konto usunięte
Temat: Pisanie za darmo - czy ma sens (a przy okazji propozycja...
Katarzyna Kozak:
Jerzy K.:
Dizennikarzem sie jest jak księdzem, kurwą, wynalazcą, tyranem itd. Dziennikarzem się rodzi, nie zostaje. Dziennikarstwa się nie da nauczyć. Dziennikarzem sie jest lub nie jest. A tym bardziej nie BYWA :P
Eeeeee, brzmi to jak Polska Chrystusem narodów. Z dużym dystansem podchodzę do takich stwierdzeń ;-)
To może tak:
65 absolwentów 1 roku Miedzynarodowej Szkoły Dziennikarstwa na UJ (w 1999 - druga, po Warszawie fabryka dziennikarzy). Ponad połowa z nich to olimpijczycy - dostali się bez egzaminów. W tej chwili Brygida Grysiak w TVN24 i - zdaje się - jeden chłopak w lokalnym radiu na Śląsku i jeden w Tygodniku. Reszta przeszła na "drugą stronę mocy" - do PR.
Za to znani mi dziennikarze to filozofowie, botanicy, geologowie, nauczyciele, poloniści, prawnicy itd.
Przez te kilkanaście lat dość się naprzyglądałem tym, którym wydawało się, że dziennikarstwo to spoko praca i każdy się do tego nadaje ;)