawsze było pod górkę. Bardzo chciałabym wreszcie nie głosować. Bo po co skoro nie mam partii, z którą bym się identyfikowała? Głosuję dlatego, że od 1989 r. mogę to robić z poczuciem, że naprawdę głosuję. Bo to mój kraj, mój rząd, moi przedstawiciele do europarlamentu. Wstydzę sie, że głosowałam w 1980 r. i nie chcę wstydzić się więcej. Teraz wstyd by mi było, że nie głosuję. Jeżeli ktoś uważa, że rządzą politykierzy, darmozjady, sprzedawczyki, to nie powód, żeby nie głosować. Niech zamiast narzekać ruszy dupę i odda nieważny głos. Tak trudno?
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

I teraz o referendum unijnym, a właściwie o głupocie polskich przepisów. Otóż wszyscy nawołują teraz do głosowania, a nikt nie liczy osób, które zostały w kretyński sposób pozbawione prawa do głosowania mimo iż nie popełniły strasznych przestępstw i są zdrowe na umyśle (chyba). Otóż zgodnie z polskim prawem, które chyba jeszcze obowiązuje, w momencie, gdy bierzemy z urzędu zaświadczenie o prawie do głosowania, to faktycznie swoje prawo przekazujemy świstkowi papieru! Tak, nie żartuję. Ja takie zaświadczenie miałam, a następnie zostałam okradziona (włamanie do domu) m.in. z portfela, w którym było owo zaświadczenie. Do referendum były ze dwa tygodnie, sprawa poświadczona przez policję i co? I gucio! Nie głosowałam. Sprawa była rozpatrywana przez Państwową Komisję Wyborczą, opisana w Super Expressie. Wszyscy mi współczuli, ale nic nie dało się zrobić. Rzecznik Praw Obywatelskich też wyraził ubolewanie i obiecał zająć się sprawą. Ja naprawdę zrobiłam wszystko co możliwe, żeby głosować, ale założę się, ze większość osób po prostu olewa sprawę. I to tytułem zachęcania do głosowania.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: wybory do Europarlamentu

MOzna nie glosowac. ale wtedy pozbawia sie prawa krytykowania rzadzacych. Bo samemu pozbawilo sie prawa wplywu na to, kto bedzie rzadzil - czy tutaj czy w Unii.

Tyle, ze trzeba byc wtedy konsekwentnym - nie glosuje, nie krytykuje.

Temat: wybory do Europarlamentu

Maria B.:
MOzna nie glosowac. ale wtedy pozbawia sie prawa krytykowania rzadzacych. Bo samemu pozbawilo sie prawa wplywu na to, kto bedzie rzadzil - czy tutaj czy w Unii.

Tyle, ze trzeba byc wtedy konsekwentnym - nie glosuje, nie krytykuje.


Dlaczego? Jeszcze mamy wolność słowa :))

A tak poważnie - to przez kilka lat nikt (prawie) się nie interesuje tym, co Ci nasi politykierzy w Brukseli wyprawiają. Jak jeszcze pracowałam w codziennej to zgłosiłam temat do naczelnego, by napisać czym "zajmują się" podkarpaccy europosłowie - stwierdził, że lepiej zająć się lokalnymi sprawami, bo tamto i tak nikogo nie interesuje. Inne lokalne gazety też omijały temat.

Przeciętny Polak nie ma pojęcia zielonego (też bym nie miała gdybym się nie zainteresowała) co ten ewroposeł robi, jakie ma możliwości, co może robić dla regionu itd. więc jeśli nic nie robi to i tak nie mają tego świadomości.

Właśnie dlatego ludzie nie pójdą do wyborów. Bo nie wiedzą, po co tam mają iść i nie mają pojęcia po co tacy europosłowie są im potrzebni.

Ja informacje o tym, co się ciekawego dzieje w PE miałam od asystenta jednego europosła z Łodzi, bo nasi lokalni jeśli przysyłali informację prasową to tylko na temat na jakich salonach brylował europoseł. Żenada. Osobiste wypytywanie też niewiele dało, ani oficjalne dziennikarskie, ani prywatne przy pifku.

Generalnie nie dziwie się ludziom, że nie pójdą głosować. A tą postawę może zmienić tylko polityka informacyjna. Może w końcu ktoś zamiast wydawać pieniądze na chwalenie kolejnego kiepskiego kandydata poinformowałby ich jak te wybory i ten kandydat może wpłynąć na ich życie.
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

Ewa Pokrywa:
. Może w
końcu ktoś zamiast wydawać pieniądze na chwalenie kolejnego kiepskiego kandydata poinformowałby ich jak te wybory i ten kandydat może wpłynąć na ich życie.

Sporo miejsca poświęciliśmy na dyskusję o spotach partyjnych, które niby robione są z okazji eurowyborów, a odnoszą się do polityki wewnętrznej, a dziennikarze zamiast wytykać to partiom, robią tym spotom reklamę. Ja mam o to duży żal do dziennikarzy, którzy zajmują się polityką.
Rozumiem prostych i biednych ludzi zmęczonych wiecznymi wojnami na górze, gubiącymi się w tym o co w polityce chodzi, ale nie zmienia to faktu, że uważam, że rola dziennikarzy (i nie tylko) jest zachęcanie do głosowania. Masz dość tego co się w Polsce dzieje? Oddaj nieważny głos. Udzial w głosowaniu nie oznacza konieczności wyboru. Parę procent takich głosów może dałoby politykom do myślenia. Niegłosowanie niczego nie załatwia.

Temat: wybory do Europarlamentu

Iwona Leończuk:
Ewa Pokrywa:
. Może w
końcu ktoś zamiast wydawać pieniądze na chwalenie kolejnego kiepskiego kandydata poinformowałby ich jak te wybory i ten kandydat może wpłynąć na ich życie.

Sporo miejsca poświęciliśmy na dyskusję o spotach partyjnych, które niby robione są z okazji eurowyborów, a odnoszą się do polityki wewnętrznej, a dziennikarze zamiast wytykać to partiom, robią tym spotom reklamę. Ja mam o to duży żal do dziennikarzy, którzy zajmują się polityką.
Rozumiem prostych i biednych ludzi zmęczonych wiecznymi wojnami na górze, gubiącymi się w tym o co w polityce chodzi, ale nie zmienia to faktu, że uważam, że rola dziennikarzy (i nie tylko) jest zachęcanie do głosowania. Masz dość tego co się w Polsce dzieje? Oddaj nieważny głos. Udzial w głosowaniu nie oznacza konieczności wyboru. Parę procent takich głosów może dałoby politykom do myślenia. Niegłosowanie niczego nie załatwia.


Ty naprawdę wierzysz w to, że kilka nieważnych głosów da politykom do myślenia?
Poza tym jak już powiedziałam - ja nie głosuję świadomie, można powiedzieć, że nawet bardzo świadomie.

Oczywiście nie odradzam nikomu głosowania. Ale jakoś szczególnie nie namawiam. Wolność oznacza również możliwość powstrzymania się od dokonania wyboru.

Nawoływanie do głosowania bez rzetelnej informacji niczego nie załatwi...Ewa Pokrywa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 19:40

konto usunięte

Temat: wybory do Europarlamentu

Jakub Krupa:
Łukasz Konsor:
Jeśli ktoś lubi przykładać rękę do tego co politykierzy wyprawiają to niech idzie. Ja zgadzam się z Ewą.

Jasne, lepiej ich nie skontrolować i nie zmienić kursu polityki w jedyny bezpośredni sposób - weryfikując ich wyborczo - i narzekać na politykierów. Nic nie robiąc, niczego nie zmienisz, poza tym, że będziesz marudzić.

Ktoś tych "politykierów" wybrał. Chcesz, żeby dalej miał prawo wybierać za Ciebie?Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 14:25
Może najpierw poczytaj trochę zanim zaczniesz walić szablony z TV..
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

Ewa Pokrywa:
Ty naprawdę wierzysz w to, że kilka nieważnych głosów da politykom do myślenia?

Taj, ja naprawdę wierzę w demokrację.
Rafał Hirsch

Rafał Hirsch Rafał Hirsch, TVN
CNBC

Temat: wybory do Europarlamentu

Kamil Wnuk:
Zgadzam się z Kubą. Nasi dziadkowie, rodzice walczyli o prawo wyboru, wielu oddało za to życie,

proszę wskazać kto i kiedy oddał życie za prawo wyboru do parlamentu europejskiego ?

Ewentualnego odpowiadającego proszę również aby nie pisał, że nie ma różnicy, i że liczy sie prawo wyboru w ogóle. Różnica jest zajebista, bo życie oddawano za wolnośc w kraju i kraj generalnie, a nie za jakieś organizacje ponadnarodowe.
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

Znowu argument z dziadkami i ojcami oddającymi życie? Plisss.... Chociaż nieboszczyków zostawcie w spokoju. Tym bardziej, że za nasze wstąpienie do UE chyba rzeczywiście nikt nie zginął, no chyba, ze w drodze na referendum.
Jakub Krupa

Jakub Krupa PR&PA Consultant

Temat: wybory do Europarlamentu

Łukasz Konsor:
Jakub Krupa:
Łukasz Konsor:
Jeśli ktoś lubi przykładać rękę do tego co politykierzy wyprawiają to niech idzie. Ja zgadzam się z Ewą.

Jasne, lepiej ich nie skontrolować i nie zmienić kursu polityki w jedyny bezpośredni sposób - weryfikując ich wyborczo - i narzekać na politykierów. Nic nie robiąc, niczego nie zmienisz, poza tym, że będziesz marudzić.

Ktoś tych "politykierów" wybrał. Chcesz, żeby dalej miał prawo wybierać za Ciebie?
Może najpierw poczytaj trochę zanim zaczniesz walić szablony z TV..

A po wyzbyciu wypowiedzi z bezsensownego jadu i odwołania personalnego, jaki jest argument merytoryczny?Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 20:25

Temat: wybory do Europarlamentu

Iwona Leończuk:
Ewa Pokrywa:
Ty naprawdę wierzysz w to, że kilka nieważnych głosów da politykom do myślenia?

Taj, ja naprawdę wierzę w demokrację.

W demokrację tak, w myślących polityków nie.
Jakub Krupa

Jakub Krupa PR&PA Consultant

Temat: wybory do Europarlamentu

Iwona Leończuk:
Znowu argument z dziadkami i ojcami oddającymi życie? Plisss.... Chociaż nieboszczyków zostawcie w spokoju. Tym bardziej, że za nasze wstąpienie do UE chyba rzeczywiście nikt nie zginął, no chyba, ze w drodze na referendum.

Nie no, dziadków poważnie zostawmy w spokoju, bo już bywa straszne, jak wszystko łączymy z takimi klimatami :) Ja raczej wskazuję na samą wartość, o której pisze też przedmówczyni - móc głosować, wybierać, nie wstydzić się. Po prostu.

Temat: wybory do Europarlamentu

Jakub Krupa:
Iwona Leończuk:
Znowu argument z dziadkami i ojcami oddającymi życie? Plisss.... Chociaż nieboszczyków zostawcie w spokoju. Tym bardziej, że za nasze wstąpienie do UE chyba rzeczywiście nikt nie zginął, no chyba, ze w drodze na referendum.

Nie no, dziadków poważnie zostawmy w spokoju, bo już bywa straszne, jak wszystko łączymy z takimi klimatami :) Ja raczej wskazuję na samą wartość, o której pisze też przedmówczyni - móc głosować, wybierać, nie wstydzić się. Po prostu.

-- o jakim wstydzie tu piszesz?
Jakub Krupa

Jakub Krupa PR&PA Consultant

Temat: wybory do Europarlamentu

Ewa Pokrywa:
Jakub Krupa:
Iwona Leończuk:
Znowu argument z dziadkami i ojcami oddającymi życie? Plisss.... Chociaż nieboszczyków zostawcie w spokoju. Tym bardziej, że za nasze wstąpienie do UE chyba rzeczywiście nikt nie zginął, no chyba, ze w drodze na referendum.

Nie no, dziadków poważnie zostawmy w spokoju, bo już bywa straszne, jak wszystko łączymy z takimi klimatami :) Ja raczej wskazuję na samą wartość, o której pisze też przedmówczyni - móc głosować, wybierać, nie wstydzić się. Po prostu.

-- o jakim wstydzie tu piszesz?

Że nie zagłosowałem, że nie skorzystałem z prawa aktywnego uczestnictwa w życiu politycznym, a potem lamentuję i narzekam. Tak, wstydziłbym się po czymś takim, bo przecież byłbym sam sobie winny.

Mam prawo wyboru, wybieram po swojemu, korzystając z możliwości, jakie gwarantuje mi demokracja. Jeśli tego nie robię i siedzę cicho w momencie wyboru, to nie widzę powodu, żebym krzyczał przez lata kadencji o tym, jak źle się dzieje. Mogłem się odezwać w odpowiednim momencie i samemu decydować.

Inna sprawa, gdy zagłosuję: mogę się pomylić, ale chciałem współuczestniczyć, chciałem wybierać. Poziom realizacji i poziom deklaracji może się różnić, mogę popełnić błąd - wtedy to zrozumiem i zweryfikuję przy urnie, przy następnych wyborach.

[edit1: literówki,
edit2: ost. akapit]Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 20:29
Iwona Leończuk

Iwona Leończuk po prostu
profesjonalistka

Temat: wybory do Europarlamentu

Mała poprawka. Napisałam, że ja bym się wstydziła, gdybym nie głosowała, ale to nie znaczy, że ktoś inny powinien się wstydzić.
Jakub Krupa

Jakub Krupa PR&PA Consultant

Temat: wybory do Europarlamentu

Iwona Leończuk:
Mała poprawka. Napisałam, że ja bym się wstydziła, gdybym nie głosowała, ale to nie znaczy, że ktoś inny powinien się wstydzić.

Toć ja też piszę, że ja bym się wstydził. Każdy może zrobić, co uważa za stosowne. Moim zdaniem powinniśmy głosować, ale jak ktoś nie chce - jego wola. Tylko potem zabawnie brzmi narzekanie, skoro wcześniej miał to w nosie. Gdzie tu wspomniana parę postów wyżej konsekwencja?Jakub Krupa edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 20:31

Następna dyskusja:

Wybory




Wyślij zaproszenie do